Dieta po cesarce powinna spełniać dwa zadania. Pierwszym z nich jest ułatwienie gojenia się rany i regeneracja organizmu, a drugim – zapewnienie niezbędnych składników, jakich potrzebuje kobieta karmiąca. Bo po cesarce można dziecko karmić piersią.

Reklama

Dieta po cesarce:

Dieta po cesarce w pierwszych godzinach od zabiegu

Do czasu aż jelita podejmą normalną pracę, kobiecie po cesarce podaje się składniki odżywcze w kroplówce. Gdy jelita „ruszą’’, można zacząć przyjmować posiłki płynne i półpłynne. Zwykle jelita podejmują pracę po upływie ok. 6 godzin od operacji cesarskiego cięcia, jednak jest to sprawa indywidualna.

Dieta po cesarce – naukowe fakty

Kiedyś zalecano kobietom po cesarce powstrzymywanie się od jedzenia przez ok. 12 godzin. Okazuje się, że niesłuszne. Odwlekanie podawania posiłków półpłynnych nie ma sensu, bo nie dość, że nie zwiększa to bezpieczeństwa kobiety, to jeszcze sprawia, że potrzebuje ona więcej leków przeciwbólowych!

Odwlekanie podawania posiłków motywowano niegdyś też tym, że często pojawiają się łagodne powikłania po cesarskim cięciu: nudności, zaparcia, wzdęcia, uczucie pełnego brzucha. Przebywanie na czczo miało temu zapobiegać. Jednak naukowcy zaobserwowali, że dolegliwości te są de facto mniejsze wtedy, gdy jak tylko jelita zaczną pracować, kobieta pije i zaczyna jeść półpłynne posiłki.

Zobacz także

Najważniejsze składniki diety po cesarce

W pierwszych dniach po zabiegu bardzo ważne jest nawadnianie organizmu. Szczególnie poleca się wtedy napar z liści pokrzywy, który stymuluje produkcję czerwonych krwinek i zapobiega anemii. Mamom po cesarce, które chcą karmić piersią, warto podsunąć herbatki laktacyjne.

W diecie po cesarce nie może zabraknąć białka, które organizm zużyje do gojenia się rany i regeneracji. Źródłem pełnowartościowego białka są produkty zwierzęce: mięso i jaja, nabiał, owoce morza oraz ryby. Wegetarianki mają nieco utrudnione zadanie, gdyż pełen zestaw niezbędnych człowiekowi aminokwasów (budulec białka) nie występuje w żadnym roślinnym produkcie. Dlatego wegetariańska dieta karmiących mam musi składać się z różnych roślin, które będą w stanie dostarczyć młodej mamie wszystkich potrzebnych aminokwasów. Roślinami zawierającymi białko są: brokuły, szpinak, orzechy, kasze, warzywa strączkowe. Niestety te ostatnie mają właściwości wzdymające, więc warto po cesarce wprowadzać je do diety nieco później.

W diecie po cesarce nie może też zabraknąć:

  • żelaza – warto jeść produkty je zawierające wraz z innymi, które są bogate w witaminę C,
  • wapnia – wspomaga regenerację; kobiety nietolerujące laktozy powinny zaopatrzyć się w suplementy z wapniem,
  • witamin A i E – także stymulują regenerację i gojenie ran; znajdują się w tłustych produktach zwierzęcych oraz warzywach i owocach koloru pomarańczowego, zielonego, żółtego i czerwonego. Należy je spożywać z odrobiną oleju, aby witaminy lepiej się wchłaniały,
  • witamin B6 i B12 oraz kwasu foliowego – zapobiegają anemii; znajdują się w roślinach strączkowych, produktach pełnoziarnistych, warzywach liściastych oraz podrobach,
  • błonnika – o ile się z nim nie przesadzi, pomoże rozprawić się z zaparciami. Jest go dużo w bakaliach, owocach, warzywach, produktach pełnoziarnistych.

Czego unikać w diecie po cesarce

To proste – tego, co jest niezdrowe! Niestety do tej kategorii zaliczają się ciastka, słodycze, produkty mączne, potrawy ciężkostrawne i tłuste, fast foody, żywność wysoko przetworzona, słodkie napoje gazowane.

W pierwszym etapie po cesarce warto zrezygnować z roślin strączkowych, cebuli, kapusty i kawy. Na nie przyjdzie czas, gdy blizna się zagoi, a jelita przyzwyczają do normalnej pracy.

Dieta po porodzie nie może być dietą odchudzającą! Żywność w tym momencie życia kobiety ma jej dostarczać dużo energii i składników odżywczych, które pozwolą jej zregenerować się po operacji i karmić dziecko.

Więcej o cesarce:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama