Opalanie w ciąży – dozwolone czy nie? Opinia dermatologa
Ciężarne nie powinny przebywać w słońcu. Opalanie w ciąży grozi nie tylko powstaniem przebarwień na skórze, ale może również doprowadzić do przegrzania organizmu, którego skutkiem będzie zasłabnięcie lub nawet poronienie. Wyjaśniamy, jak bezpiecznie korzystać ze słońca latem. Sprawdzamy też, czy ciężarna może opalać się na solarium lub używać samoopalacza.
Czy można się opalać w ciąży? Jakie skutki może mieć przebywanie w słońcu przez ciężarną? Czy w ciąży można używać kremów z filtrami UV? A jeśli tak, to jakich? Czy dozwolone jest korzystanie z solarium?
Najważniejsze fakty o opalaniu w ciąży podajemy wspólnie z dermatologiem, dr Aleksandrą Jagielską.
Spis treści:
- Czy można opalać się w ciąży?
- Opalanie w ciąży - kremy z filtrem UV
- Opalanie na solarium w ciąży
- Opalanie natryskowe w ciąży
- Minimalizowanie ryzyka podczas opalania w ciąży
Czy można opalać się w ciąży?
Przyszła mama nie powinna się zbyt długo przebywać w słońcu. Opalanie w ciąży może powodować podwyższenie temperatury ciała, którego skutkiem może być groźne dla ciężarnej przegrzanie organizmu.
Skutki opalania w czasie ciąży to:
- przegrzanie,
- omdlenie,
- udar słoneczny,
- krwawienie z dróg rodnych,
- pojawienie się czynności skurczowej
- poronienie
- przedwczesny poród.
Przebywanie na słońcu grozi też pogorszeniem wchłaniania się kwasu foliowego, który szczególnie na początku ciąży jest ważny dla prawidłowego rozwoju płodu.
Nie trzeba wychodzić na plażę, aby doświadczyć ryzyka przegrzania. Wystarczy podczas upału wybrać się na zakupy lub spacer w słońcu. Jeśli w ciąży spędzasz czas nad morzem, w środku dnia szukaj cienia i przyjemnego chłodu, a na plażę idź rano i wieczorem, gdy temperatura powietrza jest przyjemna.
W ciąży najlepiej unikać przebywania w pełnym słońcu między godziną 11:00 a 16:00. W tym czasie promieniowanie słoneczne jest najsilniejsze. W krajach Europy Południowej warto unikać słońca dłużej – od 9:00 do 18:00.
Opalanie w ciąży - kremy z filtrem UV
Kremy z filtrem UV ochronią przed oparzeniem słonecznym i fotostarzeniem się skóry – tak dermatolodzy nazywają zgubny wpływ promieniowania UV. Stosowanie kremów z filtrem w ciąży zapobiega także wystąpieniu nieestetycznych plam na twarzy.
Pod wpływem słońca, którego trudno całkowicie uniknąć latem, zwiększa się aktywność komórek zawierających melaninę, czyli barwnik skóry odpowiedzialny za opaleniznę, ale również za powstawanie ciemniejszych nierównomiernie rozmieszczonych plam na twarzy. Dlatego przyszła mama nie tylko powinna unikać opalania w ciąży, ale przed wyjściem z domu smarować się kremem z filtrem np. dla dzieci – zgodnie z zasadą: im jaśniejsza karnacja, tym mocniejszy filtr. Trzeba to robić również w celu ochrony przed czerniakiem.
Plamy po opalaniu w ciąży
Najczęściej ciążowe plamy pojawiają się pod wpływem słońca u ciężarnych posiadaczek ciemnych włosów i ciemnej karnacji. Nie znaczy to jednak, że jasnoskóre blondynki nie muszą się ich obawiać. Maska ciążowa (ostuda) jest bardzo częstą dolegliwością – miewa ją około 70 proc. przyszłych mam, u których pojawia się w różnej postaci:
- wokół nosa i ust (także tylko w ich kącikach lub nad górną wargą),
- na czole, nosie i policzkach.
Przez ciemniejszy, czasem nawet brunatny kolor, osoba nią dotknięta wygląda, jakby była brudna. Plamy na twarzy zwykle zaczynają blednąć po porodzie, choć czasem utrzymują się przez kilka miesięcy, a nawet dłużej. W skrajnych przypadkach ostudę usuwa się w gabinecie kosmetycznym, np. laserem IPL. Do tego czasu można jednak skutecznie ukrywać plamy pod makijażem.
Opalanie na solarium w ciąży
W ciąży nie należy również korzystać z solarium. Opalanie w solarium, podobnie jak wylegiwanie się w słońcu, podnosi temperaturę ciała, co – przypomnijmy – grozi ciężarnej omdleniem lub pojawieniem się przedwczesnych skurczów. W czasie ciąży łatwiej tworzą się na skórze przebarwienia, które powstają nie tylko pod wpływem działania promieni słonecznych, ale również w trakcie korzystania z solarium. Istnieje też ryzyko poparzeń, ale przede wszystkim przyspieszenie procesu starzenia się skóry.
Opalanie natryskowe w ciąży
Opalanie natryskowe polega na rozprowadzeniu na skórze płynu brązującego. Podczas sesji nie dochodzi do wzrostu temperatury ciała, zatem nie ma ryzyka przedwczesnych skurczów. Czy jest to najlepsze rozwiązanie dla ciężarnych, które chcą poszczycić się piękną opalenizną? Niekoniecznie.
Choć niektórzy specjaliści przekonują, że opalanie natryskowe w ciąży jest bezpieczne, inni przypominają, że płyn brązujący aplikowany na skórę to substancja chemiczna. Zawiera dihydroaceton, który może niekorzystnie wpłynąć na rozwój płodu. Zanim umówimy się na opalanie natryskowe lepiej skonsultować się z lekarzem prowadzącym ciążę, czy taki zabieg będzie bezpieczny.
Opalanie w ciąży - jak minimalizować ryzyko
Jeśli nie jesteś w stanie odmówić sobie opalania w ciąży, stosuj się do następujących zaleceń:
- unikaj przesiadywania na słońcu w godzinach południowych;
- zawsze stosuj kremy z wysokim filtrem;
- pij dużo wody;
- zasłaniaj głowę kapeluszem, a oczy okularami;
- spróbuj wystawić na słońce tylko nogi (ale pamiętaj, że ryzykujesz pękającymi naczyńkami i żylakami);
- jeśli wystawiasz na działanie słońca całe ciało, okrywaj brzuch białym kawałkiem materiału (nie opalaj brzucha w ciąży);
- co jakiś czas schładzaj się, siadając w cieniu lub w wodzie.
Konsultacja: dr n. med. Aleksandra Jagielska, dermatolog, właścicielka kliniki medycyny estetycznej Sthetic Klinika Dr Jagielskiej, www.sthetic.pl
Zobacz też:
- Jak objawia się uczulenie na słońce?
- Czy można korzystać z solarium karmiąc piersią
- Czy opalanie jest zdrowe?