Reklama

Ułożenie dziecka w brzuchu matki tuż przed porodem powinno być główkowe, bo tak łatwiej mu przyjść na świat. Najczęściej płód przyjmuje takie ułożenie przed 36 tygodniem ciąży, wcześniej może być ułożony dowolnie. Inne niż główkowe ułożenie dziecka w brzuchu nie zawsze jednak oznacza coś złego. Poród jest wówczas co prawda bardziej skomplikowany, ale lekarze potrafią sobie radzić z każdym „niezdyscyplinowanym" dzieckiem.

Reklama

Spis treści:

- położenie główkowe
- położenie miednicowe
- położenie poprzeczne

Ułożenie dziecka w brzuchu

Ułożenie dziecka w brzuchu matki określa się dopiero pod koniec ciąży, ok. 4 tygodni przed porodem, aby lekarze wiedzieli, czy dziecko obróciło się główką w dół, czy nie. Od tego zależy np. decyzja, czy będzie poród naturalny, czy trzeba zrobić planowaną cesarkę. Na wcześniejszych etapach ciąży dziecko w worku owodniowym ma dużo miejsca. Może zatem dowolnie zmieniać pozycję i obracać się, jak mu wygodnie. Już podczas USG prenatalnego lekarz widzi, jak ułożone jest dziecko w brzuchu matki, ale na tym etapie ciąży nie ma to jeszcze znaczenia, a dziecko ma jeszcze czas na obrócenie się główką do dołu.

ułożenie dziecka w brzuchu schemat
Adobe Stock

Ułożenie dziecka w brzuchu. Rys. Adobe Stock

Ułożenie dziecka w brzuchu: położenie główkowe

Większość dzieci przyjmuje położenie podłużne główkowe między 32. a 36. tygodniem ciąży. To optymalne ułożenie dziecka w brzuchu, przyjmowane przez ok. 95 proc. dzieci przed przyjściem na świat. Zwykle dziecko jest ułożone pleckami po lewej stronie brzucha matki – jest to ustawienie lewe. Lekarze wyróżniają jeszcze dwa podtypy położenia główkowego:

  • podłużne główkowe przednie – gdy główka dziecka kieruje się do ujścia macicy (wstawia się do miednicy), a potem obraca się, plecki dziecka kierują się do przodu,
  • podłużne główkowe tylne – jeśli podczas porodu plecki dziecka są skierowane w stronę kręgosłupa matki – może to wywoływać bóle pleców i przedłużanie się porodu.

Ułożenie dziecka w brzuchu: położenie miednicowe

Zdarza się, że około 3–4 proc. dzieci aż do końca ciąży pozostaje ułożone w brzuchu pośladkami do dołu. Przed porodem można próbować obrócić dziecko. Wyróżnia się trzy typy położenia miednicowego dziecka:

  • położenie miednicowe zupełne – pośladki dziecka są u wejścia do kanału rodnego, a jego nóżki są zgięte, a więc obie stopy także są blisko kanału rodnego,
  • położenie miednicowe niezupełne – pośladki dziecka są u wejścia do kanału rodnego, a jego jedna nóżka jest zgięta, a druga wyprostowana, co sprawia, że przy kanale rodnym znajduje się jedna stópka,
  • położenie miednicowe pośladkowe – pośladki dziecka są u wejścia do kanału rodnego, jego obie nóżki są wyprostowane, a stópki przy twarzy.

Ułożenie dziecka w brzuchu: położenie poprzeczne

Pozycję w poprzek w łonie mamy przyjmuje mniej niż 1 proc. dzieci. Przy takim ułożeniu dziecka w brzuchu jedynym bezpiecznym postępowaniem jest cięcie cesarskie (takie ułożenie dziecka jest przeciwwskazaniem do porodu naturalnego lub porodu kleszczowego).

Wyjątkowo próbuje się zmienić pozycję dziecka, stosując technikę przechylania go (po 32. tygodniu ciąży) lub obrót zewnętrzny (w 37. lub 38. tygodniu).

Jak rozpoznać ułożenie dziecka po ruchach

Lekarz widzi ułożenie dziecka w brzuchu na USG, ale przyszła mama może też samodzielnie ocenić położenie dziecka, obserwując ruchy płodu. I tak:

  • położenie podłużne główkowe przednie – pępek i brzuch mamy mocno wystają, czuje ona uderzenia pod żebrami
  • położenie podłużne główkowe tylne – brzuch jest bardziej płaski, a uderzenia są odczuwalne na przedzie brzucha.

Jeżeli wybrzuszenie czuje się w górnej części brzucha, można na nie nacisnąć i obserwować, co się będzie działo. Jeśli przyszła mam poczuje ruch całego dziecka, to najprawdopodobniej nacisnęła na pośladki dziecka, a więc maluch jest ułożony głową w dół. Jeżeli ustąpi tylko wybrzuszenie, najprawdopodobniej główka dziecka ustąpiła, a więc maluch jest ułożony pośladkami w dół.

Warto zwrócić uwagę na to, jak odczuwa się czkawkę płodu. Mocniej odczuwalna w dolnych partiach brzucha sugeruje ułożenie dziecka w brzuchu głową do dołu. Czkawka odczuwalna w górnych partiach brzucha, powyżej pępka oznacza, że płód ułożony jest pośladkami w dół, a główką do góry.

Kopnięcia odczuwane ponad pępkiem lub w okolicy żeber to znak, że płód ułożony jest głową w dół. Ostry ból brzucha i żeber w ostatnich tygodniach ciąży sugeruje ułożenie dziecka w brzuchu pośladkami w dół.

Położenie główkowe dziecka a poród

W blisko 99 procentach takiego ułożenia dziecka w brzuchu wszystko jest w najlepszym porządku. Jeśli płód nie jest zbyt duży, mama ma prawidłowo zbudowaną miednicę, a główka dziecka jest normalnych rozmiarów, poród najprawdopodobniej odbędzie się siłami natury.

Jest to najlepsze ustawienie dziecka do porodu. Jednak nie zawsze gwarantuje, że ułożenie dziecka w brzuchu jest idealne. Zamiast potylicą (z przygiętą do klatki główką) w kierunku ujścia macicy, dziecko może się ustawić na dwa sposoby: czółkiem (1 proc. dzieci) lub twarzyczką (jedno na 1000). W pierwszym przypadku cięcie cesarskie jest konieczne, w drugim – jeśli dziecko dokona korzystnego zwrotu bródką pod spojenie łonowe mamy, poród drogami natury jest możliwy.

95 proc. dzieci rodzi się z ułożenia podłużnego główkowego przedniego. To jest idealne położenie dziecka i w takich przypadkach poród przebiega zazwyczaj bez komplikacji. Można je rozpoznać po tym, że brzuch mamy jest okrągły jak piłka, kopnięcia są delikatniejsze i odczuwane w górnej prawej lub lewej połowie brzucha, a serduszko dziecka dobrze słychać i najłatwiej je wysłuchać w lewej części podbrzusza mamy.

Tylko kilka procent dzieci rodzi się z ułożenia podłużnego główkowego tylnego. Sugeruje je gruszkowaty kształt brzucha mamy i jest on niewielki, nie wystaje tak mocno, ruchy dziecka odczuwane są na przedzie brzucha, potrafią sprawiać ból, czasami ciężko jest wysłuchać bicie serca dziecka.

Położenie miednicowe dziecka a poród

Takie ułożenie dziecka w brzuchu zawsze powinno skłonić lekarza do rozważenia sposobu, w jaki ciąża powinna być rozwiązana. Cesarskie cięcie jest najlepszym wyborem, jeśli jest to pierwsza ciąża kobiety.

Poród naturalny można rozważać wyłącznie wtedy, jeśli:

  • jest to kolejna ciąża
  • dziecko jest mniejsze od poprzedniego
  • kobieta ma szeroką miednicę.

Forsowanie porodu naturalnego w innych przypadkach jest błędem i może spowodować u dziecka problemy neurologiczne, objawiające się w życiu późniejszym, także dorosłym, np. dysleksja, nadpobudliwość. Poród pośladkowy zwiększa ryzyko pęknięcia krocza i najczęściej wiąże się z koniecznością nacięcia krocza rodzącej.

Położenie poprzeczne dziecka a poród

Jest to absolutne przeciwwskazanie do porodu naturalnego – ciąża może być rozwiązana wyłącznie przez cesarskie cięcie. Płód ułożony poprzecznie nie ma żadnych szans przecisnąć się przez kanał rodny.

Ułożenie poprzeczne może sugerować:

  • kształt brzucha – poprzecznie owalny
  • po bokach brzucha można wyczuć dwa zgrubienia (główkę i pośladki)
  • oddech mamy przed 38 tygodniem ciąży nie jest utrudniony
  • trudno wysłuchać bicie serca dziecka.

Położenie poprzeczne w dawniejszych czasach, jeśli położna nie zdołała obrócić dziecka w brzuchu matki, kończyło się śmiercią matki i dziecka podczas porodu.

Zmiana pozycji dziecka w brzuchu matki

Czasami udaje się obrócić dziecko ułożone poprzecznie lub miednicowo tak, aby skierować je główką w dół. Zabieg wykonuje położna lub ginekolog-położnik. Ruchami masująco uciskającymi próbuje przez powłoki brzuszne matki przemieścić dziecko. Łatwiej to wykonać, gdy wód płodowych jest więcej, czyli przed 36 tygodniem ciąży, ale maluch potrafi do porodu ponownie zmienić położenie. Większe szanse na dotrwanie do porodu w pozycji główkowej po zmianie ustawienia jest wtedy, gdy obrót dziecka wykonuje się po upływie 36-37. tygodnia ciąży, na kilka dni przed porodem, ale wtedy wód płodowych jest mniej i trudniej jest obrócić dziecko. Dla bezpieczeństwa obrót odbywa się pod kontrolą USG i KTG, stosuje się też leki rozkurczowe. Zabieg może wywołać poród.

Powodzeniem kończy się połowa obrotów dziecka u pierworódek, a u kobiet rodzących kolejny raz skuteczność zabiegu wynosi 60 proc. Przy ułożeniu dziecka w brzuchu matki pośladkami w dół, najłatwiej obrócić dziecko z położenia miednicowego zupełnego.

Domowe sposoby obracania dziecka

Niektórzy lekarze lub położne zalecają wykonywanie w ostatnich ośmiu tygodniach ciąży specjalnych ćwiczeń. Choć nie ma dostatecznych dowodów, że taki trening pomaga, można próbować. Dwa razy dziennie układaj się tak, żebyś miała miednicę wyżej niż żołądek. Gdy leżysz na plecach, podłóż pod pośladki kilka poduszek albo klękając na podłodze i podpierając się na zgiętych ramionach, jak najwyżej unieś pośladki. Trzeba pozostać w takiej pozycji przez minimum 10 minut.
Wypróbuj też wizualizację. Będąc na czczo, skup się na rozluźnieniu mięśni brzucha i wyobraź sobie, że dziecko się obraca. Powinnaś tak robić dwa razy dziennie przez dziesięć minut. Lekarka, autorka tej metody, ocenia jej skuteczność na 89 proc.

Przyczyny nieprawidłowego ułożenia dziecka w brzuchu

Do końca nie wiadomo z całą pewnością, dlaczego tak się dzieje. Wiadomo natomiast, że nieprawidłowemu ułożeniu dziecka w brzuchu sprzyjają:

W położeniu innym niż główkowe rodzą się też często wcześniaki oraz dzieci z porodów przedwczesnych. Wtedy po prostu nie zdążają odwrócić się główką do dołu.

Sprawdź także:

Reklama
Konsultacja merytoryczna

dr n. med. Bożena Kowalska-Raczyńska

Specjalistka ginekologii i położnictwa, pracuje w klinice leczenia niepłodności Bocian
Reklama
Reklama
Reklama