Jeśli chcesz schudnąć, zrób to z korzyścią dla swojego zdrowia i wyglądu. Niestety większość błyskawicznych diet rzeczywiście przynosi szybkie efekty i pozwala zrzucić nawet kilka kilogramów w ciągu paru tygodni, ale długofalowe skutki tak ekspresowej utraty wagi będą szkodliwe. Na rygorystycznej diecie ucierpi nie tylko twoje zdrowie, ale i uroda: pogorszy się kondycja skóry, włosów i paznokci. Skutki zbyt szybkiego odchudzania Planując odchudzanie po porodzie albo dietę, która ma po prostu poprawić twoją sylwetkę i samopoczucie, postaw na powolną, ale równomierną utratę kilogramów: maksymalnie ok. 0,5 kg na tydzień. Jedz więcej owoców i warzyw, dzięki czemu usprawnisz metabolizm, więcej się ruszaj albo przejdź na zdrową dietę bez radykalnego ograniczania liczby kalorii. Polecamy zwłaszcza dietę śródziemnomorską , dietę Dash albo smaczną i zdrową, choć krótką – dietę grejpfrutową . A może zrezygnujesz z diet i schudniesz tylko dzięki kilku drobnym zmianom w swoim jadłospisie ? Restrykcyjne diety i zbyt szybkie odchudzanie to duże ryzyko. Jeśli zastosujesz głodówkę, dietę Atkinsa albo dietę kopenhaską , przygotuj się na takie skutki jak: Zwolnienie metabolizmu , a zaraz potem efekt jo-jo. To efekt utraty masy mięśniowej i spadku poziomu hormonów odpowiedzialnych za regulację metabolizmu. Wypadanie włosów i łamliwość paznokci. Tak organizm reaguje na niedobory witamin i składników mineralnych. Pogorszenie nastroju, drażliwość , a także kłopoty z pamięcią i koncentracją. Wiotka skóra, zwłaszcza w miejscach, w których doszło do utraty masy mięśniowej. To także efekt uboczny odwodnienia. Mniejsza masa mięśniowa. Podczas rygorystycznej diety organizm często czerpie energię z mięśni, a nie z tkanki tłuszczowej, utrata wagi jest więc tylko pozorna. Problemy z cyklem miesiączkowym spowodowane przez zaburzenia...
Małgorzata Borysewicz, była uczestniczka programu „Rolnik szuka żony”, podzieliła się jakiś czas temu swoim patentem na powrót do formy po porodzie. W rozmowie z reporterką party.pl przyznała, że choć nie czuła presji z otoczenia, by zrzucić pociążowe kilogramy, sama pragnęła to zrobić. Jej powrót do wagi sprzed ciąży nie był jednak spektakularnie szybki.
„Nie miałam potrzeby chwalić się płaskim brzuchem w miesiąc po porodzie”
Rolniczka rozpoczęła pierwsze treningi po porodzie dopiero wtedy, gdy syn miał około pół roku. Wcześniej myślała, że te nadprogramowe kilogramy wcale jej nie przeszkadzają, nikt też nie mówił jej, że źle wygląda i powinna schudnąć.
Zobacz także: Rolniczka Małgosia wybrała dla syna mało popularne imię. Wiemy dlaczego!
Była uczestniczka telewizyjnego show zdradziła, że w ciąży przytyła sporo, bo aż 20 kg. Sposobem Małgosi na utratę nadmiernych kilogramów było po prostu włączenie większej aktywności fizycznej do planu dnia i wprowadzenie diety ograniczającej ilość spożywanych kalorii. Rolniczka przyznała, że choć nie przepada za słodyczami, woli raczej słone przekąski, to jednak czasem zdarzało jej się podjadać. Aby wrócić do formy po ciąży, musiała przez jakiś czas unikać węglowodanów, które jej szczególnie nie służą, bo ma chorą tarczycę.
Powrót do formy trwał dość długo. Zresztą celebrytce nie zależało na tym, by schudnąć błyskawicznie i obwieścić to światu, tak jak to mają w zwyczaju niektóre gwiazdy.
Powolny powrót do wagi sprzed ciąży się opłacił!
Figura rolniczki jest dziś zachwycająca pomimo zamiłowania do wypieków. Małgosia dość często publikuje zdjęcia ciast, które sama robi, a fanki nie wierzą, że również sama je zjada, bo jej sylwetka zupełnie na to nie wskazuje. Uczestniczka „Rolnika” przyznaje, że to zasługa bardzo aktywnego trybu życia, który prowadzi, a nie żadnej diety cud. Takie podejście do dbania o figurę zasługuje na uznanie!
Zobacz także: