
Mitem jest, że karmienie piersią chroni przed kolejną ciążą, chociaż płodność jest rzeczywiście w tym okresie obniżona. Już pół roku po porodzie wraca normalny cykl owulacyjny. – Dlatego chcąc uchronić się przed kolejną ciążą, należy stosować antykoncepcję – mówi Grzegorz Południewski, ginekolog. – Tak naprawdę w okresie laktacji możliwa jest tylko jedna forma zapobiegania ciąży. Oprócz antykoncepcji mechanicznej to stosowanie preparatów zawierających tylko jeden hormon. Progestagen może być przyjmowany przez kobiety w formie pigułek, wkładki wewnątrzmacicznej, czy implantu. Jak zapewnia ginekolog, metody te są całkowicie bezpieczne podczas karmienia, bo nie wpływają na jakość i ilość mleka karmiącej mamy. Tabletki antykoncepcyjne dla karmiących Są to jednoskładnikowe antykoncepcyjne tabletki hormonalne – w składzie mają tylko progestagen (nie zawierają estrogenu). Stosować je można od 6 tygodnia po porodzie. Nie mają wpływu na jakość mleka ani na zdrowie dziecka. Poleca się je nie tylko matkom karmiącym, ale również paniom z epilepsją, migrenami i tym, które nie mogą przyjmować tabletek zawierających estrogeny. Tabletki zażywa się bez przerwy. Skuteczne stają się po tygodniu od rozpoczęcia ich przyjmowania. Zastrzyk hormonalny (np. Depo-Provera) Zawiera tylko progestagen. Zabezpiecza na okres około trzech miesięcy, po czym należy przyjąć kolejną dawkę leku. Zastrzyk wykonuje się w pierwszych 5 dniach cyklu. Jeśli kobieta nie karmi, może przyjąć zastrzyk już 5 dni po porodzie, a jeżeli jest karmiąca, to dopiero po upływie 6 tygodni od porodu. Wadą tej metody jest to, że jeśli w wyniku działania progestagenu kobieta będzie się źle czuła, to i tak będzie musiała odczekać na poprawę samopoczucia aż do momentu, gdy zastrzyk przestanie działać, czyli nawet trzy miesiące. Wkładka domaciczna a karmienie...