Pomimo olbrzymiej miłości do własnego dziecka, każdy rodzic z utęsknieniem czeka na "ten" moment, gdy jego dziecko zacznie przesypiać całe noce. Słuchając opowieści znajomych, że ich maluszki już śpią po 10 lub więcej godzin w ciągu, często rodzice nie tyle są zazdrośni, ile zaczynają się martwić. Czy wszystko w porządku z moim dzieckiem? Badacze uspokajają taki tryb nocnego funkcjonowania u dzieci poniżej roku to norma.

Reklama

Możesz być spokojna

Rodzic może się martwić niespokojnym snem dziecka. Wiele się mówi o tym, że sen dla dziecka ma olbrzymi wpływ na jego rozwój. Niezwykle ważne jest to, by dziecku zapewnić odpowiednie warunki, by malec czuł się bezpiecznie, a jego potrzeby były zaspokojone, by sen przebiegał bez zakłóceń. Jednak co mają zrobić rodzice maca, który się budzi nawet kilka razy w ciągu nocy? Badacze z Science Daily zapewniają, że na pewno nie należy się martwić na zapas. Specjaliści nie zauważyli bowiem korelacji między wzorem snu (snem przerywany lub ciągłym) a między zdrowiem i samopoczuciem dziecka. Powyższe badania wykazały, że dzieci, które nie przesypiały w ciągu sześciu-siedmiu kolejnych godzin wcale nie rozwijały się gorzej ani pod względem psychomotorycznym, ani umysłowym. Marie-Hélène Pennestri, która prowadziła te badania twierdzi, że rodzice zamiast martwić się, iż dziecko nie śpi skupiać się na metodach, które szybko i skuteczni uśpią dziecko, powinni przyjąć inną strategię. Jej zadaniem powinni poświęcić więcej czasu na poszerzenie wiedzy na temat zmienności cyklu snu dziecka.

Spokojny czy niespokojny sen?

Narzędzia dla rodziców mamotoja.pl

Kalendarz rozwoju niemowlaka Czytaj więcej

Fakt, że dziecko często budzi się w nocy, zwykle nie jest spowodowany poważną patologią. Jeśli dziecko rozwija się prawidłowo fizycznie i psychomotorycznie, rodzice nie obserwują niepokojących objawów, poza problemami ze spaniem, a lekarz opiekujący się dzieckiem nie znajduje odchyleń od normy w badaniu, najpewniej nie ma powodu do niepokoju. Przyczyny problemów ze snem nocnym mogą być różnorakie i często są bardzo prozaiczne, np. głód, mokra pieluszka, niewygodny strój czy zbyt wysoka, rzadziej zbyt niska temperatura w pomieszczeniu, gdzie dziecko śpi. Należy starać się wyeliminować te przyczyny. Lęk separacyjny również może objawiać się zaburzeniami snu nocnego. Maluszek budzi się, bo potrzebuje potrzebuje bliskości i przytulone spokojnie zasypia. Nie wolno zapominać, że niemowlęta potrzebują stałego planu dnia, a wszelkie zmiany w rutynowych czynnościach, czy nadmiar wrażeń może zaburzać nocny odpoczynek. Dla wielu dzieci nie bez znaczenia są skoki rozwojowe. Nocne wybudzenia mogą być spowodowane dolegliwościami bólowymi związanymi z rozwijająca się infekcją, alergią, ząbkowaniem, problemami z brzuszkiem.

Na szczęście większość zaburzeń snu u dzieci ustępuje samoistnie i prędzej czy później zaczynają przesypiać całe noce. W tym czasie należy się uzbroić w cierpliwość i w razie potrzeby zapewnić sobie pomoc rodziny czy znajomych. Pennestri zauważa, że na niespokojny sen malucha może mieć wpływ także kondycja rodziców. Kobiety często nie odsypiają nieprzespanych nocy, co wpływa na ich samopoczucie i życie całej rodziny. Badaczka chce to uwzględnić w kolejnych badaniach nad snem niemowląt.

Jak często budzą się wasze maluszki? Koniecznie napiszcie w komentarzach.

Zobacz także

Źródło: moms.com

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama