Reklama

Powszechny obowiązek zakrywania nosa i ust w przestrzeni publicznej stał się faktem (zwolnione z niego są jedyne osoby, które nie mogą zakrywać ust lub nosa z powodu stanu zdrowia, całościowych zaburzeń rozwoju, niepełnosprawności intelektualnej w stopniu umiarkowanym albo głębokim lub niesamodzielności oraz dzieci poniżej 4 roku życia). Nie jest to jednak normalny widok i często nawet w nas, dorosłych, budzi niepokój, więc nie powinniśmy się dziwić, że dzieci boją się osób w maskach. Jak pomóc im pokonać lęk? Oto porady ekspertów.

Reklama

Jak pomóc dzieciom oswoić lęk przed maskami?

Dobrym pomysłem jest zakładanie maski na chwilę w domu, a później jej zdejmowanie. W ten sposób dziecko zauważy, że w masce i bez jest ta sama osoba, np. mama lub tata i ta maska przestanie być już tak bardzo budzić grozę, a stanie się czymś normalniejszym.

Ważne jest też, by zawsze, gdy ma się maseczkę na twarzy, o wiele precyzyjniej tłumaczyć dziecku, czego się od niego oczekuje lub w czym jest problem, ponieważ nie widząc twojej mimiki, nie jest ono w stanie uchwycić dokładnego sensu twojego przekazu.

Niezwykle istotne jest również to, by uświadamiać dziecko, że nosząc maskę, chronimy innych i że jest to przejaw naszej odpowiedzialności i troski, i że nie trzeba się tego bać. Jednocześnie unikajmy krytykowania strachu dziecka. Powinniśmy przyznać, że rzeczywiście może być to niepokojące, jeśli nie wiemy, kto kryje się za maską. Aby oswoić ten widok, warto wypróbować rady dra Christophera Willarda, psychologa z Cambridge w stanie Massachusetts, czyli:

  • pozwalać dziecku na zadawanie pytań. Jego dociekliwość wynika z chęci zrozumienia, a im bardziej zrozumiałe będą maski, tym mniej lęku wywołają;
  • uszyć z dzieckiem własne maski, wykorzystując materiał z zabawnym motywem; dziecko może zaprojektować własną maskę samodzielnie;
  • pozwalać dziecku powyżej 4 roku życia na noszenie maski w domu w formie zabawy;
  • zakładać maskę w domu i trenować z dzieckiem rozpoznawanie emocji tylko z oczu;
  • tłumaczyć, że tak jak pielęgniarki i lekarze noszący maski są bohaterami pomagającymi innym ludziom, my też możemy być superbohaterami i chronić innych ludzi przed zarazkami, nosząc własne maski.

Dlaczego dzieci boją się masek?

Dla dzieci widok osoby w maseczce na koronawirusa może być przerażający co najmniej z dwóch powodów. Po pierwsze przypomina im o groźnej infekcji, o której teraz dużo się mówi i przez którą nie można chodzić na plac zabaw, do dziadków i do przedszkola. Po drugie samo patrzenie na człowieka, który ma zasłoniętą połowę twarzy, budzi w dzieciach strach.

Maluchy często odczuwają lęk, gdy widzą klaunów, osoby w kostiumach z okazji Halloween, czy postaci superbohaterów, które nie mają odkrytych twarzy. Roberto Olivardia, wykładowca psychologii w Harvard Medical School informuje, że ok. 1 proc. dzieci cierpi z powodu tzw. maskofobii. Ale nawet te, które nie wykazują panicznego lęku wobec ludzi w maskach, mogą czuć się nieswojo, gdy mama lub tata zasłaniają twarz przed wyjściem z domu.

Zobacz też: Maseczka origami z ręcznika papierowego

Maski utrudniają dzieciom rozpoznawanie twarzy

Zdolność rozpoznawania i czytania twarzy jest znacznie słabsza u małych dzieci niż u nastolatków. Kang Lee, profesor psychologii stosowanej i rozwoju człowieka na University of Toronto, badał m.in. rozwój tej umiejętności i zauważył, że dzieci w wieku poniżej 6 lat zwracają uwagę na indywidualne cechy, zamiast rozpoznawać osobę jako całość. „Na przykład zwracają uwagę na wielkość nosa lub kształt oka” – stwierdził profesor.

Dorośli odczytują twarz właśnie całościowo i potrafią rozpoznać jej rysy, nawet jeśli jest ona w połowie zakryta. Tę umiejętność zaczynają rozwijać już kilkulatki, ale dopiero w wieku ok. 14 lat potrafią rozpoznawać twarze w ten sam sposób, jak dorośli. To oznacza, że małe dzieci mogą mieć trudności z rozszyfrowywaniem twarzy zakrytych maskami nawet w przypadku osób, które są im znane, np. są ich sąsiadami lub przyjaciółmi rodziców.

Zobacz też: Maseczki ochronne będą obowiązkowe: te dwie zrobisz bez szycia!

Dzieci nie lubią osób w maskach, ponieważ gdy je nakładamy, utrudniamy im czytanie sygnałów emocjonalnych, co znowu jest dla nich niepokojące i niezrozumiałe. Szczególnie narażone na to mogą być dzieci z zaburzeniami ze spektrum autyzmu, dla których nawet w normalnych warunkach rozszyfrowywanie emocji bywa trudne.

    Źródło: nytimes.com

    Zobacz też:

    Reklama
    Reklama
    Reklama
    Reklama