Reklama

Wszy ludzkie, czyli te bytujące na skórze głowy zazwyczaj nie przenoszą chorób, możesz więc spać spokojnie, jeśli twoje dziecko się nimi zarazi. Nie oznacza to jednak, że nie powinnaś się ich pozbyć. Po pierwsze – będą rozmnażać się w szybkim tempie, powodując duży dyskomfort u dziecka i osób w jego otoczeniu oraz przenosić się na inne dzieci i dorosłych. Po drugie – świąd głowy spowodowany ugryzieniem wszy jest bardzo dokuczliwy, a drapanie może prowadzić do zakażeń skóry. Trochę inaczej wygląda sytuacja z wszą odzieżową.

Reklama

Choroby przenoszone przez wszy:

Choroby przenoszone przez wszy ludzkie (głowowe)

Ten rodzaj wszy nie przenosi chorób. Nie znaczy to, że wszawica jest zupełnie niegroźna i ma łagodny przebieg. Gdy wszy się rozmnożą, ich ugryzienia stają się dokuczliwe, a swędzenie im towarzyszące – nieznośne.

Wszy głowowe u dziecka mogą powodować:

  • świąd głowy,
  • wysypkę w miejscu ugryzienia (zwłaszcza na karku i za uszami),
  • zakłócenia snu (swędzi!)
  • rozdrażnienie (swędzi!).

Jeśli dziecko intensywnie drapie głowę, a ma brudne paznokcie lub ręce, może wywołać wtórne zakażenie bakteryjne lub grzybicze skóry, które będzie wymagało wizyty u lekarza i odpowiedniego leczenia.

Choroby przenoszone przez wszy odzieżowe

Wszy odzieżowe mogą przenosić groźne choroby: tyfus plamisty, dur powrotny, dżumę i gorączkę okopową. Były to plagi, które siały spustoszenie w dużych skupiskach ludzkich w XIX wieku i wszędzie tam, gdzie ludzie żyli w złych warunkach sanitarnych oraz w okopach wojennych. Obecnie w krajach cywilizowanych epidemie tych chorób się nie zdarzają, poza tym istnieje już szczepionka na tyfus, zmniejszającą liczbę zachorowań także w krajach nierozwiniętych.

Trzy typy wszawicy

Na człowieku pasożytują trzy typy wszy. Dwa z nich – wesz ludzka i wesz odzieżowa – należą do jednej rodziny. Trzecia – wesz łonowa – jest spokrewniona z wszą ludzką. Niektóre źródła podają, że wszystkie trzy wszy należą do tego samego gatunku.

Wesz ludzka kolonizuje najczęściej owłosioną skórę głowy, choć potrafi bytować na innych mocno owłosionych częściach ciała – pod pachami, na nogach i klatce piersiowej. Wesz odzieżowa żyje w ubraniach, a wesz łonowa bytuje na owłosionej skórze okolic intymnych, choć potrafi zagnieździć się też w brwiach lub rzęsach.

Wszystkie żywią się krwią, a ich ugryzienia wywołują dokuczliwe swędzenie. Na dodatek dość szybko się rozmnażają, powodując coraz liczniejsze ukąszenia i świąd skóry. W sprzyjających okolicznościach przedostają się z osoby zarażonej na nowego żywiciela. Zarażenie wszami jest chorobą, którą potocznie zwie się wszawicą, a fachowo – pedikulozą. Wszy składają jaja zwane gnidami.

Ze względu na to, że dzieci mają najczęściej słabo owłosione nogi i ręce, a ich pachy i okolice intymne nie są jeszcze owłosione, najczęściej u nich dochodzi do zarażenia wszą ludzką, zwaną też głowową.

Jak zarażamy się wszawicą?

Ponieważ żadna z rodzajów wszy nie potrafi się sama przemieścić ani drogą powietrzną, ani wodną, do zarażenia dochodzi poprzez bezpośredni kontakt włosów osoby zarażonej z włosami osoby zdrowej lub poprzez kontakt z przedmiotami, na które wszy lub gnidy mogły z włosów osoby chorej na wszawicę się przedostać

Z tych przedmiotów mogą trafić na nowego żywiciela i tam się namnażać. Wszą łonową i odzieżową można zarazić się podczas stosunku płciowego, spania w tej samej pościeli oraz dzielenia się ubraniami.

Więcej o wszawicy:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama