Reklama

Bezpieczne wakacje to warunek udanego wypoczynku. Dzieci kochają plażę. Brzeg morza lub jeziora to miejsce, w którym czują się szczęśliwe. Dziel z nimi tę radość, pamiętając o zasadach bezpieczeństwa nad wodą.

Reklama

Bezpieczeństwo nad wodą: zasady

Jeśli wybieramy się na wakacje całą rodziną, przede wszystkim musimy mieć oczy dookoła głowy. NIGDY nie zostawiajmy naszych dzieci bez opieki. Cały czas, na wszelki wypadek, bądźmy w pogotowiu. Bezpieczne wakacje w górach i bezpieczne na wakacje na wsi opierają się na tej samej zasadzie.

We wszystkim, co robimy, zachowujmy zdrowy rozsądek. Dawajmy naszym dzieciom dobry przykład i nie przeceniajmy naszych umiejętności pływackich. Nawet jeśli nie brakuje nam doświadczenia, pływajmy tylko na strzeżonych kąpieliskach.

Jak bezpiecznie spędzić wakacje nad wodą

Kiedy robi się ciepło, marzymy o tym, żeby posiedzieć na plaży i zanurzyć się w wodzie. Wspólnie z Tomaszem Zalewskim, specjalistą w dziedzinie ratownictwa wodnego, wiceprezesem Zarządu Głównego WOPR, dyrektorem kursów z zakresu pierwszej pomocy (BLS/AED) wyjaśniamy, co powinni robić rodzice, aby ich dzieci były bezpieczne nad morzem, rzeką lub jeziorem.

Zasady bezpiecznych wakacji nad morzem

Większość poniższych zasad bezpiecznych wakacji nad morzem sprawdzi się też w przypadku urlopu nad jeziorem, rzeką czy innym kąpieliskiem. Koniecznie zapamiętaj tych siedem prostych punktów, jeśli chcesz cieszyć się bezpiecznymi wakacjami.

1. Nie spuszczaj z dziecka oka nawet na strzeżonej plaży

Na kąpielisku strzeżonym, na którym pracują ratownicy, rzeczywiście możesz czuć się pewniej. Tam dno jest kontrolowane codziennie, a w strefach dla dzieci (brodziki) nie jest głębiej niż 40 cm. Poza tym ratownicy reagują natychmiast, gdy zobaczą malucha bez opieki lub jeśli zdarzy się wypadek. Ratownicy nie są jednak w stanie zobaczyć wszystkiego, zwłaszcza że na plaży zwykle jest bardzo tłoczno. Obecność ratowników nie zwalnia rodziców z obowiązku pilnowania dziecka. Odpowiedzialność za swoją pociechę zawsze ponoszą jego opiekunowie.

2. Nie leż na kocu, gdy maluch bawi się przy brzegu

Gdy maluch chlapie się w wodzie (nawet płytkiej tuż przy brzegu), mama lub tata również powinni wejść do morza, jeziora czy rzeki i stanąć tak, by dziecko znajdowało się między nimi a lądem. Gdyby rodzice zawsze stosowali się do tej zasady, można by uniknąć wielu wypadków. Ich przyczyną często jest zbytnie oddalenie się dziecka od brzegu maluch trafia na miejsce, w którym dno nagle urywa się, porywa go nurt wody albo przykrywa morska fala. Jeśli staniemy od strony morza, odetniemy mu możliwości oddalania się od brzegu. To najprostszy sposób zapobiegania nieszczęśliwym wypadkom w wodzie. Warto pamiętać również o zachowaniu kontaktu wzrokowego z kąpiącym się dzieckiem. Nie można liczyć na to, że w kłopotliwej sytuacji maluch zacznie krzyczeć lub nas wołać. Tonący człowiek, walcząc o każdy oddech, zwykle nie jest w stanie wydać z siebie głosu.

3. Dowiedz się, w jaki sposób woła się ratownika

Twoje dziecko potrzebuje pomocy? Wołanie w stronę ratowników „Halo!”, „Ratunku!” może nie przebić się przez huk fal, a machanie ręką może zostanie odczytane jak pozdrawianie kogoś. Jeśli widzisz, że ktoś na plaży lub w wodzie potrzebuje pomocy ratownika, skrzyżuj i rozkładaj nad głową obie ręce. Jeśli jedziesz nad morze lub jeziora zapamiętaj, lub wpisz do komórki numery telefonów alarmowych:

  • 601 100 100 (numer ratunkowy nad wodą),
  • 112 (europejski numer ratunkowy).

Dzwoniąc pod nie, podaj miejsce zdarzenia, co się stało, ilu osobom i w jakim są stanie. A na koniec się przedstaw.

4. Nie wrzucaj dziecka do wody

Jeśli kąpiemy się w polskim morzu, w którym woda na początku lata miewa zaledwie 19°C (i to w najcieplejszym miejscu – w okolicach Międzyzdrojów), nagłe ochłodzenie nagrzanego ciała może wywołać wstrząs termiczny. Warto zacząć od moczenia maluchowi (i sobie) stóp i nadgarstków, potem ochlapania okolic pachwin i dopiero reszty ciała. Ale nawet jeśli jesteśmy nad ciepłym morzem czy innym zbiornikiem wodnym, kąpiel warto rozpocząć od sprawdzenia dna. Przed wejściem do wody upewnij się, czy nagle nie zaczyna się głębina. Kąpiel w rzece ogranicz do pluskania się przy brzegu, bo nurt bywa zdradliwy. Sprawdzaj również komunikaty dotyczące czystości wody i jej temperatury.

5. Nie siedź na plaży w południe

W upalne słoneczne dni na plażę najlepiej wybierać się do godziny 10 i po 17. Rano i późnym popołudniem dziecko nie jest narażone na przegrzanie organizmu i udar słoneczny. Ale nawet w tych porach nie obejdzie się bez kremu z filtrem. Rodzice dzieci, które nie skończyły jeszcze 6. miesięcy, w ogóle powinni zrezygnować z plażowania – tak zalecają pediatrzy.

6. Przygotowuj dziecko na wypadek, gdyby się zgubiło

Ponieważ w tłumie łatwo stracić dziecko z oczu, warto ułatwić obcym osobom odnalezienie twojego dziecka. Ponieważ zestresowany maluch może zapomnieć, jak się nazywa, zapisz numer swojego telefonu na specjalnej opasce, którą założysz dziecku na rączkę albo na wszywce jego koszulki. Starszemu dziecku pokaż ratowników, do których może się zgłosić po pomoc. Coraz częściej na plażach oznacza się strefy lub zejścia kolorowymi piktogramami, które dziecko może zapamiętać. Pokaż je maluchowi, zanim zaczniecie bawić się w wodzie czy stawiać babki z piasku i sprawdź, czy zapamiętał, przy jakim symbolu znajduje się wasz koc.

7. Korzystaj z kamizelek

Jeśli decydujecie się na pływanie w kajaku czy łódce, załóż dziecku kamizelkę dopasowaną do wagi i wzrostu – pozwoli utrzymać się na wodzie, gdyby doszło do wypadku. Kamizelka powinna posiadać kołnierz i – co bardzo ważne – być zapięta. W modelu dla małych dzieci konieczny jest również pasek zapinany przez krocze.

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama