Najlepiej robić to tak, by jego głowa i tułów były ułożone wzdłuż jednej, poziomej osi.

Reklama

Na tym etapie dziecko nie jest jeszcze przygotowane, żeby trzymać ciało i głowę w pionie. Czasami można odstąpić od takiej pozycji, ale pod warunkiem że szkrab nie protestuje i widać, że mu to odpowiada.

Reklama

Po karmieniu można noworodka unosić, opierając go na swoim ramieniu, po to by ułatwić mu odbicie powietrza. Jedną ręką należy podtrzymywać jego pupę, a drugą pilnować główki, żeby nie opadała. Rączki maleństwa powinny być przewieszone przez ramię osoby, która go trzyma. Warto zadbać, by każdą czynność przy dziecku i każdy ruch z jego udziałem wykonywać spokojnie. Dzięki temu maluszki mogą oswoić się z tym, co się z nimi i wokół nich dzieje.

Konsultacja merytoryczna

Prof. dr hab. n. med. Ewa Helwich

Specjalistka neonatologii i chorób płuc, Konsultant Krajowy w dziedzinie neonatologii, ponadto konsultantka w Instytucie Matki i Dziecka w Warszawie oraz członkini Rady Naukowej IPCZD. Jej głównymi kierunkami zainteresowań są wczesne uszkodzenia mózgu, ich ewolucja kliniczna i wpływ na rozwój
Reklama
Reklama
Reklama