Do żłobka i przedszkola tylko zaszczepione dzieci? W Senacie pracują nad projektem!
W Polsce spada wyszczepialność, najbardziej dotyczy to szczepień przeciwko odrze, śwince i różyczce. Aktualnie trwają prace nad projektem, który zakłada obowiązek przedstawienia podczas rekrutacji do przedszkola lub żłobka zaświadczenia o tym, że dziecko jest po obowiązkowych szczepieniach ochronnych.
Czy rodzice przed posłaniem dziecka do przedszkola lub żłobka będę zmuszeni, by przedstawić odpowiednie zaświadczenie o tym, że ich dziecko zostało zaszczepione? Trwają prace nad projektem. Pod obywatelską inicjatywą „Szczepimy się, bo myślimy” nie udało się zebrać wymaganej liczby podpisów. Teraz jednak przejęli ją senatorowie i zaproponują wniesienie do Sejmu projektu ustawy. Dotyczy ona zmiany ustawy o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3, a także ustawy o podstawowej opiece zdrowotnej.
Założenia projektu
Projekt przewiduje, że jednym z kryteriów przyjęcia dziecka do publicznego żłobka, przedszkola miałoby być okazanie zaświadczenia potwierdzającego, że dziecko ma obowiązkowe szczepienia ochronne lub zaświadczenie o przeciwwskazaniu do takich szczepień. Odpowiednie zaświadczenie miałby wydawać lekarz rodzinny. Przyjęcie projektu sprawiłoby, że możliwe byłoby wychwycenie osób, które unikają zaszczepienia swojego dziecka.
„Projekt jest dobry i bardzo ważny”
„Projekt jest dobry i bardzo ważny, szczególnie w momencie epidemii oraz gdy zaszczepialność jest na bardzo niskim poziomie” - powiedziała senator Beata Małecka-Libera, przewodnicząca Komisji Zdrowia.
„Od wielu lat mówimy, jak ważna jest edukacja zdrowotna, która była wypychana na boczne tory przez wiele lat. Teraz mamy tego efekt. Niestety, ruchy antyszczepionkowe nie zrodziły się ot tak, tylko powstały dlatego, że społeczeństwu brakuje tej edukacji” - dodała.
Poparcie projektu
Projekt zyskuje poparcie wśród senatorów i samorządów. „Taka regulacja jest pożądana. Ważne jest tylko, żeby doprecyzować, czy te szczepienia miałyby być wymogiem, czy zaleceniem” - zaznaczył przewodniczący komisji samorządu senator Zygmunt Frankiewicz.
W Polsce spada wyszczepialność
Obecnie w naszym kraju wyszczepialność wynosi ok. 90 procent, jest to granica działania odporności zbiorowej. Największy spadek dotyczy szczepień przeciwko odrze, śwince oraz różyczce. Unicef alarmuje, że w Polsce dramatycznie spada liczba dzieci, które są szczepione przeciw groźnym chorobom zakaźnym. Przerażające jest to, że w przypadku odry Polska jest już poniżej poziomu, który gwarantuje odporność populacyjną społeczeństwu.
Zaszczepione dziecko – większa szansa na przyjęcie
Już teraz niektóre samorządy praktykują przyznawanie dodatkowych punktów dzieciom, które zostały zaszczepione. MEN na razie jednak przyjmował stanowisko, mówiące o tym, że nie widzi podstaw do tego, by zmieniać obowiązujące kryteria przyjmowania dzieci do przedszkola/ żłobka.
Źródło: prawo.pl, unicef.pl
Zobacz także:
- Jak przygotować dziecko do szczepienia - poznaj najlepsze sposoby!
- Szczepienie na rotawirusy obowiązkowe od 2021
- Szczepienia dzieci a koronawirus – aktualne zalecenia