Praktykowanie relaksowania się w ciąży ma wiele różnych zalet. Pierwsza to świadomość potrzeb ciała, które zmieniają się podczas tych dziewięciu magicznych miesięcy. Druga – to nauczenie się sterowania oddechem i uspokajania emocji. I trzecia – to doskonały sposób na nawiązanie relacji z twoim dzieckiem na bardzo głębokim, emocjonalnym poziomie. Możesz się z nim kontaktować, jeszcze zanim poczujesz, jak się rusza, okazując mu swoje zainteresowanie, troskę i miłość. Ono odbiera te sygnały, czuje, gdy poświęcasz mu czas i uwagę. Budujesz w nim poczucie, że jest kimś chcianym, ważnym i kochanym.
Żyj w zgodzie z potrzebami swojego ciała
Szczególnie teraz ważne jest, żebyś nie zmagała się ze swoim ciałem i nie traktowała go jak przeciwnika, którego trzeba pokonać. Twoje ciało jest mądre i warto go słuchać. Gdy jest odprężone, energia może w nim krążyć bez przeszkód. Za troskę odwdzięczy ci się lepszym samopoczuciem, dobrą kondycją dziecka i większym komfortem podczas porodu. Odbieraj więc sygnały płynące z niego: jeśli robi ci się niedobrze na widok wątróbki, to nie jedz jej tylko dlatego, że „ma dużo żelaza”. Gdy w ciągu dnia poczujesz się senna, utnij sobie drzemkę; gdy jesteś zmęczona – zadbaj o odpoczynek. Obserwuj uważnie sygnały, które wysyła Ci organizm i nie wymuszaj na nim zachowań, na które nie ma w tym momencie ochoty.
Ćwiczenia na relaks
Możesz je wykonywać w każdym miejscu, nawet w pracy. Usiądź wygodnie, postaw obie stopy na podłodze i wyprostuj plecy. Zamknij oczy i skup się na swoim oddechu. Oddychaj spokojnie i w swoim naturalnym rytmie. Myśl „wdech”, gdy wdychasz powietrze, i „wydech”, kiedy je wydychasz. Wystarczy kilka minut, żebyś poczuła przypływ energii.
Możesz też zastosować proste ćwiczenie wyobraźni. Połóż się wygodnie, zamknij oczy i oddychaj spokojnie w swoim naturalnym rytmie. Wyobraź sobie, że jesteś w jakimś przyjemnym miejscu, w którym czujesz się bezpiecznie i możesz się odprężyć.
Otocz samą siebie szczególną troską
Pomysł o swoim ciele, które służy ci przez cały dzień i towarzyszy we wszystkim, co robisz. Często zapominamy o wysyłaniu mu pozytywnej energii, dlatego warto przećwiczyć to zwłaszcza w ciąży - okresie, w którym jest narażone na wyjątkowy sprawdzian wytrzymałości. Połóż swoją lewą dłoń w miejscu, które jest słabsze, zmęczone czy bolesne. Poczuj ciepło tej dłoni i wyobraź sobie energię, która przenika w głąb czułego miejsca. Powiedz do swojego ciała trzy zdania zaczynające się od słów: „Przepraszam…”, „Dziękuję…” i „Proszę…”.
Techniki oddechu
Zwiększeniu kontaktu z ciałem niezwykle skutecznie służy odpowiednie oddychanie tzw. pełnym torem oddechowym, czyli z użyciem zarówno przepony, jak i klatki piersiowej. Kobiety przeważnie oddychają samymi szczytami płuc, możesz zatem mieć pewien kłopot z wykorzystaniem do tego celu przepony. Warto się tego nauczyć: przyjmij pozycję klęku podpartego (na czworakach). Spróbuj na przemian dyszeć jak zziajany pies, kaszleć i śmiać się. Uważnie obserwuj, jak porusza się twój brzuch. Wiedz, że aby oddychać pełnym torem brzusznym, należy wciągać powietrze do brzucha, nadmuchując go jak balonik, a następnie przepychać je do klatki piersiowej.
Gdy nauczysz się rozpoznawać reakcje swojego ciała, będziesz mogła swobodnie i bez przeszkód odbierać sygnały alarmowe dotyczące stresu. Z łatwością zauważysz, kiedy jest napięte i potrzebuje twojej troski. Możesz mu wówczas zafundować krótki relaks, nazywany treningiem autogennym.