Uczulenie na jad pszczeli i jad osy: objawy, co robić i jak przebiega leczenie
W przypadku uczulenia na jad pszczeli, jad osy lub szerszenia należy niezwłocznie zareagować. W innym przypadku ukąszenie może skończyć się tragicznie. Tłumaczymy, jak przebiega leczenie uczulenia na jad pszczeli, a także co robić, gdy dziecko ma alergię na jad osy lub innego owada.
Użądlenie osoby, która cierpi na uczulenie na jad pszczeli, jad osy lub szerszenia może skończyć się śmiercią. Można temu zapobiec dzięki odczulaniu. Na czym ono polega, opowiada dr Joanna Lange z Kliniki Pneumonologii i Alergologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Koniecznie też sprawdź, jak wygląda uczulenie na osy i pszczoły, by móc rozpoznać je u swojego dziecka.
Uczulenie na pszczoły i alergia na osy: objawy
Jeżeli pszczoła lub osa użądli osobę, która nie jest uczulona na jad pszczeli lub jad osy, zazwyczaj towarzyszy temu jedynie zaczerwienienie, pieczenie i świąd, które mijają po kilku godzinach. Sytuacja wygląda jednak znacznie poważniej, gdy ktoś ma uczulenie na pszczoły lub osy.
Objawy uczulenia na jad pszczeli i jad osy to między innymi:
- pokrzywka, świąd, ogólne złe samopoczucie (stopień pierwszy);
- opuchlizna, ucisk w klatce piersiowej, ból brzucha, nudności, biegunka, zawroty głowy (stopień drugi);
- duszności, świst krtaniowy (stopień trzeci);
- wstrząs anafilaktyczny (stopień czwarty).
Gdy pszczoła lub osa użądli osobę uczuloną na jad pszczeli albo jad osy (lub innego owada), należy niezwłocznie udać się do lekarza lub na najbliższy oddział ratunkowy. Nie należy czekać, aż pojawią się pierwsze objawy. Zbyt późna reakcja może skutkować wstrząsem anafilaktycznym.
Jak wygląda uczulenie na osy i pszczoły oraz ich jad?
Na zdjęciach poniżej możesz zobaczyć, jak wygląda obrzęk po ugryzieniu pszczoły lub osy. Jest to jedynie umiarkowana reakcja alergiczna – w przypadku silnej reakcji osoba uczulona może zacząć puchnąć, dławić się, ma problemy z oddychaniem, może nawet dostać drgawek i stracić przytomność.
Uczulenie na pszczoły i alergia na osy: zasady, których trzeba przestrzegać
Aby zminimalizować ryzyko użądlenia przez pszczołę, osę lub innego owada:
- Nie powinno się pić na dworze napojów np. z otwartej butelki czy puszki, jeśli nie widzimy jej zawartości (może tam być osa).
- Osy lubią słodkie napoje, piwo, ciastka – na to trzeba uważać.
- Trzeba uważać na chodzenie boso po trawie.
- Nie należy jaskrawo się ubierać czy też używać perfum i dezodorantów, które mogą wabić owady.
- Szczególnie należy przestrzec przed niepotrzebnym drażnieniem owadów, np. usuwaniem samodzielnym gniazd osich czy szerszeni.
Uczulenie na jad pszczeli i jad osy: leczenie
W przypadku uczulenia na jad pszczeli, jad osy lub szerszenia podanie szczepionek odczulających może ratować życie. Kiedy przeprowadza się odczulanie i jak ono wygląda – mówi dr Joanna Lange z jedynego na Mazowszu ośrodka, który zajmuje się odczulaniem dzieci na jad owadów błonkoskrzydłych.
Czy dziecko, które ma objawy uogólnione (pokrzywka, obrzęk naczynioruchowy, duszność, spadek ciśnienia, omdlenie) po użądleniu przez pszczołę czy osę, trzeba odczulać?
Nie zawsze. Przed ewentualnym rozpoczęciem odczulania konieczne jest przeprowadzenie badań diagnostycznych. Nie kierujemy na badania diagnostyczne dzieci, które po użądleniu miały normalną reakcję miejscową lub nawet nadmierną reakcję miejscową.
Jakie badania wykonuje się w celu zdiagnozowania uczulenia?
Wykonuje się testy z krwi oraz testy skórne: bada się poziom specyficznych przeciwciał IgE. W przypadku podejrzenia uczulenia na jad szerszenia wykonujemy oznaczenia tylko z krwi. Jeśli testy potwierdzą, że rzeczywiście dziecko jest uczulone, i jest to reakcja IgE-zależna, możemy rozważać odczulanie. Decyzję podejmujemy indywidualnie. Bierzemy pod uwagę wiek dziecka, stopień reakcji uogólnionej oraz stopień narażenia na kolejne żądlenia, jak i jakość życia pacjenta i jego opiekunów. W przypadku objawów łagodnych (pokrzywki z/ bez obrzęku naczynioruchowego) i niskiego prawdopodobieństwa powtórnego użądlenia zwykle rezygnujemy z odczulania. Ryzyko nasilenia się objawów po kolejnym żądleniu jest bowiem w tym przypadku niewielkie.
W pierwszej kolejności kwalifikujemy do odczulania dzieci, które miały pełnoobjawowy wstrząs anafilaktyczny, czyli objawy ze strony układu oddechowego albo krążenia. Inaczej podchodzimy też do dzieci pszczelarzy, rolników, sadowników – ich stopień narażenia na użądlenie jest znacznie wyższy. Zwracamy też uwagę na jakość życia – jeśli dziecko panicznie boi się owada, możemy rozważyć szybszą kwalifikację do immunoterapii. Decyzję podejmuje alergolog zajmujący się tą szczególną immunoterapią.
Dlaczego odczulanie na jady owadów jest prowadzone tylko w szpitalu?
Jak każda specyficzna immunoterapia, również odczulanie na jad osy, pszczoły, szerszenia, nie jest pozbawione ryzyka. W każdym przypadku może dojść do rozwoju anafilaksji i konieczności podjęcia natychmiastowych czynności ratujących życie pacjenta. Odpowiednie warunki, które są spełnione w szpitalu, pozwalają znacznie zredukować potencjalne ryzyko niepowodzenia leczenia anafilaksji. W województwie mazowieckim nasza klinika w WUM jest jedynym ośrodkiem prowadzącym ten typ odczulania u dzieci.
Jak wygląda odczulanie dziecka na jad pszczoły i osy?
Konieczne jest podawanie przez kilka lat szczepionek zawierających jad owada, na który dziecko jest silnie uczulone. Kilkanaście lat temu faza początkowa polegała na podawaniu wzrastających dawek szczepionki co tydzień, aż do osiągnięcia dawki maksymalnej. Taka faza trwała około 6 miesięcy. Później prowadziliśmy terapię zmodyfikowaną przyspieszoną, a od 2009 roku stosujemy tzw. schemat ultra-rush, który pozwala na osiągnięcie w ciągu 3,5 godziny całkowitej dawki 101,1 mcg. Jeżeli nie pojawią się objawy niepożądane, kolejne dawki szczepionki podajemy najpierw za 2 tygodnie, a później co 4 tygodnie w pierwszym roku immunoterapii i co 6 tygodni w kolejnych latach. Odczulanie prowadzimy od 3 do 5 lat.
A co wtedy, jeśli dziecko, które miało silną reakcję, nie może być odczulane?
Jeśli z różnych powodów dziecko nie może być odczulane, a istnieje ryzyko poważnej reakcji anafilaktycznej, musi mieć przy sobie tzw. leki interwencyjne, które trzeba mu podać, jeśli zostanie użądlone. Są to leki antyhistaminowe oraz glikokortykosteroidy. W większości przypadków przepisujemy też adrenalinę w autostrzykawce lub ampułkostrzykawce. Instruujemy rodziców, w którym momencie i jak ją podać. Ważne jest to, żeby przepisane leki dziecko miało przy sobie (w przedszkolu, w szkole). Pozostawione w domu w lodówce nie są w stanie zadziałać, gdy dziecko zostanie użądlone poza domem.
Zobacz także: