Słodycze w ciąży – jak sobie radzić z ochotą na słodkie?
Skąd się bierze ochota na słodkie w ciąży? Co robić, kiedy jest tak silna, że nie sposób o niej zapomnieć. Wyjaśniamy, do czego może prowadzić zwiększony apetyt na słodycze i jak sobie z nim radzić bez szkody dla zdrowia.
Jedzenie słodyczy w ciąży nie jest korzystne dla zdrowia mamy i rozwijającego się w jej ciele dziecka. Niby to wiemy, a jednak bardzo często ciężarnym tak trudno powstrzymać się przed zjedzeniem czekoladki, ciasteczka, batonika czy innej słodkiej przegryzki. Ochota na słodkie wymieniana jest jako jedna z powszechniejszych ciążowych zachcianek. Skąd się bierze i jak sobie z nią radzić?
Apetyt na słodycze w ciąży – przyczyny
Apetyt na cukier w ciąży może być skutkiem burzy hormonalnej, jakiej doświadcza organizm przyszłej mamy, ale również efektem wzrostu zapotrzebowania na energię, zwraca uwagę Karolina Madej, specjalistka ds. żywienia i dietetyki z firmy Maczfit. – Pamiętajmy, że podstawą zdrowego odżywiania jest pełnowartościowy posiłek, bogaty w błonnik pokarmowy (czyli warzywa i produkty zbożowe) oraz białko, ponieważ to zwiększa uczucie sytości i zmniejsza chęć sięgania po byle jakie przekąski.
Jak sobie radzić z ochotą na słodkie?
Gdy występuje bardzo duża ochota na zjedzenie czegoś słodkiego, możemy po prostu zastąpić niezdrowe słodycze ich zdrowymi odpowiednikami – wyjaśnia Karolina Madej. Zdaniem ekspertki w takiej sytuacji warto sięgnąć po owoc, czy przyrządzić pożywny koktajl warzywno-owocowy zamiast kupować batonik. W ten sposób zamiast pustych kalorii, dostarczamy organizmowi witamin i składników mineralnych. Warto też dodawać owoce np. do sałatki.
Zdaniem Karoliny Madej uwagę od słodkości może również nieco odwrócić nieduża dawka ruchu w postaci spaceru, który zwiększy też wydzielanie endorfin, a nawet sięgnięcie po dobrą książkę. Dietetyczka podkreśla, że uczucie głodu często jest mylone z pragnieniem, dlatego zawsze należy pamiętać o odpowiednim nawodnieniu organizmu.
Słodycze w ciąży – najważniejsze zasady
Jedzenie słodyczy w ciąży najlepiej ograniczyć do minimum. Dietetycy są zdania, że jeszcze lepszym rozwiązaniem byłoby ich całkowite unikanie i zastąpienie zdrowymi przekąskami, bo cukier – jak wiadomo – szkodzi zdrowiu. Jedzenie ciast, cukierków, batoników, czekoladek i picie słodkich napojów (zawierają mnóstwo cukru!), nie tylko skutkuje w czasie ciąży nadmiernym wzrostem masy ciała, ale może też prowadzić do cukrzycy ciążowej, wysokiego poziomu cholesterolu czy próchnicy (mało mówi się o tym, że zepsute zęby mogą przyczynić się nawet do przedwczesnego porodu).
Przyszłej mamie, która często sięga po słodycze, może także brakować energii (organizm czerpie ją przede wszystkim z pełnowartościowego jedzenia, z produktów, które zawierają białko, z warzyw, owoców i produktów pełnoziarnistych). No i jeszcze jedna dodatkowa kwestia – jeśli w ciąży utyjemy za dużo, po narodzinach dziecka powrót do dawnej sylwetki może się okazać zdecydowanie trudniejszy.
Objadanie się słodyczami w ciąży może doprowadzić do gorszego rozwoju dziecka. Przy złej diecie płód otrzymuje mniej substancji odżywczych, które są mu potrzebne do prawidłowego wzrastania.
Jeśli nie możesz powstrzymać się przed jedzeniem słodyczy w ciąży:
- zamiast gotowego batonika ze sklepu, wybierz upieczone w domu ciasto lub ciastka (najlepiej bez proszku do pieczenia, z pełnoziarnistą mąką i mniejszą ilością cukru niż w przepisie), zjedz małą porcję!
- zamiast białego cukru użyj do słodzenia miód lub ksylitol,
- pamiętaj, że świetną alternatywą dla słodyczy są suszone owoce, np. daktyle, morele, figi (kupuj ekologiczne, które nie zawierają siarki).
- zimą, gdy brakuje świeżych owoców, sięgaj po mrożone. Przechowywane w ten sposób zachowują dużo cennych składników i mogą być podstawą pysznych, zdrowych deserów dla ciężarnej.
Zobacz także: