Jak wzmocnić odporność dziecka, które chodzi do przedszkola? Jest na to kilka sposobów. Jedno zapalenie gardła czy katar to w zimie rzecz normalna. Nie trzeba się tym niepokoić.

Reklama

Jeśli jednak dziecko już po raz trzeci ma poważniejszą infekcję, np. chore uszy albo oskrzela, najwyższy czas wzmocnić jego odporność. Krok po kroku to naprawdę jest możliwe - z tymi sposobami na zwiększenie odporności dziecka na pewno się uda!

Jak zwiększyć odporność dziecka?

Oto 7 sprawdzonych i skutecznych sposobów na wzmocnienie odporności dziecka:

  • Nie przegrzewaj dziecka. Pilnuj, by w domu nie było zbyt gorąco. Idealna temperatura to 19–20°C. Nie ubieraj dziecka za ciepło, gdy wychodzi na dwór. Jeśli się spoci, łatwo o przeziębienie – wystarczy, że na dworze przewieje go wiatr. Najlepiej zakładaj dziecku kilka warstw ubrań, bawełnianych lub wełnianych. Wykonane ze sztucznych materiałów łatwo powodują pocenie się. Kurtkę zakładaj dziecku tuż przed wyjściem, by nie zgrzał się, jeszcze zanim wyjdzie na dwór. I pamiętaj, że przedszkolak, który szaleje na śniegu, musi być lżej ubrany niż ty!
  • Dbaj o sen dziecka. Niemowlę śpi zazwyczaj dokładnie tyle, ile potrzebuje. Ale dziecko w wieku przedszkolnym – już niekoniecznie. Często do późnej nocy chce bawić się z rodzicami, a potem rano wstaje zmęczone. Jeśli tylko raz trochę nie dośpi, to nie problem. Pamiętaj jednak, że sen jest mu bardzo potrzebny – to czas odpoczynku i regeneracji całego organizmu. Potrzebuje go również układ odpornościowy dziecka. Nie chodzi oczywiście o to, by na siłę kłaść dziecko spać. Wystarczy dobrze zorganizować mu dzień.

Suplementy z witaminami dla dzieci - sprawdź opinie

  • Spaceruj z dzieckiem. Jeśli jest słonecznie, przedszkolak może być zimą na dworze kilka godzin dziennie. Spacerujcie z dala od ulic, bo spaliny samochodowe niszczą nabłonek dróg oddechowych. A wówczas łatwo przenikają przez niego wirusy. Hartowanie dziecka to idealny sposób na zwiększenie odporności.
  • Zmień dietę przedszkolaka. Powinna być urozmaicona. Podawaj więc dziecku mięso, kasze, pieczywo, nabiał, owoce i warzywa. Czy jednak jest coś, co koniecznie powinno się znaleźć w menu chorowitka? Tak! To ryby (bogate w kwasy omega-3, które wzmacniają odporność), jogurty i kefiry z probiotykami, a przede wszystkim owoce i warzywa. Znajdują się w nich dwie najważniejsze dla odporności witaminy: C i beta-karoten (prowitamina A). Proponuj więc dziecku zimą porzeczki, truskawki (z mrożonek), cytrusy, natkę pietruszki, suszone morele.
  • Wyjeżdżajcie. Zimą najlepiej w góry. Wybieraj małe miejscowości, bez tłumu turystów. Koniecznie takie, które nie są położone w kotlinach, gdzie zbierają się wszelkie zanieczyszczenia. Na wyjazd z chorowitkiem polecamy Beskidy, Bieszczady, niższe partie Tatr. W wysokich górach klimat bywa za ostry dla chorowitka.
Reklama
  • Spróbuj wzmocnić dziecko. Jeśli przedszkolak często choruje, sama zmiana diety, spacery i wyjazdy mogą nie wystarczyć. Dziecko trzeba wzmocnić. Jeśli niedawno brało antybiotyk, to zniszczył on dobre bakterie, znajdujące się w przewodzie pokarmowym. Po to, by odbudować prawidłową florę bakteryjną, warto podać dziecku probiotyki (np. Dicoflor, Lacidofil, Trilac). Jeśli dziecko ma słaby apetyt, a szczególnie gdy je mało owoców i warzyw, podaj mu zestaw witamin i minerałów (np. Cebion Multi, Sanostol, Vibovit Junior, Pikowit, Marsjanki, Child Life). Możesz również zaproponować któryś z leków homeopatycznych, jak Lymphomyosot, Oscillococcinum, Esberitox. Wybierz jeden (maksymalnie dwa) z tych środków i stosuj systematycznie co najmniej przez dwa tygodnie. Jeśli nie pomoże, porozmawiaj z lekarzem. Może doradzi, by zamienić go na inny.
  • Zaszczep dziecko. Jeżeli opisane sposoby wzmocnienia odporności nie przynoszą efektów, lekarz może zalecić silniejsze środki. Ich wybór będzie zależał od tego, na co dziecko najczęściej choruje i jak przebiegają infekcje. Jeżeli są to głównie choroby wirusowe, pediatra doradzi podawanie preparatów antywirusowych (to m.in. Groprinosina, Isoprinosine). Jeśli dziecko częściej ma infekcje bakteryjne (anginy, zapalenia ucha, zatok, oskrzeli), lekarz zazwyczaj zleca jedną ze specjalnych szczepionek. Zawierają one zabite albo unieszkodliwione bakterie. Może to być np. preparat donosowy (IRS-19, Polyvaccinum) lub doustny (Rybomunyl, Broncho-vaxom). Trzeba je podawać tak, jak doradzi pediatra: zwykle przez kilka miesięcy (z krótkimi przerwami). Dzięki nim układ immunologiczny produkuje więcej przeciwciał. Będzie je miał potem w zanadrzu, by skutecznie zwalczyć bakterie, które go zaatakują. Nie licz, że lekarz wypisze receptę na pigułkę zdrowia i dziecko z dnia na dzień przestanie chorować. Trzeba trochę czasu na wzmocnienie odporności.
  • Konsultacja: dr n. med.Dariusz Gruszfeld, pediatra, Centrum Zdrowia Dziecka.

    Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama