Do powrotu do pracy po urlopie wychowawczym musisz przygotować się nie tylko logistycznie (kto zaopiekuje się dzieckiem, czy opiekunka będzie przychodziła do domu, czy dziecko pójdzie do żłobka, kto będzie je tam odwoził, a kto odbierał – spraw do ustalenia jest mnóstwo), ale i psychicznie (jak ono zniesie rozłąkę ze mną, jak ja ją zniosę, czy dam sobie radę w pracy, czy nie zapomniałam już wszystkiego?). Jeśli łapie cię panika, że za tobą tyle miesięcy w domu – macierzyński, wychowawczy, a ty nic nie zrobiłaś, żeby lepiej przygotować się do powrotu na rynek pracy, nie katuj się takim myśleniem – zacznij działać!

Reklama

Urlop macierzyński – czas dla ciebie i dziecka

Podczas urlopu macierzyńskiego jesteśmy naturalnie tak skupione na dziecku, że nie ma nic złego w tym, że na inne sprawy brakuje nam czasu i siły. Nie powinnyśmy tego od siebie oczekiwać: – Na macierzyńskim trudno mówić o rozwoju osobistym, oprócz odpoczynku i regeneracji – uważa Adriana Klos, psycholog. - Warto po prostu zadbać o swój odpoczynek. Jeśli ktoś może pójść z dzieckiem na spacer, nawet na pół godziny, a my w tym czasie się zdrzemniemy, to będzie dobrze. Ten okres to taki czas, żeby kobieta mogła myśleć o sobie, ale w sensie odpoczynku, dzielenia się pracą. Ważne, żeby mogła prosić o pomoc przyjaciółki, męża, rodzinę.

Urlop wychowawczy – można się rozwijać

Urlop wychowawczy to już inna sprawa, jest więcej czasu, lepiej się czujemy, dziecko jest starsze, można pomyśleć o tym, żeby zrobić coś dla swojego rozwoju zawodowego, jeśli mamy taką możliwość. Może to najlepszy moment, żeby zdobyć odkładane na przyszłość uprawnienia lub poprawić znajomość języka obcego?

- Jeśli w tym czasie wszystko się dobrze układa i możemy sobie to dobrze ułożyć, żeby wygospodarować dla siebie trochę czasu, to warto o tym pomyśleć – uważa psycholog, przestrzega jednak, żeby nie mieć wygórowanych ambicji i nie porywać się na rzeczy, które mogą wymagać od nas zbyt wiele wysiłku i czasu. - Warto pomyśleć o swoim rozwoju w ramach wypoczynku i relaksu - podpowiada. - Ważne, żeby nie mówić sobie: "muszę za wszelką cenę coś zrobić, bo tracę czas", bo to jest czas wyjątkowy i ważny. Nie ma jednego uniwersalnego rozwiązania dla wszystkich. Każdy wybiera takie, które pasuje do jego sytuacji życiowej i rodzinnej – podkreśla psycholog.

Zobacz też: Wniosek o urlop wychowawczy

Zobacz także

Wyjście do ludzi – to się przydaje!

Jest sens w znalezieniu sobie takiej regularnej odskoczni od zajmowania się wyłącznie domem i dzieckiem i to nie tylko po to, żeby się rozwijać, ale też zwyczajnie po to, by złapać oddech. Ładniej się ubrać, wyjść do ludzi, porozmawiać z innymi dorosłymi – to coś, co wiele kobiet na urlopie wychowawczym bardzo sobie chwali. A skoro wracasz do pracy, warto, żebyś się do tego powrotu przygotowała wcześniej.

Do zapisania się w tym czasie na kurs językowy zachęca inne mamy Kasia, która sama tak zrobiła podczas swojego urlopu wychowawczego: - Jak się nie używa języka, to się wszystko zapomina, a poza tym fajnie wyjść z domu na tę chwilę – mówi. – Zawsze mi to dobrze robiło, a poza tym miałam wrażenie, że dzięki temu jestem na bieżąco, robię coś dla siebie. No i fajnie było pogadać o czymś innym niż kupki i zupki, pośmiać się – wspomina ze śmiechem.

Oprócz kursu językowego czy konwersacji, możesz też wykorzystać wolny czas w domu na czytanie blogów w języku, którego się uczysz, oglądanie filmów na YouTube itd. Powrót do pracy nie będzie taki straszny, zobaczysz!

Konsultacja: Adriana Klos, psychoterapeutka z Ośrodka Rozwoju i Psychoterapii „Strefa Zmiany” w Warszawie

Zobacz ofertę kursów językowych online w Szkole Języków Obcych Lincoln i zapisz się na lekcję pokazową online.

Szkoła Języków Obcych Lincoln
materiały promocyjne

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama