Rządzący chcą wprowadzić naukę zdalną w kolejności od najstarszych uczących się do najmłodszych - dowiedzieli się nieoficjalnie reporterzy RMF FM. Pomysł musi zostać zaakceptowany przez ministrów. Jeśli tak się stanie, edukacja zdalna ma być wprowadzana w sposób jak najmniej uciążliwy dla rodziców. Co to oznacza?

Reklama

Kolejność przechodzenia na naukę zdalną

W pierwszej kolejności nauka zdalna ma dotyczyć studentów, w drugiej – uczniów szkół ponadpodstawowych, czyli np. liceów i techników. To oznacza, że dzieci chodzące do szkół podstawowych, żłobków oraz przedszkolaki na razie nadal bez przeszkód będą mogły chodzić do swoich placówek.

Terminy rozpoczęcia nauki zdalnej

Niestety nie wiadomo, kiedy ma rozpocząć się nauka zdalna dla najstarszych uczniów i studentów, ani od czego będzie zależało wprowadzenie nauki zdalnej w szkołach podstawowych i zawieszenie zajęć w przedszkolach. Jutro zespół zarządzania kryzysowego ma przeanalizować pomysł i wydać w tej sprawie decyzję, o której oficjalnie poinformować ma premier. MEN zdementowało krążącą po internecie plotkę, jakoby szkoły miały zostać zamknięte 20 października.

Na sobotę 10 października planowana jest konferencja prasowa, na której Mateusz Morawiecki ogłosi decyzję w sprawie dalszego funkcjonowania szkół i placówek edukacyjnych w naszym kraju.

Jakie regiony Polski będą wprowadzały edukację zdalną

Ze względu na to, aby dostęp do nauki i jego jakość na terenie całego kraju były takie same dla wszystkich, edukacja zdalna ma być wprowadzana w całej Polsce, a nie tylko tam, gdzie sytuacja epidemiczna jest najtrudniejsza.

Zobacz także

Jeszcze w czwartek dane pokazywały, że 98 proc. szkół pracuje normalnie. Normalnie, czyli w warunkach stacjonarnych. Jednak rosnąca lawinowo liczba zakażeń w Polsce i rosnące statystyki nieobecności uczniów w szkołach zmuszają rząd do podjęcia działań w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się koronawirusa. Jednym z tych działań ma być ograniczenie liczby uczniów uczących się na terenie szkół.

Jesteś gotowa na powrót nauki zdalnej i ponowne zmaganie się z samodzielnym uczeniem własnych dzieci?

Źródło: rmf24.pl

Sprawdź także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama