Jak zapobiec rozejściu się mięśnia prostego brzucha w ciąży? Radzi Fit Mom [FILM]

Ciąża to nie choroba, dlatego jeśli tylko lekarz nie zaleci inaczej, nie musisz – a nawet nie powinnaś – przeleżeć jej w łóżku. Aktywność w ciąży ma mnóstwo korzyści: dobry humor, więcej sił, mniejsze ryzyko depresji poporodowej i ostatnie, ale nie mniej ważne – lżejszy poród. – Aby zdrowo przejść ciążę i prawidłowo przygotować się do porodu musisz być aktywna – mówi Ania Dziedzic, trenerka personalna kobiet w ciąży i młodych mam.  Od kiedy ćwiczyć w ciąży? – Zasada jest prosta. Jeśli byłaś aktywna przed ciążą, możesz ćwiczyć już od pierwszych dni po zapłodnienium jedynie musisz unikać ćwiczeń w dni, na które przypadałaby twoja miesiączka – tłumaczy trenerka.   Uwaga! Jeżeli jednak przed ciążą nie ćwiczyłaś w ogóle, to z treningami ciążowymi poczekaj do końca 1. trymestru ciąży.  Jakie ćwiczenia można wykonywać przez całą ciążę? Przez całą ciążę warto wzmacniać przede wszystkim: mięśnie poprzeczne brzucha mięśnie dna miednicy mięśnie głębokie brzucha Ważne będą też ćwiczenia oddechowe i relaksacyjne, które na pewno pomogą w trakcie porodu.  Jakich ćwiczeń w ciąży unikać? Zwykłych brzuszków! – Najważniejsze to unikać ćwiczeń, ktore wzmacniają mięśnie proste brzucha – tłumaczy Ania. – Dlaczego? Dlatego, że przecież chcemy, żeby w trakcie ciąży ten mięsień nam się rozciągnął i to mocno.  – Poza tym w ciąży nie wolno wykonywać ćwiczeń, które podnoszą tętno, bo zadyszka może grozić niedotlenieniem dziecka – ostrzega trenerka.  Czytaj także: Fit Mom radzi: „Dziewczyny, ćwiczcie dla własnego dobra” [WYWIAD] Ania Dziedzic jest trenerem personalnym i instruktorem fitness. Prowadzi stronę FitMom.pl i stronę na FB: FitMom - Ania Dziedzic.   

– Wysiłkowe nietrzymanie moczu po porodzie może być spowodowane nie tylko porodem naturalnym, lecz także np. nieprawidłowymi ćwiczeniami (albo ich brakiem) mięśni dna macicy, czyli tzw. mięśni Kegla – mowi Ania Dziedzic, trenerka personalna kobiet w ciąży i młodych mam.  Co to jest wysiłkowe nietrzymanie moczu? Wysiłkowe nietrzymanie moczu to mimowolny wyciek moczu podczas aktywności fizycznej: biegu, skoku albo nawet zwykłego kichnięcia – czyli czynności powodujących wzrost ciśnienia w brzuchu. Żeby zapobiec kłopotom warto ćwiczyć mięśnie dna miednicy przed ciążą, w ciąży i po porodzie. Jak to robić?  Ćwiczenie na wysiłkowe nietrzymanie moczu: oddech przeponowy Weź głęboki wdech.  Pilnuj, żeby podczas wdechu twoje barki nie unosiły się do góry. Powoli wpuść powietrze do brzucha. Dzięki temu przepona schodzi w dół, naciska na narządy wewnętrzne, a one z kolei na dno miednicy, rozluźniając je.  Powoli wypuść powietrze. Zaciśnij dno miednicy , zwracając uwagę, żeby nie napinać przy tym pośladków, ud ani mięśni brzucha.  Sprawdź: Laser na wysiłkowe nietrzymanie moczu? Ćwiczenie mięśni wolno- i szybkokurczliwych Mięśnie dna miednicy dzielą się na mięśnie wolno- i szybkokurczliwe. Żeby skutecznie zapobiegać wysiłkowemu nietrzymaniu moczu, trzeba ćwiczyć i jedne, i drugie. Jak to zrobić?  Żeby zaangażować mięśnie szybkokurczliwe,  zaciskaj i puszczaj szybko mięśnie dna miednicy Żeby zaangażować mięśnie wolnokurczliwe zaciśnij mięśnie dna miednicy, wytrzymaj 10 sekund i dopiero wtedy rozluźnij.   Czytaj także: Fit Mom radzi: „Dziewczyny, ćwiczcie dla własnego dobra” [WYWIAD] Ania Dziedzic jest trenerem personalnym i instruktorem fitness. Prowadzi stronę FitMom.pl i stronę na FB: FitMom - Ania...

Ania Dziedzic, trenerka osobista z  Fit Mom – Ania Dziedzic , ostrzega: lenistwo w ciąży może skutkować nie tylko dłuższym i trudniejszym porodem, pociążową nadwagą a nawet pojawianiem się depresji porodowej. Wie, co mówi – sama, jako mama dwóch córek, zna wszystkie blaski i cienie ciąży! Rozmawiamy z nią o tym, czemu kobiety nie ćwiczą i dlaczego ćwiczenia... nie zawsze odchudzają. To prawda, że 9 na 10 kobiet nie wie, jak powinny ćwiczyć w ciąży?  – Generalnie 9 na 10 kobiet w ciąży w ogóle nie ćwiczy, a to jest najpoważniejszy błąd. Rozgrzeszają się ciążą i przybierają nadprogramowo na wadze. Z kolei te, które ćwiczą, rzeczywiście często robią to nieprawidłowo, zwykle nie z własnej winy. Niestety żaden trener personalny, jeżeli nie przejdzie szkoleń stricte w kierunku treningu z kobietą w ciąży, nie przygotuje odpowiednio jej do porodu. Ja przeszłam różne szkolenia: zarówno dla trenerów personalnych i dla trenerów fitness i wiem dobrze, że na tych szkoleniach nie mówi się ani słowa o tym, jak ćwiczyć z kobietami w ciąży albo tuż po porodzie.  Czytaj także: Kiedy nie można ćwiczyć w ciąży? Czemu zainteresowałaś się tym tematem? – To raczej on zainteresował się mną (śmiech). Kiedy zaszłam w pierwszą ciążę, chciałam przejść ją aktywnie i dobrze się czuć, a tego, czego na pewno nie chciałam, to zrezygnować z ruchu. Z zawodu jestem certyfikowanym trenerem jazdy na nartach, pływania, tenisa i fitness. Sport towarzyszy mi od kiedy skończyłam 3 lata. Wyrosłam w domu, w którym ruch był ważny: do dziś mam przed oczami taki obrazek, że mama gra w siatkówkę, a ja z bratem patrzymy z otwartymi buziami, jak jej to świetnie wychodzi. Więc w tej mojej ciąży zaczęłam szukać informacji, jak powinnam teraz zdrowo ćwiczyć i okazało się, że takich informacji właściwie...