„Przedszkolanki psują dzieci! W domu stosujemy tzw. zimny chów, a one rozpieszczają mi córkę” [LIST DO REDAKCJI]
Tosia ma 5 lat. Oboje z mężem uznaliśmy, że będziemy wychowywać ją na samodzielną, ogarniętą dziewczynkę. Zbyt dużo naoglądaliśmy się dzieci wychowywanych pod kloszem, bezstresowo, bez kar, za to z ciągłymi nagrodami. Dzieci – przekonanych, że świat kręci się wokół nich. Dzieci, które w podstawówce nie potrafią zawiązać sobie butów.