Mój trzymiesięczny synek od urodzenia woli spać na prawym boku. Staram się często układać go na lewym, ale i tak po pewnym czasie sam przekręca główkę na prawą stronę. Ostatnio zauważyłam, że jest ona spłaszczona. Czy już zawsze będzie taka nieforemna? Sylwia z Gdańska

Reklama

Jest jeszcze czas, by zacząć zapobiegać pogłębianiu się asymetrii główki chłopca. Proszę nadal układać synka na lewym boku lub na wznak i nieco skuteczniej niż dotychczas starać się, by nie odwracał główki w prawą stronę. Pomoże w tym płócienny woreczek, uszyty z dwóch warstw materiału i wypełniony czystym piaskiem lub solą. Powinien mieć około 10 cm szerokości i 20–25 cm wysokości, musi też być szczelny, ale niezbyt twardy. Woreczek trzeba układać po prawej stronie główki, by dziecko nie mogło jej odwrócić. Jeżeli ten sposób okaże się nieskuteczny, powinna Pani wybrać się z synkiem na wizytę do pediatry.

Odpowiada: prof. dr hab. Jacek Grygalewicz, pediatra, leczy małych pacjentów od 45 lat. Aktywnie działa w Zarządzie Głównym Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego. Pracuje w Klinice Pediatrii w Centrum Medycznym Kształcenia Podyplomowego. Stworzył poradnię zaburzeń oddychania w czasie snu. Wiceprezes Komitetu Rozwoju Człowieka PAN.

Zobacz także

td_dopisek.gif

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama