Koronawirus: jak myć ręce – nowe wytyczne!

Zgodnie z decyzją rządu lokale użytkowe takie galerie handlowe, kina czy teatry w czasie pandemii są zamknięte. Wiele kobiet zadaje sobie jednak pytanie, czy salony fryzjerskie i kosmetyczne są otwarte . Sanepid wydał w tej sprawie oświadczenie. Spis treści: Koronawirus: czy salony fryzjerskie i kosmetyczne są otwarte? Koronawirus w Polsce: obostrzenia dotyczące kwarantanny Koronawirus: czy salony fryzjerskie i kosmetyczne są otwarte? Premier Mateusz Morawiecki na zwołanej 31 marca konferencji wprowadził kolejne obostrzenia i poinformował, że salony fryzjerskie i kosmetyczne muszą zostać zamknięte .  W zeszłym tygodniu, w odpowiedzi na liczne zapytania właścicieli salonów kosmetycznych i fryzjerskich dotyczących ich funkcjonowania w trakcie pandemii, Sanepid wydał oświadczenie, w którym poinformował: „Wobec braku generalnego prawnego ograniczenia działalności podmiotów branży fryzjersko-kosmetycznej decyzja o kontynuowaniu świadczenia usług jest podejmowana indywidualnie przez każdy z tych podmiotów na własną odpowiedzialność ”. Ta informacja straciła jednak swoją ważność. Obecnie wszystkie salony fryzjerskie i kosmetyczne są zamknięte. Obowiązuje zakaz świadczenia usług w tym zakresie.   Koronawirus w Polsce. Obostrzenia rządu dotyczące kwarantanny Prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki w związku ze stale powiększającą się liczbą zarażonych koronawirusem zaostrzył zasady komunikacji na terenie naszego kraju. Zaleca się wychodzenie z domu tylko w sprawach niezbędnych, takich jak zakupy spożywcze czy wizyta w aptece. Według najnowszych danych, w Polsce łącznie zakażonych koronawirusem jest 1984 osób, zmarło 26. Michał Dworczyk, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów zapowiedział, że rząd planuje kolejne ograniczenia w funkcjonowaniu obywateli podczas pandemii, co ma związek z nieprzestrzeganiem zasad kwarantanny . Policji...

Poniższe wnioski są skutkiem obserwacji 36 dzieci w wieku od 0 do 16 lat, które były pozytywnie zdiagnozowane na obecność koronawirusa w ich organizmie, i które były z powodu COVID-19 hospitalizowane. Obserwacje były prowadzone od 17 stycznia do 1 marca bieżącego roku. Jak zakażają się koronawirusem dzieci Najwięcej dzieci zakaziło się poprzez bliski kontakt z zakażonym członkiem rodzony – 89 proc. 33 proc. złapało wirusa przebywając na terenie, gdzie występowała epidemia. 22 proc. chorych dzieci było narażonych oba czynniki ryzyka. Częstość nasilenia różnych objawów COVID-19 u dzieci Nie wszystkie objawy typowe dla zakażenia wywołanego koronawirusem wystąpiły u wszystkich obserwowanych 36 dzieci. Jeśli chodzi o zapalenie płuc, dane pokazały, że: 19 dzieci (53 proc.) zapadło na niezbyt groźne zapalenie płuc, 17 (47 proc.) miało łagodne zapalenie płuc, 10 (28 proc.) nie miało żadnych objawów, 7 (19 proc.) miało łagodne objawy infekcji górnych dróg oddechowych. Sprawdź: Kiedy skończy się pandemia koronawirusa? Gorączka: 13 dzieci (36 proc.) miało gorączkę. Spośród nich czworo dzieci (11 proc.) miało 38,5 stopnia C lub więcej, a dziewięcioro (25 proc.) – 37,5-38,5.  Kaszel: Tylko siedmioro dzieci (19 proc.) miało suchy kaszel. Wyniki badań laboratoryjnych: podniesiony poziom kinazy kreatynowej  – 31 proc. dzieci, zmniejszona liczba limfocytów – 31 proc. dzieci, leukopenia – 19 proc. dzieci, podniesiony poziom prokalcytoniny – 17 proc. dzieci. Sposób leczenia dzieci chorych na koronawirusa Chińscy pediatrzy podawali swoim podopiecznym: dwa razy dziennie interferon (wszystkie chore dzieci go otrzymały w postaci aerozolu), 14 dzieci (39 proc.) otrzymywało dwa razy dziennie syrop lopinavir-ritonawir, sześcioro dzieci (17 proc.) wymagało podawania tlenu.  Sprawdź: Jak się chronić przed...