Reklama

Większość tradycyjnych leków z apteki może szkodzić ciężarnej, dlatego przyszłe mamy poszukują informacji, w jaki sposób można bezpiecznie leczyć objawy przeziębienia w ciąży. W rozmowie z dr Marzeną Jurczak-Czaplicką, ginekologiem położnikiem z Instytutu Matki i Dziecka wyjaśniamy, po które domowe sposoby na przeziębienie warto sięgnąć, jeśli złapiemy infekcję, żeby nie zrobić dziecku krzywdy.

Reklama

Spis treści:

Domowe sposoby na przeziębienie – na co uważać

Jeśli przeziębimy się w ciąży, w pierwszej kolejności sięgamy po domowe metody na przeziębienie. – Musimy pamiętać, że wiele preparatów roślinnych i ziół nie zostało przebadanych, więc nie mamy pewności, czy w ciąży można stosować je bezpiecznie – podkreśla dr Jurczak-Czaplicka. – Wiemy na przykład, że te, które działają przeciwzapalnie, mogą zaburzać pracę serca dziecka. Musimy uważać na przykład na rumianek i preparaty zwierające wyciąg z malin – wyjaśnia lekarka.

Syrop z cebuli i czosnek na przeziębienie w ciąży

Podczas pierwszych objawów infekcji bezpiecznie możemy leczyć się cebulą. Czosnek w ciąży również jest skuteczny – wylicza ekspertka. – Substancje zawarte w czosnku i cebuli działają bakteriobójczo i nie udowodniono, że mogą mieć szkodliwy wpływ na dziecko. Możemy sobie również pozwolić na jedzenie miodu w ciąży, np. jeśli słodzimy herbatę czy muesli. Oczywiście nie dodajemy go do gorącej wody czy mleka, bo wtedy traci dobroczynne właściwości – mówi dr Jurczak-Czaplicka.

Sok malinowy na przeziębienie w ciąży​

Z malinami wiąże się sporo nieporozumień, bo inaczej działają liście, inaczej owoce. – Napar z liści malin jest polecany do picia po 35. tygodniu ciąży u pacjentek, które chciałyby, aby poród sam sprawnie wystartował. Natomiast owoce malin nie powodują atrakcji w postaci skurczów. Sok malinowy w ciąży możemy pić w umiarkowanych ilościach, np. dodawany do herbaty. Ale zaznaczę przy okazji, że nie może to być herbata zielona. Znamy jej właściwości zdrowotne, ale nie wszyscy wiedzą, że zawiera związki, które mogą powodować przedwczesne zamykanie się przewodu tętniczego w sercu płodu, który chcielibyśmy, by pozostał drożny. W ciąży nie należy jej pić. I mamy na to badania – podkreśla ginekolog.

Czy w ciąży można stosować imbir?

– Z ostatnich badań wynika, że imbiru nie należy polecać w pierwszym trymestrze, gdy mamy do czynienia z silnymi wymiotami, tzw. niepowściągliwymi, bo częściej może dochodzić do nieprawidłowego rozwoju ciąży. Natomiast na późniejszym etapie nie ma przeciwwskazań, aby go stosować. Możemy pić czyli ciepłą wodę z cytryną, imbirem i miodem. Ten napój działa rozgrzewająco. A kto da radę, może także ssać plasterki imbiru, które rozgrzewają śluzówki i działają przeciwzapalnie – mówi dr Jurczak-Czaplicka.

Co na ból gardła i katar w ciąży?

– Przy bolącym gardle najważniejsze jest nawilżanie. Stosujemy coś do ssania albo staramy się często pić. Mamy preparaty, które są całkowicie bezpieczne, bo działają jedynie miejscowo na śluzówkę i nie wchłaniają się. Gdy spytamy farmaceuty w aptece, na pewno coś dobrego poleci. Przy katarze w ciąży nawilżamy nos preparatami soli morskiej lub roztworem soli fizjologicznej. Można też robić z niej inhalacje – to rozluźnia wydzielinę i sprawi, że będzie wypływała.

W którym momencie infekcji kobieta w ciąży powinna szukać pomocy lekarza?

– Jeśli dochodzi do wzrostu temperatury, bierzemy paracetamol, bo wysoka temperatura może wywołać czynność skurczową i doprowadzić do przedwczesnego porodu. Możemy gorączkować dwa, trzy dni, ale nie dłużej. Jeżeli mimo stosowania leków temperatura się utrzymuje, trzeba skonsultować się z lekarzem. Podobnie robimy, jeśli pojawia się męczący kaszel albo mamy podejrzenie, że zaraziliśmy się grypą, bo ciężarne, niestety, przechodzą ją o wiele gorzej niż pozostali dorośli i są w grupie większego ryzyka powikłań. Grypę w ciąży trzeba leczyć z pomocą internisty, a czasami nawet konieczny bywa pobyt w szpitalu.

Czy przeziębienie w ciąży nie zaszkodzi dziecku?

– Nie, chyba że infekcja pojawia się na samym początku. Wtedy nie można mieć takiej pewności. Ale jak to w naturze bywa, jeśli dojdzie do uszkodzenia zarodka, to albo zostaje ono przez naturę naprawione i płód rozwija się dalej, albo dochodzi do straty ciąży na bardzo wczesnym etapie. Niebezpieczne mogą być choroby zakaźne, które łapiemy od dzieci chodzących do żłobków i przedszkoli. Mogą dawać powikłania u płodu w postaci niedokrwistości, np. wirus parwowirozy (rumień zakaźny), na który maluchy często chorują. Jeżeli mama ma w domu chore dziecko, to wymaga pilnej kontroli u ginekologa i przeprowadzenia badania USG.

Czy kobieta w ciąży jest bardziej narażona na przeziębienie?

– Powiedziałabym raczej, że układ odpornościowy w ciąży funkcjonuje inaczej. Jest przestrojony, bo musi tolerować płód, który jest w połowie obcy dla organizmu mamy, ponieważ zawiera materiał genetyczny taty. Z tego względu nie tylko łatwiej o przeziębienie w ciąży, możemy być również bardziej wrażliwe na inne infekcje.

Czy namawia Pani do szczepienia się przeciwko grypie w ciąży?

– Tak. Jeżeli jesteśmy w ciąży, gdy przypada szczyt zachorowań na grypę, czyli między październikiem/listopadem a lutym/marcem to po pierwszym trymestrze warto się zaszczepić przeciwko grypie.

A czy warto przyjąć inne szczepionki wzmacniające odporność?

– W ciąży nie wykonuje się żadnych dodatkowych stymulacji odporności, nawet takich, jakie czasem stosuje się u dzieci. Za to warto rozważyć szczepienia zalecane dla przyszłych mam i np. oprócz grypy w trzecim trymestrze również zaszczepić się przeciwko krztuścowi.

Co robić, aby nie chorować w ciąży?

– Nie ma oryginalnego przepisu dla kobiet w ciąży. Najważniejsza jest odpowiednia ilość snu, przebywanie na świeżym powietrzu niezależnie od pogody, ubieranie się tak, by nie marznąć, urozmaicona dieta zawierająca warzywa i owoce. Gdy kobieta nie dosypia, przebywa w zamkniętym pomieszczeniu, przesiaduje przy komputerze, łatwiej jej złapać infekcję, niż osobie, która codziennie spaceruje i nie styka się chorymi.

Zobacz też:

Reklama
Konsultacja merytoryczna

dr n. med. Marzena Jurczak-Czaplicka

Specjalistka ginekologii i położnictwa oraz perinatologii (medycyny matczyno-płodowej), doktor nauk medycznych, pracuje w Klinice Położnictwa i Ginekologii Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie
Reklama
Reklama
Reklama