Tatusiowie urodzeni pod koniec grudnia i w początkach stycznia mają najwięcej cierpliwości do dzieci. Kiedy już zostaną dumnymi ojcami zrobią wszystko dla swego maluszka. Ale potrafią w tym wszystkim zachować cudowny umiar, gdyż są też ogromnie odpowiedzialni i sumienni.

Reklama

Srebro na podium zajął RAK, a brązowy medal przypadł LWOM.

Tatusiowie spod znaku RAKA (22 czerwca-22 lipca) uchodzą za bardzo łagodnych, a swoją siłę budują na umiejętności stworzenia z dzieckiem bardzo silnej, emocjonalnej więzi. Ma to kapitalne znaczenie dla dziecka: daje mu poczucie, że jest kochane.

LEW (23 lipca-22 sierpnia) widzi w swoich dzieciach przyszłych zwycięzców. Chce, aby podobnie jak tatuś, goniły za marzeniami. Sukcesy dzieci traktuje jako nagrodę dla siebie, napawa go to dumą. Wszystkim i wszędzie będzie mówił, że to on jest ojcem tych wspaniałych zdolniachów. Ale też dużo z siebie daje – dzieci zawsze mogą na niego liczyć. Wspiera je we wszystkim, o czym tylko wspomną.

Uparty jak Byk, czy umiarkowany jak Waga

Czwarte miejsce zajmuje BYK (21 kwietnia-20 maja). To bardzo opiekuńczy tatuś, pilnujący, aby dzieciom niczego nie brakowało. Daje im to, co najlepsze. Ale ma wadę - musi walczyć ze swoim uporem i powstrzymywać się przed wtrącaniem się w decyzje swoich dzieci.

Zobacz także

Tatuś WAGA (23 września-22 października) uplasował się na piątym miejscu. Jest wrażliwy na problemy dziecka i potrafi je słuchać. Nie lubi krzyku, dlatego wszystko rozwiązuje drogą pokojową. Wierzy, ze rozmowa potrafi działać cuda. Za nic w świecie nie tupnie nogą. Niestety czasami odbija się to na nim czkawką, gdyż dzieci potrafią mu wejść na głowę.

Ojciec spod znaku RYBY (19 lutego-20 marca) – 6 miejsce - nie ma najlepszych notowań, jeżeli chodzi o sukcesy wychowawcze. Ale ma COŚ, czego nie mają inni tatusiowie, najsilniejszą więź ze swoimi maluchami. Jest także bardzo pomysłowy w wymyślaniu zabaw i wygłupach. Dzieci w jego towarzystwie zapominają o problemach i w pełni relaksują się.

7 miejsce przypadło BLIŹNIĘTOM (21 maja-21czerwca). To uwielbiający towarzystwo mężczyźni - i takie też są ich dzieci. Kochają rozmawiać i wspólnie spędzać czas. Pod jednym warunkiem: ma być aktywnie, dużo się dziać, wycieczki, rowery, kino, kajaki – to ich żywioł.

Ojciec WODNIK (20 stycznia-18 lutego) – 8 miejsce - miewa problemy ze zbudowaniem emocjonalnych relacji. Ale uczy się od dzieci otwartości na innych. Maluchy go inspirują i chętnie skupia się na nich. Potrafi zarazić je wrażliwością na problemy społeczne. Jest wzorcem, jak postępować i uczy, co jest w życiu najważniejsze.

Na 9 miejscu jest STRZELEC (22 listopada – 21 grudnia). To mężczyzna, który zawsze marzył o dużej rodzince, jednak ciężko mu to pogodzić z wieczną chęcią przygód. Ostatecznie stara się znaleźć frajdę w codziennych sprawunkach. Chociaż czasami jest w tym trochę szalony.

Złotą dziesiątkę zamyka SKORPION (23 października- 21 listopada). Tatuś spod tego znaku bardzo kocha, ale nie zawsze to pokaże. Bywa dla dzieci zagadką, nie do końca wiedzą, o czym myśli w danej chwili. Miewa też problemy z wyrażeniem emocji. Ale ma też niezaprzeczalne plusy - bardzo dba o dobro dzieci i mogą na nim polegać w każdej chwili. Walczy o nie jak lew.

Baran i Panna na szarym końcu

BARAN z 11 miejscem ( 21 marca-20 kwietnia) to tatuś o dwóch obliczach. Jest jak doktor Jekyll i pan Hyde. Z jednej strony potrafi zachęcać dzieci do działania, dobrze je motywować, ale z drugiej strony jest wobec nich bardzo władczy.

No i na koniec! Wychodzi na to, że najmniej udaną inwestycją w przyszłego tatusia, jest związanie się z mężczyzną spod znaku PANNY (23 sierpnia-22 września). To krytyczni panowie i jeżeli w domu panuje chaos, tata wytrąca się z równowagi. Ma być harmonia, spokój i wszystko według planu. W przeciwnym razie tatuś jest poirytowany i staje się krytyczny wobec dzieci. Ale kocha je, naprawdę.

Proszę, nie traktujcie tego co tu napisałam zbyt poważnie. To raczej zabawa. A jeżeli już ktoś chce na serio podchodzić do tego horoskopu, to zawsze można powiedzieć, że od reguły są wyjątki.

I ja tak traktuję to, co napisałam. W przeciwnym razie musiałabym uznać, że popełniłam życiowy błąd, gdyż tatą moich dzieci jest facet spod znaku skorpiona, plasujący się prawie na końcu tego rankingu. Powiem tylko tyle: wymyka się spod schematu i nie za bardzo pasuje do opisu.

A wy co sądzicie na temat związku horoskopów z tym, jakimi tatusiami są wasi mężczyźni. Uważacie, że jest w tym jakieś ziarno prawdy. Podzielcie się swoim zdaniem w komentarzach!

Źródło: ofeminin

Przeczytaj też: Szukasz pomysłu na prezent dla dziecka? Zajrzyj do sklepu 5.10.15.!

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama