Reklama

Jeśli od dłuższego czasu prowadzisz aktywny tryb życia, regularnie ćwiczysz i stosujesz zdrową dietę, a mimo to twoja waga w ogóle się nie zmniejsza, powinnaś zrobić badania. Być może okaże się, że przyczyną trudności w odchudzaniu jest to, że cierpisz na jedną z poniższych chorób. Im wcześniej zostaniesz zdiagnozowana, tym lepiej nie tylko dla twojego zdrowia, lecz także dla sylwetki. Oto lista chorób, które wywołują problemy z utrzymaniem prawidłowej masy ciała.

Reklama

Choroby, przez które trudno jest schudnąć

W przypadku, gdy racjonalna i zrównoważona dieta oraz regularne treningi powodują jedynie frustrację, bo wkładany wysiłek nie przekłada się na efekty w postaci spadku wagi, zrób badania. Często problemy z odchudzaniem wiążą się z takimi chorobami, jak:

  • zespół policystycznych jajników – oprócz tego, że utrudnia zajście w ciążę, sprzyja też tyciu w okolicy talii;
  • insulinooporność – powoduje otyłość brzuszną, a nieleczona może wywołać rozwój cukrzycy typu 2;
  • niedoczynność tarczycy – wpływa na wzrost masy ciała o kilka kilogramów (podobnie jest w przypadku Hashimoto, czyli choroby tarczycy, na którą cierpi wiele kobiet);
  • hiperinsulinemia – sprzyja odkładaniu się tkanki tłuszczowej; zmiana diety i zwiększenie aktywności fizycznej są w tym przypadku niezbędne dla zdrowia organizmu;
  • zespół Cushinga – schorzenie związane jest z nadmiarem kortyzolu, który utrudnia odchudzanie; tkanka tłuszczowa odkłada się zwłaszcza w okolicach tułowia, karku i twarzy;
  • padaczka, cukrzyca typu 2, depresja – leki, które należy zażywać przy tych chorobach, mogą sprzyjać przybieraniu na wadze.

Inne powody zbyt wysokiej masy ciała

Być może rzeczywiście starasz się zdrowo odżywiać i regularnie ćwiczyć, a wyniki badań nie wskazują na żadną z powyższych chorób. Dlaczego więc wciąż nie chudniesz? Przypatrz się uważnie swoim nawykom, być może to przez nie waga wciąż nie pokazuje tylu kilogramów, ile chciałabyś na niej zobaczyć. Błędy, których musisz się wystrzegać dla dobra swojej sylwetki:

  • podjadanie (nawet zdrowych!) przekąsek między posiłkami;
  • nieregularny tryb życia;
  • zbyt mała ilość snu w ciągu doby (udowodniono, że zarywanie nocy skutkuje nadmiernym apetytem);
  • nieczytanie etykiet (to, że jogurt czy twarożek jest „lekki”, nie znaczy, że nie zawiera np. cukru!);
  • jedzenie posiłków o nieregularnych porach, pomijanie posiłków i najadanie się tuż przed snem;
  • uprawianie sportu o zbytniej intensywności (aby schudnąć, najlepiej ćwiczyć z mniejszym obciążeniem, ale dłużej).

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama