Reklama

Joga niesie wiele korzyści także dzieci (nie tylko dla dorosłych) i na szczęście jest coraz bardziej popularna w naszym kraju. Na zajęcia jogi mogą chodzić już całkiem małe dzieci. Co trzeba o niej wiedzieć i jak zorganizować zajęcia? Wyjaśnia Ilona Pawluk, trenerka jogi i psycholożka.

Reklama

Czy joga jest dla dzieci?

Ilona Pawluk: – Zdecydowanie tak! Joga zwykle kojarzy się z ćwiczeniami fizycznymi, czyli asanami, jednak to również medytacja czy praktyka technik oddechowych. Joga wprowadza harmonię na poziomie ciała, ale też umysłu i relacji ze światem. Brzmi poważnie, ale na naszych zajęciach najmłodsi poznają jogę poprzez zabawę, taniec czy dramę. Poziom trudności ćwiczeń dostosowujemy do wieku, uwzględniając temperament dzieci. Gdy w zajęciach uczestniczą maluchy, sprawdzają się głównie asany i niektóre proste, krótkie ćwiczenia oddechowe.

Od jakiego wieku maluchy mogą chodzić na jogę?

– Dzieci są urodzonymi joginami. Już niemowlęta naturalnie przyjmują pozycje jogi, np. sięgają stopą do buzi. Małe dzieci zakładają nogi za głowę, bez trudu siadają w kwiecie lotosu czy wyginają kręgosłup w koci grzbiet. Dzięki elastycznym stawom mogą przyjmować pozycje, które są prawie niemożliwe dla dorosłych. Dzieci są naturalnie radosne, spontaniczne, nieobciążone stresem. Lubią zdobywać nowe umiejętności, cieszą się, że ćwiczą jogę. Prowadząc zajęcia z dziećmi, obserwuję, jak szybko wkręcają się w ćwiczenia. Na pewno warto zaproponować zajęcia z jogi dzieciom, które zaczynają edukację. Problemem jest wtedy brak ruchu, siedzenie przy komputerze, niewłaściwa dieta, otyłość, wady postawy. Przez to dzieci tracą spontaniczność i gibkość.

Zapisać dziecko na zajęcia czy ćwiczyć w domu?

– Ćwiczenia asan i inne elementy jogi z dziećmi powinny być prowadzone przez profesjonalnych nauczycieli, którzy wiedzą, co jest najlepsze dla danej grupy wiekowej. Później poznane asany można już ćwiczyć z dzieckiem w domu.

Na czym polegają zajęcia jogi dla dzieci?

– Joga dla dzieci to głównie zabawa i spontaniczność. Na zajęciach wykonuje się m.in. asany zwierzęce, gdzie dzieci naśladują zwierzęta. Wywołuje to dużo śmiechu, pobudza kreatywność i wyobraźnię dziecka, zachęca do radosnej komunikacji z rówieśnikami. Często rezygnuję z założonego planu i idę za potrzebą grupy, aby dzieci dobrze się bawiły, ale też mogły poznane metody zastosować potem w codziennym życiu.

Co praktyka jogi daje dziecku?

– Asany jogi pozwalają dziecku utrzymać prawidłową postawę ciała, stabilność, elastyczność stawów, wzmacniają ciało, poprawiają jego zręczność i świadomość. Wpływają na poprawę kondycji psychoruchowej. Joga oddechowa pomaga radzić sobie ze stresem, lękami i negatywnymi emocjami. Poprawia koncentrację i pamięć. Wzmacnia system odpornościowy. Badania naukowe nad jogicznymi technikami oddechowymi pokazują, że stosowanie ich wpływa m.in. na wzrost wydzielania oksytocyny (tzw. hormon szczęścia), spadek wydzielania kortyzolu (hormonu stresu), wpływa na stabilizację autonomicznego systemu nerwowego i wzrost aktywności fal beta w mózgu. Praktyka poprawia więc samopoczucie, pomaga dzieciom nadpobudliwym wyciszyć się, a nieśmiałym wzmocnić pewność siebie. Wzmacnia poczucie własnej wartości, wpływa na jakość podejmowanych decyzji (co ważne w świecie nastolatków), pomaga w radzeniu sobie w relacjach z innymi.

A jeśli dziecko nie umie usiedzieć w miejscu, to odnajdzie się na jodze?

Narzędzia dla rodziców mamotoja.pl

Kalendarz rozwoju dziecka Czytaj więcej

– Propozycje jogi dla dzieci dostosowane są do wieku i temperamentu. Kilkulatki lubią ruch, dynamikę, spontaniczność i różnorodność asan. To wulkany energii. W jodze chodzi też o to, by tę energię odpowiednio ukierunkować. Rozbrykane dziecko odnajdzie się na jodze. Ćwiczenia połączone z oddechami pomagają w skupieniu uwagi. Rodzice dzieci uczestniczących w zajęciach jogi donoszą nam, że stały się one spokojniejsze.

Medytacja to element jogi, wspiera uważność. Co zyska dziecko, które medytuje?

– Medytacja to naturalny powrót do obecności „tu i teraz”, to kontakt z samym sobą. Medytacja dla dzieci różni się od tej dla dorosłych. Im młodsze dziecko, tym krócej usiedzi w jednej pozycji z zamkniętymi oczami. Dlatego zwykle są to raczej krótkie, parominutowe wprawki medytacyjne, w czasie których dzieci mogą na moment przenieść uwagę z zewnątrz do wewnątrz siebie. Medytacja wspiera naturalną spontaniczność dzieci, ich umiejętność bycia „tu i teraz”. Dla mnie oznacza to docenienie każdej chwili, akceptację rzeczywistości – „uznanie faktu”, jak mówią psycholodzy. Bycie w tym, co jest.

Ilona Pawluk jest psychologiem, od ponad 28 lat jest też trenerką jogi oddechowej w Fundacji Art Of Living oraz trenerką programów dla dzieci Art. Excel i programów dla młodzieży YES!. Mama trójki dzieci.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama