Rwa kulszowa to ucisk na korzenie nerwowe, który powoduje silne dolegliwości o charakterze nerwobólu. Najczęściej rwa kulszowa w ciąży występuje w odcinku lędźwiowym lub lędźwiowo-krzyżowym, czyli ucisk korzeni nerwowych znajdujących się w dolnej części kręgosłupa. Objawia się to dotkliwym bólem w dole pleców, który może promieniować w dół kończyn dolnych. Sprawdź, jak sobie poradzić z rwą kulszową w ciąży.

Reklama

Spis treści:

Co to jest rwa kulszowa w ciąży?

Czym dokładnie jest rwa kulszowa? Ból spowodowany rwą kulszową w ciąży pojawia się wtedy, gdy nerw kulszowy – największy nerw naszego ciała „obsługujący” mięśnie uda, łydki i stopy – jest czymś drażniony lub uciskany. Przyczyną problemów może być m.in. dyskopatia dolnego odcinka kręgosłupa albo stan zapalny. W ciąży o te dolegliwości, niestety, jest dużo łatwiej.

rwa kulszowa w ciąży grafika
Adobe Stock

Mechanizm powstawania rwy kulszowej. Rys. Adobe Stock

Do rwy kulszowej w ciąży może dojść z powodu:

Zobacz także
  • rosnącej macicy i przesuwania się środka ciężkości ciała w przód, co obciążą lędźwiowy odcinek kręgosłupa,
  • obrzęków kończyn (i nie tylko – bywa, że puchnie się także „od środka”),
  • tego, że pod wpływem relaksyny (hormonu rozluźniającego stawy) więzadła są bardziej podatne na rozciąganie i gorzej stabilizują stawy kręgosłupa i krzyżowo-biodrowe.

Pojawieniu się rwy kulszowej w ciąży sprzyja nadwaga lub otyłość, a także nadmierne przybieranie na wadze w ciąży (kalkulator wagi w ciąży pomoże ci określić, czy prawidłowo przybierasz na wadze). Ryzyko jej wystąpienia podnoszą także cukrzyca, zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa, dyskopatia. Ucisk na korzenie nerwu kulszowego może powodować ból nie tylko w dolnej części pleców.

Objawy rwy kulszowej w ciąży

Charakterystyczne dla bólu spowodowanego rwą kulszową w ciąży jest to, że:

  • promieniuje do biodra i pośladka (czasami też na udo, łydkę i stopę),
  • powoduje drętwienie nogi i uczucie mrowienia,
  • utrudnia lub uniemożliwia chodzenie,
  • zmusza do przyjęcia niewygodnej pozycji.

Do bólu uciśniętego nerwu może dołączyć ból mięśni przykręgosłupowych.

Zdarza się, że ból łapie nagle, a potem równie nagle znika. Niekiedy mija dopiero po kilku dniach – i to bez żadnego leczenia. Bywa jednak i tak, że męczy całymi tygodniami. Jeśli spodziewasz się dziecka, może trwać aż do porodu. Na szczęście nie musi tak być – dziecko może zmienić pozycję w taki sposób, że macica przestaje uciskać nerw.

Jeśli rwa kulszowa jest bardzo nasilona, a termin porodu zbliża się lub mija, lekarze mogą podjąć decyzję o wykonaniu cesarskiego cięcia. Podyktowane jest to faktem, że naturalny poród byłby dodatkowym obciążeniem dla kręgosłupa rodzącej i mógłby jeszcze bardziej nasilić dolegliwości.

Sposoby na rwę kulszową w ciąży

Jeśli spodziewasz się dziecka, nie można skierować cię na prześwietlenie lędźwiowo-krzyżowego odcinka kręgosłupa. Przyjmowanie leków w ciąży, w tym przeciwzapalnych i przeciwbólowych, które zazwyczaj stosuje się przy leczeniu rwy kulszowej, także nie wchodzi w grę, bo mogłyby zaszkodzić płodowi (np. leki zawierające kwas acetylosalicylowy, takie jak aspiryna lub inne niesterydowe leki przeciwzapalne mogą doprowadzić do krwawienia). Co więc robić?

Pozostają ci takie sposoby leczenia rwy kulszowej w ciąży jak:

  • Odpoczynek. Nie forsuj się, unikaj gwałtownych ruchów i nagłych skrętów ciała. Nie podnoś niczego ciężkiego. Staraj się jednak nie tkwić w całkowitym bezruchu. To również nie pomoże.
  • Spokój. Staraj się nie denerwować, bo to jeszcze bardziej utrudni ci rozluźnienie mięśni.
  • Przynosząca ulgę pozycja. Spróbuj znaleźć pozycję, w której ból mija albo się zmniejsza.
  • Ćwiczenia wzmacniające mięśnie Kegla (dna miednicy), brzucha i grzbietu.
  • Czasami niezbędny może być specjalny pas, który podtrzyma brzuch i odciąży kręgosłup.

Pozycje przynoszące ulgę w rwie kulszowej w ciąży

  1. Pozycja krzesełkowa. Połóż się na plecach na wygodnym, sprężystym, ale nie zapadającym się lub twardym podłożu i ułóż zgięte w kolanach nogi na krześle (taborecie, pufie itd.) w taki sposób, by między kręgosłupem i udami był kąt 90° (dosuń pośladki do krzesła tak blisko, jak to jest możliwe). Ucisk na nerw powinien się zmniejszyć.
  2. Kołyska. Jeśli brzuch ci na to pozwoli, ułóż się tak jak przy pozycji krzesełkowej i dodatkowo wesprzyj się na kilku poduszkach, tak, by twoje ciało było wygięte w łuk.
  3. Pozycja embrionalna. Połóż się na boku i podciągnij kolana do piersi na tyle, na ile pozwoli ci brzuch.

Jeśli ból jest naprawdę dokuczliwy, spróbuj poniższych metod. Powinnaś też udać się do lekarza, aby ocenił, co naprawdę ci dolega i co powinno pomóc.

  • Ciepłe lub zimne okłady. Niektórym pomaga masaż strumieniem ciepłej wody, innym chłodne okłady, np. przykładanie do pleców woreczka z lodem zawiniętego w bawełnianą ściereczkę. Zadbaj o to, by strumień wody, którym się polewasz, był ciepły, ale nie gorący. Możesz też przyłożyć do pleców termofor.
  • Wizyta u neurologa. Jeśli ból nie mija w ciągu 2-3 dni albo jest wyjątkowo silny, idź do lekarza. Najpierw idź do ginekologa, który sprawdzi, czy przyczyną bólu jest rzeczywiście ciąża. Lekarz może także przepisać ci leki, które nie zaszkodzą dziecku (np. niektóre maści przeciwzapalne) i doradzi, jak postępować.
  • Fizjoterapia. Dobrane przez specjalistę ćwiczenia potrafią zdziałać cuda. Rozluźniają mięśnie i sprawiają, że ból łagodnieje.

Rwa kulszowa w ciąży – fizjoterapia i ćwiczenia

O doborze ćwiczeń do pacjentki z objawami rwy kulszowej w ciąży powinien zdecydować fizjoterapeuta. Bywa bowiem tak, że łudząco podobne do rwy kulszowej bywają objawy ucisku, jaki na nerw kulszowy wywiera jeden z mięśni zlokalizowanych w pośladku. Terapeuta stwierdzi, co jest źródłem problemu i poleci odpowiednie ćwiczenia.

Bezpiecznie w domu ciężarna może wykonać następujące ćwiczenie, które ma szansę pomóc w przypadku prawdziwej rwy kulszowej w ciąży:
Stań bokiem do ściany, w odległości ok. 60 cm. Stój do ściany tym bokiem, na który z powodu bólu przesunięty jest ciężar ciała. Oprzyj się barkiem o ścianę i powoli postaraj się dotknąć biodrem do ściany. Rób 10-15 powtórzeń kilka razy dziennie.

KONSULTACJA: lek. med. Małgorzata Chojnicka-Puławska, neurolog z Centrum Medycznego ALCOR

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama