Już nie tylko w Krakowie, ale też we Wrocławiu, Katowicach, Warszawie w dni, kiedy zanieczyszczenie powietrza jest bardzo wysokie, można zobaczyć osoby w maseczkach antysmogowych. Wyglądam maseczka antysmogowa często przypomina szalik zakrywający nos i pół twarzy. Jak wybrać dobrą maseczkę, która rzeczywiście chroni przed smogiem, pytamy Patryka Białasa z Katowickiego Alarmu Smogowego.

Reklama

Smog jest nie od dziś, czy to nie przesada zakładać maskę antysmogową? Może to lobby producentów tak nakręcająca koniunkturę?

Nie podzielam tego poglądu. Dziś jest znacznie większy dostęp do wiedzy niż kilka lat temu. Ludzie chcą wiedzieć, jak chronić się przed zanieczyszczeniem powietrza.
Moim zdaniem, przy dużym zanieczyszczeniu powietrza, jeśli trzeba wyjść na dwór, to lepiej w maseczce. Szczególnie jeśli uprawiamy jakąkolwiek aktywność fizyczną, która powoduje, że głębiej oddychamy i wdychamy więcej powietrza.

Czytaj też: Kobiety w ciąży narażone na smog rodzą mniejsze dzieci

Czym kierować się przy wyborze maseczki?

Dobra maseczka chroniąca przed smogiem musi mieć przede wszystkim odpowiedni filtr. Najlepsze maseczki antysmogowe to maseczki z filtrem HEPA. Pochłaniają ponad 99 proc. pyłów. To podobne filtry jak przy odkurzaczach.
W drugiej kolejności są maseczki z filtrem węglowym, który również pochłania zanieczyszczenia, szczególnie zanieczyszczenia gazowe (jest ich dużo w sąsiedztwie ruchliwych ulic). Są maseczki, które mają obydwa rodzaje filtrów. Niestety, są dość drogie: kosztują nawet kilkaset złotych.
Są maseczki z jednorazowymi filtrami lub z filtrami wymiennymi. Trzeba zwrócić uwagę na czas użytkowania filtra – zwykle czas jest mierzony w godzinach użytkowania maseczki.

Na co jeszcze zwrócić uwagę, wybierając maseczkę?

Trzeba zwracać uwagę na certyfikaty, atesty.
Maseczka musi być dobrze dopasowana do twarzy. Trzeba zmówić uwagą na wymiary: lepiej ją zmierzyć przed kupieniem, powinna być wygodna. To, że ładnie wygląda na modelu w sklepie, to nie znaczy, że będziemy się w niej czuć dobrze.
Dla wielu osób ważna jest też estetyka. Maseczki są naszywane na szerszy materiał, wyglądają jak szalik, często są zdobione.

Zobacz także

Wiele osób kupuje maseczki w aptekach. One też chronią przed smogiem?

Takie maseczki są w tanie wyłapać tylko duże zanieczyszczenia, na pewno nie chronią przed drobnymi pyłami, które są najbardziej niebezpieczne, czyli PM 10 i PM 2,5, i jeszcze drobniejszymi. Ich noszenie ma znaczenie bardziej symboliczne – pokazuje innym, że coś jest źle z powietrzem, którym oddychamy.

Czy to prawda, że w maseczce ciężej się oddycha?

Tak, ponieważ powietrze najpierw natrafia na filtr, trzeba się do tego przyzwyczaić. Dlatego maseczki mogą być mało wygodne dla dzieci i osób z problemami oddechowymi. Lepiej, żeby zostały w domu w dni, kiedy powietrze jest bardzo zanieczyszczone.

Czytaj też: Dziecko choruje przez smog, nie przez wirusy?

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama