Reklama

Czy twoje dziecko jest nieśmiałe? Czy unika towarzystwa, a obecność innych ludzi sprawia, że się wycofuje? Chowa się za twoimi plecami, każde wyjście wiąże się z trudnymi sytuacjami i malutkimi, a czasem większymi, dramatami? Być może uważasz, że to trudne być mamą nieśmiałego dziecka. Chciałabyś, żeby twój synek, zamiast chować się za twoją spódnicą, ładnie powiedział dzień dobry cioci, a córeczka wyrecytowała wierszyk na przedszkolnym przedstawieniu – przecież w domu tak buzie im się nie zamykają!

Reklama

Z drugiej strony wiesz, jak trudno twojemu dziecku funkcjonować w sytuacjach towarzyskich i bardzo mu współczujesz. Chciałabyś mu pomóc, ale nie wiesz jak. Do nieśmiałości dziecka trzeba podchodzić poważnie. Nieśmiałe dziecko potrzebuje mądrego wsparcia: - Nie pomożemy ani rzucając dziecko na głęboką wodę, ani chroniąc je nadmiernie, tylko oferując mu pewien rodzaj przyjaznych doświadczeń społecznych, w których może trenować swoje umiejętności – radzi Paulina Michalik, psychoterapeutka z Akademickiego Centrum Psychoterapii i Rozwoju przy Uniwersytecie SWPS. Przyjrzyjmy się najpierw samej naturze nieśmiałości.

Czym jest nieśmiałość?

Kim jest człowiek nieśmiały? Michalik obrazowo tłumaczy to przykładem podanym przez profesora Philipa Zimbardo: - To np. uczeń, który wie, ale nie zgłasza się do odpowiedzi, osoba, która umie i lubi tańczyć, ale nie wchodzi na parkiet, człowiek samotny, który nie chce umówić się na randkę. Jego wewnętrzny strażnik ostrzega: nie rób tego, bo wystawisz się na widok publiczny i narazisz na śmieszność.

Zdaniem psychoterapeutki nieśmiałość może wynikać z 3 grup czynników i może być częściowo wrodzona, a częściowo... wyuczona: - Jest grupa czynników biologicznych, czyli wrodzonych – mówimy tu np. o temperamencie, reaktywności na bodźce - mówi Michalik. - Jest też grupa czynników wynikających z bodźców zewnętrznych, czyli np. tego, jak jesteśmy wychowywani oraz grupa czynników związanych z wyobrażeniami na własny temat, czyli niskiej samooceny.

Nie zawstydzaj nieśmiałego dziecka!

Jeśli twoje dziecko ma poważny problem z nieśmiałością, która utrudnia mu funkcjonowanie w grupie, warto, żebyś porozmawiała z psychologiem, o tym, jak najlepiej mu pomóc. Nieśmiałe dziecko przeżywa trudne emocje, które będą miały też wpływ na to, jaki będzie się czuło już jako człowiek dorosły. Trudno przejść przez życie unikając interakcji z innymi ludźmi, dlatego trzeba pomóc dziecku radzić sobie z nieśmiałością już teraz, w dzieciństwie.

W pierwszych latach życia to rodzina i opiekunowie (n. w żłobku czy przedszkolu) mają największy wpływ na to, jak dziecko poradzi sobie z nieśmiałością – czy będzie umiało ją pokonać, czy tylko ją pogłębi. To nasze zachowanie jest tu najważniejsze: - Niewskazane jest zwłaszcza wychowanie przez zawstydzanie lub krytykę – przestrzega psychoterapeutka. Nawet wypowiedziane do dziecka w dobrej wierze: "No nie wstydź się, przywitaj się z ciocią", jest dla nieśmiałego dziecka ogromnie zawstydzającym i trudnym przeżyciem.

Nieśmiałość w pierwszych latach życia jest dość łatwa do zaobserwowania i – niestety! – utrwalenia: - Na tym etapie nieśmiałość może przyczyniać się do obniżenia samooceny, która z kolei, na zasadzie sprzężenia zwrotnego może utrwalać nieśmiałość – tłumaczy Michalik. - Z tego względu nie należy bagatelizować takich objawów jak brak przyjaciół, stres związany z udziałem w wydarzeniach w przedszkolu czy szkole, niechęć do udziału w uroczystościach rodzinnych – podkreśla.

Jak pomóc nieśmiałemu dziecku?

Paulina Michalik udziela kilka rad dotyczących postępowania z nieśmiałym dzieckiem:

  • unikaj komunikatów w stylu: "nie bądź dzikusem", "czego ty się tak boisz?" - w ten sposób tylko potęgujesz napięcie u dziecka
  • bądź empatyczna i szanuj granice dziecka – mów rzeczy takie jak np. "rozumiem cię, ja też czasami się wstydzę" albo "wiem, że ci teraz trudno, więc może powiedz tylko dzień dobry".
  • zapraszaj do domu znajome dzieci
  • organizuj wyjścia z zaprzyjaźnionymi rodzinami
  • nie zmuszaj dziecka do publicznych występów, opowiadania historii podczas rodzinnych spotkań
  • nie zamykaj się z dzieckiem w domu, próbując oszczędzić mu stresu

- W obecności innych dzieci warto interweniować dopiero wtedy, gdy widzimy, że sytuacja się powtarza: dziecko nie podchodzi do grupy rówieśników, wycofuje się z zabawy, szuka pretekstu, aby wrócić do rodzica – podpowiada psychoterapeutka. - Przede wszystkim nie należy reagować zbyt szybko. Gdy interweniujemy zbyt gwałtownie, wysyłamy komunikat pozawerbalny "twoja nieśmiałość nie jest w porządku, boję się o ciebie", który działa negatywnie na dziecko. Często szybkie czy nieprzemyślane ingerencje wynikają z lęku samych rodziców, o to jak oni i dziecko zostaną ocenieni przez otoczenie – wyjaśnia.

Zobacz też: Kalendarz rozwoju dziecka

Jako rodzic nieśmiałego dziecka, musisz zadbać o to, by czuło się bezpiecznie i żeby uczyło się wychodzić ze swojej strefy komfortu, wchodząc w interakcje z innymi ludźmi. To umiejętności, które będą mu w życiu potrzebne. A jeśli czujesz, że sama nie potrafisz mu pomóc, nie bój się poprosić o radę specjalistę. Możesz zacząć od psychologa w przedszkolu, tylko zrób ten pierwszy krok. Dla swojego nieśmiałego dziecka, żeby żyło mu się łatwiej i szczęśliwiej.

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama