Basen w ciąży zdaniem większości specjalistów jest dobrym pomysłem. W ten sposób kobieta może aktywnie wypoczywać. Mimo dodatkowych kilogramów, może poczuć się lekko i swobodnie się poruszać. Ćwiczenia wodne mają wiele zalet – wzmacniają kręgosłup i stawy, poprawiają krążenie i relaksują. Nie są jednak dobre dla wszystkich. Ciężarnym, które zmagają się z infekcjami pochwy, odradza się chodzenie na basen. Decyzję o pójściu na pływalnię warto skonsultować z lekarzem prowadzącym ciążę.

Reklama

Basen w ciąży:

Dlaczego warto chodzić na basen w ciąży?

W ciąży warto zadbać o aktywność fizyczną, gdyż ćwiczenia są potrzebne każdej przyszłej mamie. Wzmocnione ciało lepiej zniesie wzrost wagi w ciąży i poród. Specjaliści zapewniają, że warto ćwiczyć, jednak nie każdy sport nadaje się dla przyszłej mamy. Pływanie w ciąży ma szereg zalet:

  • wzmacnia mięśnie całego ciała, szczególnie pleców, dolne mięśnie brzucha i nóg bez nadmiernego wysiłku;
  • wzmacnia spojenie łonowe, zapobiegając jego rozchodzeniu się;
  • odciąża zmęczony kręgosłup i stawy;
  • korzystnie wpływa na poprawę krążenia;
  • zwiększa wydolność układu oddechowego, co ma olbrzymie znacznie dla płodu.

Aby basen przynosił korzyści, ciężarna powinna chodzić na pływalnię regularnie 2 razy w tygodniu. Pływać spokojnie, bez przemęczania się ok. 30-40 minut. Kobietom w ciąży specjaliści polecają przede wszystkim style: grzbietowy i klasyczny, czyli żabkę. Niektóre pływalnie mają w swojej ofercie specjalne zajęcia dla ciężarnych np. aqua aerobik dla przyszłych mam.

Kiedy nie wolno chodzić na pływalnię w ciąży?

Na basen mogą chodzić panie, których ciąża przebiega bez komplikacji, dlatego konieczna jest konsultacja z lekarzem prowadzącym ciążę. Basen nie jest najlepszym pomysłem dla pań, które:

Zobacz także

Jeśli lekarz nie widzi przeciwwskazań, podpytaj o to, czy nie powinnaś przyjmować probiotyków, które wspomagają odbudowę prawidłowego ekosystemu pochwy. Można również zapobiegawczo zażywać preparaty z żurawiną.

Jaki basen wybrać w ciąży?

Niestety nawet niewinna infekcja w ciąży może być ryzykowna, dlatego ważne jest także, by wybrać odpowiedni basen. Koniecznie sprawdź, jak często wymieniana jest woda w basenie i czy jest odkażana oznonem, czy chlorem. Ozon to środek bardzo silnie dezynfekujący i skutecznie niszczący wszelkie patogeny, dlatego lepiej wybrać właśnie taki basen. Nie oznacza to jednak, że chlor tobie zaszkodzi. Warto na basen chodzić rano, gdyż w tym czasie woda jest najlepiej odfiltrowana i najbardziej czysta. Sprawdź również w internecie opinie innych użytkowniczek (szczególnie ciężarnych) dotyczących danego basenu. Po pływalni i szatni chodź wyłącznie w klapkach. Nie tylko chronią one stopy przed grzybicą, lecz zmniejszają też ryzyko upadku. Nigdy nie siadaj bezpośrednio na sedesie, na ławce w przebieralni ani nawet na brzegu basenu, tam najłatwiej złapać bakterie. Warto wiedzieć, że stosowanie podczas kąpieli tamponów dopochwowych w charakterze środka zmniejszającego ryzyko infekcji jest niewskazane.

Czy w ciąży można korzystać z jacuzzi?

Lekarze przestrzegają przed gorącymi kąpielami w jacuzzi, gdyż występujące tam bakterie są szczególnie oporne na leczenie. Niekorzystna jest także temperatura panująca w takim zbiorniku wodnym. Pozostawianie w takiej temperaturze powyżej 10 minut źle wpływa na ukrwienie łożyska. Oznacza to, że oprócz jacuzzi należy unikać także basenów termalnych.

Jaki kostium dla ciężarnej?

Na początku ciąży najpewniej zmieścisz się w swój kostium. Ważne, by materiał nie uciskał brzucha. Jeśli planujesz regularnie chodzić na basen, z czasem będziesz musiała kupić inny kostium. Wybierając rozmiar, warto pamiętać, że w trakcie ciąży rośnie nie tylko brzuch. Im bliżej porodu, tym twoje piersi będą stawały się pełniejsze, dlatego zwróć uwagę na ramiączka. Zbyt cienkie mogą ci się wbijać w skórę. Doskonałym wyborem będzie tankini. Luźna góra nie opina brzucha, ale w pełni go zakrywa. Ten model polecany jest szczególnie kobietom w zaawansowanej ciąży, gdyż znacznie łatwiej go założyć i zdjąć. Kostium taki doskonale sprawdzi się także po porodzie.

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama