Reklama

Inflacja nadal szaleje, ceny podstawowych produktów są coraz wyższe. Droższe będą także nasze święta wielkanocne. Cukier, jajka, majonez, olej, margaryna do pieczenia – produkty niezbędne do przygotowania świąt są droższe o kilkadziesiąt procent niż rok temu, a więc każda rodzina dotkliwie odczuje w tym roku wzrost cen, przygotowując się do Wielkanocy.

Reklama

Inflacja, wojna w Ukrainie – to powoduje wzrost cen

W marcu inflacja roczna była już dwucyfrowa i wynosiła 10,9 proc. Jest to niechlubny rekord, a zarazem najwyższy wzrost cen od lipca 2000 roku. Według analityków ceny żywności nadal będą rosły i to w jeszcze szybszym tempie.

Choć specjaliści spodziewali się lepszej sytuacji, duży wpływ wywarła wojna w Ukrainie. Zdrożał gaz, a to z kolei przekłada się na wyższe ceny nawozów, a następnie żywności w sklepie. Rośnie również cena energii i cena zbóż. To właśnie zawładnięta wojną Ukraina była jednym z największych na świecie eksportem zbóż. Dodatkowo z powodu wojny wiele pól w tym roku nie zostanie obsianych.

Czeka nas droższa Wielkanoc

Z powodu wszystkich tych czynników święta w Polsce będą znacznie droższe niż rok temu. „Wojna w Ukrainie dodatkowo nasiliła tendencje wzrostowe. To znajdzie odzwierciedlenie również w cenach produktów najbardziej popularnych na stole wielkanocnym” – powiedział Mariusz Dziwulski z zespołu analiz sektorowych PKO Banku Polskiego dla portalu businessinsider.

Co więcej, jak podają specjaliści, ceny nie tylko szybko rosną, ale potrafią zmieniać się nawet co kilka godzin.

Kosmiczna cena jajek, oleju, cukru

Podczas zakupów świątecznych nasz domowy budżet nadwyręży kupowanie symbolu Wielkanocy, czyli jajek. Aktualnie za opakowanie 10 jajek musimy zapłacić ok. 6 zł 39 gr, rok temu było to 5 zł 41 gr.

„Tu kluczowym czynnikiem są rosnące koszty produkcji, wynikające z podwyżek cen zbóż. Możliwe, że dynamika detalicznych cen jaj przyspieszy do poziomu przekraczającego znacząco 10 proc. rok do roku. W lutym dynamika sięgała 7,6 proc. połowie marca wzrosty cen jaj na poziomie hurtowym przekroczyły 20 proc. rok do roku. Niemniej w przypadku cen detalicznych czynnikiem łagodzącym są efekty tarczy antyinflacyjnej, czyli obniżonego VAT-u” – wyjaśnia Mariusz Dziwulski z PKO Banku Polskiego.

Zdrożał także olej, w porównaniu do roku ubiegłego jest to wzrost ceny o 90 proc. Cukier jest droższy o ponad 53 proc. (dane z lutego 2022), a margaryna do pieczenia aż od 43 proc. Cena masła wzrosła o 36 proc.

Najmniej podrożały wędliny – jedynie o 1,7 proc., jednak ich ceny również mogą stopniowo się zwiększać w ciągu najbliższych tygodni. „Ceny skupu trzody chlewnej, z uwagi na spadki produkcji w UE, od połowy lutego do połowy marca wzrosły o ponad 60 proc.” – zaznacza Mariusz Dziwulski.

Wielu z nas już teraz odczuwa podwyżkę cen żywności. W okresie świątecznym, gdy pyszne jedzenie jest nieodłącznym elementem świętowania – odczujemy to niestety jeszcze bardziej. Wielkanoc ostro nadwyręży nasz domowy budżet!

Źródło: www.businessinsider.com.pl

Piszemy też o:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama