Od 1 sierpnia obowiązuje tzw. PIT zerowy. Z nowej ulgi podatkowej mogą skorzystać Polacy do 26. roku życia, pracujący na umowach o pracę lub zleceniu. Udogodnienie to nie dotyczy jednak młodych kobiet, które zdecydują się na dziecko.

Reklama

Tylko dla pracujących

Ministerstwo finansów wyliczyło, że młody pracownik poniżej 26. roku życia na zmianach przepisów zyska od 133 do 564 zł miesięcznie. Oznacza to, że np. osoba zarabiająca na umowie o pracę 2250 zł, do tej pory na konto otrzymywała 1634 zł. Od sierpnia otrzyma o 133 zł więcej (tyle wynosi zaliczka na podatek dochodowy, odprowadzana przez pracodawcę), czyli 1767 zł. Okazuje się jednak, że zasiłek chorobowy czy macierzyński wg ustawy PIT są zaliczane do przychodów z innych źródeł (art. 10 ust. 1 pkt 9 ustawy PIT). W praktyce oznacza to, że młoda kobieta, która zajdzie w ciążę i pójdzie na zwolnienie, a potem na urlop macierzyński, nie będzie mogła skorzystać z tej ulgi, nawet jeśli ma mniej niż 26 lat.

Młode matki stracą

Dotychczas było tak, że kobieta w ciąży na zwolnieniu lekarskim dostawała z ZUS dokładnie tyle samo zasiłku co wcześniej pensji. Od sierpnia potrącenie podatku od zasiłku zmniejszy jej przychody. "Rzeczpospolita" wyliczyła, że dla najniższej krajowej to 75 zł miesięcznie, jednak im kobieta zarabia więcej, tym większe będzie potrącenie. Np. osoba, która dostaje 4500 zł brutto (netto 3533,58 zł) miesięcznie, po przejściu na zasiłek chorobowy dostanie na rękę o 200 zł mniej. Dla wielu osób może to być niemiłe zaskoczenie. Niektórzy podejrzewają, że może to nawet skłonić niektóre kobiety do zwlekania z decyzją o posiadaniu dziecka do momentu przekroczenia 26. roku życia.

Reklama

Źródło: Rzeczpospolita

Reklama
Reklama
Reklama