Firma BeSafe od maja tego roku prowadzi akcję polegającą na wymianie powypadkowych fotelików samochodowych na nowe. Wystarczy niewielka stłuczka, żeby podzespoły fotelika uległy osłabieniu, zmniejszając tym samym bezpieczeństwo dziecka.

Reklama

Zmniejsz liczbę ofiar

To dorośli odpowiadają za bezpieczeństwo dziecka w samochodzie. Według statystyk policji za rok 2015, w Polsce miało miejsce aż 820 wypadków drogowych z udziałem dzieci w wieku 0-14 lat. W wypadkach zginęło 70 z nich, a 3078 doznało obrażeń. Pamiętaj, że odpowiednio dobrany fotelik to podstawa bezpiecznego podróżowania samochodem!

Jeśli chcesz zwiększyć bezpieczeństwo malucha w samochodzie, wybieraj wyłącznie foteliki skierowane tyłem do kierunku jazdy. Dzięki przeprowadzonym crash testom wiadomo, że podczas zderzenia czołowego samochodu jadącego z prędkością 50 km/h szyja dziecka, podróżującego przodem do kierunku jazdy, jest poddawana obciążeniu ok. 300 kg. Kręgi szyjne mogą się złamać już przy obciążeniu 130 kg! W fotelikach montowanych tyłem do kierunku jazdy, obciążenie nie przekracza 80 kg.

Jak dostać fotelik?

Na szczęście od początku akcji wymieniliśmy tylko dwa foteliki. W przypadku 15-miesięcznego Jasia Kulczyckiego doszło do poważnej kolizji, w wyniku której samochód nadawał się wyłącznie do kasacji, ale dzięki fotelikowi dziecku nic się nie stało. Od maja podróżuje w nowym foteliku – mówi Janusz Musioł, właściciel firmy MARKO, dystrybutora produktów BeSafe. Aby wymienić fotelik, wystarczy dostarczyć zdjęcia dokumentujące kolizję wraz ze zdjęciem fotelika oraz potwierdzenie zdarzenia wydane przez policję. Wymiana dotyczy nawet stłuczki – dodaje.

Jeśli twoje dziecko jeździ w powypadkowym foteliku, weź udział w akcji!

Zobacz także

Czytaj także: Nie sadzaj dziecka w foteliku przodem do kierunku jazdy!

Reklama

źródło: materiały prasowe MARKO/Be Safe

Reklama
Reklama
Reklama