
Lubimy myśleć, że wypadki to coś, co zdarza się wyłącznie innym – tym, o których mówi się w telewizji. Że naszych pociech to nie dotyczy. Statystyki są jednak bezwzględne: według danych Centrum Zdrowia Dziecka najróżniejszych obrażeń (od błahych po poważne) doznaje aż milion dzieci rocznie!
Najpowszechniejsze są upadki z wysokości, zatrucia, oparzenia, wypadki komunikacyjne, skaleczenia i pogryzienia.
Jak uniknąć wypadków?
Większości wypadków można uniknąć, dlatego bądź mądra przed szkodą.
- Nie spuszczaj dziecka z oka i pamiętaj, że jego wyobraźnia nie zna granic.
- Nie pozwalaj mu bawić się przy ulicy.
- Sadzaj je w foteliku, nawet jeśli jedziecie samochodem tylko do kiosku.
- Zabezpiecz okna, kontakty, pochowaj chemikalia.
- Ucz dziecko zasad bezpieczeństwa (nie wolno kręcić się w pobliżu huśtawki, zaczepiać obcych psów, skakać z dużej wysokości, machać rękami, gdy w pobliżu pojawia się pszczoła albo szerszeń itd.), nie licz jednak na to, że sam zadba o swoją skórę.
Co robić, gdy zdarzy się wypadek?
Gdy zdarzy się wypadek, staraj się nie tracić głowy. Razem z lek. med. Agnieszką Ryszkowską, pediatrą ze szpitala im. Korczaka we Wrocławiu, podpowiadamy, co robić, gdy maluch wpadnie w tarapaty.
Wstrząs anafilaktyczny
Zdarza się (na szczęście bardzo rzadko), że po użądleniu pszczoły, osy czy szerszenia dochodzi do zagrażającego życiu wstrząsu anafilaktycznego. Objawy mogą być bardzo różne, np. uczucie mrowienia dookoła ust i na twarzy, uczucie ciepła, ściskania w gardle lub klatce piersiowej, trudności w połykaniu, rumień, pokrzywka, chrypka, świszczący oddech, świąd oczu, kichanie, zaburzenia połykania.
Może dojść również do utraty przytomności oraz zatrzymania krążenia i oddychania.
Co robić: Liczy się każda minuta, dlatego nie czekaj na rozwój wypadków i natychmiast wezwij pogotowie. W aptekach można kupić gotowe zestawy zapobiegające reakcji anafilaktycznej: ampułkostrzykawki zawierające epinephrynę – osoby, u których już kiedyś wystąpił wstrząs anafilaktyczny, powinny ją mieć przy sobie.
Ciało obce
Pomysłowość dzieci nie zna granic. Najróżniejsze przedmioty (od guzików po nasiona) mogą się znaleźć w gardle, nosie, uchu albo oku.
Co robić:
- Ciało obce w gardle - Połóż dziecko na swoich kolanach buzią ku dołowi i uderz je między łopatkami. Nigdy nie uderzaj maluszka w plecy, gdy ten stoi, bo ciało obce zamiast wypaść, może wpaść jeszcze głębiej.
- Ciało obce w nosie - Zatkaj dziecku drugą dziurkę i poproś, by spróbowało je wydmuchać. Możesz je wyjąć samodzielnie tylko wówczas, gdy dobrze je widzisz, jesteś w stanie je złapać i wiesz, że nie jest zbyt duże. Nie próbuj wyciągać np. napęczniałego ziarnka groszku. Najlepiej zrobisz, gdy pojedziesz z dzieckiem na ostry dyżur laryngologiczny.
- Ciało obce w uchu - Tu podobnie – jedź z malcem na ostry dyżur laryngologiczny. Jeśli do ucha wszedł owad, zalej go jakąś oleistą cieczą (np. olejem jadalnym), żeby odciąć intruzowi dopływ powietrza.
- Ciało obce w oku - Spróbuj wypłukać je strumieniem chłodnej wody, możesz też delikatnie odwinąć górną powiekę.
Ciało obce - kiedy do lekarza?
Zawsze, gdy dziecko nie może pozbyć się ciała obcego w sposób naturalny (np. poprzez kichnięcie czy łzawienie) i gdy nie uda nam się go usunąć samodzielnie, a także wówczas, gdy trafiło do oka (lekarz musi sprawdzić, czy nie doszło do uszkodzenia rogówki).
Zobacz też: Pierwsza pomoc - co musi umieć twoje dziecko