Brak ruchów dziecka: czy i kiedy to powód do niepokoju?
Brak ruchów dziecka może być wynikiem poważnych chorób, ale częściej bierze się z niewiedzy. Sprawdź, kiedy należy udać się do szpitala, oraz co może być przyczyną tego, że nie czujesz ruchów płodu.
Brak ruchów dziecka może stanowić poważny problem – aktywność dziecka w brzuchu jest bowiem wyznacznikiem prawidłowego rozwoju płodu. Właśnie dlatego, aby mieć pewność, że z dzieckiem jest wszystko w porządku, lekarz zaleca niekiedy liczenie ruchów. Sprawdź, jakie sytuacje powinny cię niepokoić oraz kiedy udać się do szpitala.
Brak ruchów dziecka – przyczyny
Pierwsze ruchy dziecka kobieta zwykle odczuwa dopiero w okolicy 20. tygodnia ciąży (w przypadku pierwszej ciąży) oraz w okolicy 14. tygodnia ciąży (w przypadku kolejnej ciąży). Brak ruchów dziecka powinien cię zaniepokoić, dopiero gdy mija 22 tydzień ciąży. Wówczas należy jak najszybciej udać się do lekarza, który zaleci ci badanie USG.
Trzeba pamiętać, że na ruchy dziecka ma wiele czynników, m.in. budowa ciała kobiety. Kobieta z nadwagą prawdopodobnie będzie odczuwać ruchy dziecka mniej intensywnie niż kobiety o szczupłej sylwetce. Wpływ na intensywność i częstotliwość ruchów ma także... temperament malucha. Tak, jeszcze będąc w brzuchu, maluch może dać się poznać jako spokojny albo bardziej energiczny. Dlatego też nie ma jednej normy do obliczania ruchów dziecka, bo każde maleństwo rusza się na swój własny sposób.
Możesz nie czuć ruchów dziecka także przy specyficznym ułożeniu malucha na przedniej ścianie macicy. Czasem dzieje się tak w okolicy 22. tygodnia ciąży. Brak ruchów u dziecka może też wskazywać na nieprawidłowy przebieg ciąży i na niektóre choroby (cukrzyca ciążowa, nadciśnienie). Inne przyczyny to:
- niewydolność łożyska,
- zaplątanie się płodu w pępowinę,
- obumarcie płodu.
Brak ruchów dziecka – kiedy jechać do szpitala?
Jeśli do tej pory regularnie odczuwałaś ruchy dziecka, a nagle jego „kopniaki” i „fikołki” znaczącą osłabną lub całkowicie znikną, to znak, że powinnaś udać się do szpitala. Lekarz zbada przyczynę ustania ruchów oraz podejmie dalsze kroki. Jeśli więc jednego dnia odczułaś mniej ruchów, nie denerwuj się, tylko bacznie obserwuj ruchy dziecka następnego dnia. Gdy ruchy wciąż będą osłabione lub nie będziesz ich odczuwać, koniecznie wybierz się do lekarza.
Pamiętaj, że po 28. tygodniu ciąży powinnaś odczuwać ruchy płodu co najmniej 10 razy na godzinę – to ogólnie przyjęte założenie. Z czasem jednak ruchy stają się delikatniejsze, mniej intensywne – maluch ma coraz mniej miejsca i nie może już tak swobodnie „brykać” w twoim brzuchu.
W trzecim semestrze dziecko ma już zazwyczaj swój stały rytm aktywności zależny od pory dnia – największa przypada zwykle między 21:00 a 1:00 w nocy. Wtedy, kiedy ty jesteś zrelaksowana i odpoczywasz, maluch budzi się do życia. Kiedy ty jesteś aktywna, czyli w godzinach porannych i popołudniowych, dziecko ma czas na relaks – twoje ruchy go przyjemnie kołyszą do snu.
Każdy niepokojący sygnał powinien być konsultowany z lekarzem. Zaufaj swojej intuicji – jeśli niepokoi cię brak lub osłabienie ruchów płodu i nie chcesz czekać, zadzwoń do położnej lub jedź do szpitala! W szpitalu zostaniesz podłączona do KTG, lekarze wykonają również badanie USG.
Nie czujesz ruchów dziecka? Tak je pobudzisz!
Należy pamiętać, że pierwsze ruchy u dziecka są bardzo delikatne i nie przypominają „kopniaków” (te zaczniesz odczuwać dopiero w zaawansowanej ciąży, około 30. tygodnia). Obserwuj reakcje swojego organizmu i to, co dzieje się w okolicy brzucha. Jeśli ruchów jest mniej, możesz spróbować pobudzić ruchy dziecka. Sposobów na to jest wiele: zjedzenie czegoś (najlepiej słodkiego), relaks, położenie się na plecach z nogami uniesionymi wyżej od reszty ciała, mówienie do brzucha i gładzenie go, ale też wypicie szklanki zimnego napoju czy... głośne słuchanie muzyki.
Pamiętaj, że około 20. tygodnia ciąży ruchy płodu są częste, ale słabe. Od 32. tygodnia zaczynają się rzadsze, jednak bardziej odczuwalne. Po 37. tygodniu ciąży zwiększają swoją częstotliwość.
Jeśli niepokoi cię aktywność płodu, warto, byś nauczyła się, jak liczyć ruchy dziecka. Połóż się na boku i przez godzinę licz każde (zarówno te silne, jak i te słabe) ruchy malucha. W ciągu 60 minut powinny być przynajmniej cztery.
Zobacz też: