Julia Rosnowska została mamą! W trakcie porodu interweniowała policja

Wszystko było zaplanowane Julia miała przyjść na świat 31 sierpnia. W szpitalu po remoncie, renowacjach, wielkich zmianach w podejściu do pacjentki. Zwiedziłam oddział jeszcze w trakcie trwania ciąży . Sale były piękne, góra trzy łóżka, z łazienkami. Personel wydawał się miły i profesjonalny, zgodzili się na poród rodzinny . Cudownie. Do 31 sierpnia. W dniu porodu trzeba się uśmiechać Tego dnia w sobotę od rana miałam skurcze regularnie co 10 minut, czekaliśmy tylko na częstsze skurcze. Kiedy trafiłam na porodówkę, wszyscy byli pod wrażeniem tego, że przy tak częstych i mocnych skurczach ja się uśmiecham. Moim zdaniem kobieta rodząca , która czeka na swoje dziecko z utęsknieniem, w tym właśnie dniu powinna uśmiechać się najbardziej.    Nagle wszystko się zatrzymało, rozwarcie 1,5 cm, skurcze ustały . „Dziś nie rodzimy”. Nawet nie przyszło mi do głowy wykłócanie się z lekarzem, chociaż od 5 godzin miałam skurcze co 3 minuty . Termin miałam na dziś, więc muszę dzisiaj urodzić.  Chciałam wywołać poród Położyli mnie na sali, partner pojechał do domu. Leżałam w nocy pełna pytań, niepewności. Następnego dnia po rozmowie z lekarzami byłam skłonna zmienić szpital, ale uspakajali, że to nerwy, że wszystko jest dobrze. Dziecku nic się nie dzieje, po prostu trzeba czekać. Czekałam.    W poniedziałek zaczęłam wchodzić po schodach, skakałam na piłce , skurcze miałam co jakiś czas, coraz bardziej bolesne, płakałam, nagle ze szczęśliwej kobiety oczekującej na dziecko stałam się górą łez i bólu . Gdy o godzinie 17.00 położyłam się spać, obudziłam się dopiero na drugi dzień, w swoje urodziny. Razem z partnerem mówiliśmy do brzuszka, że może dzisiaj się pojawi, taki prezent dla mamy.    Nie miałam siły chodzić, bolał mnie krzyż, nie wiedziałam, co się dzieje, ciągle ktoś mi...

Joanna Krupa i Douglas Nunes nareszcie zostali rodzicami. W sobotę na świat przyszła ich córeczka. Jako pierwszy radosną nowiną podzielił się mąż celebrytki. „Asha Leigh Nunes ze swoją wspaniałą mamą. Zacznie się dla nas zupełnie nowy świat” - podpisał wzruszające zdjęcie Douglas Nunes. Chwilę później na profilu Krupy także pojawiły się zdjęcia. „Jeden z najbardziej emocjonalnych i najcięższych dni mojego życia. Mała Asha-Leigh urodziła się 2 listopada o 17:50 . Mogę powiedzieć, że kobiety to prawdziwe wojowniczki” - napisała Joanna. Pod postem szybko pojawiło się mnóstwo komentarzy z gratulacjami i życzeniami.         Wyświetl ten post na Instagramie.                       Post udostępniony przez Joanna Krupa (@joannakrupa) Lis 3, 2019 o 8:11 PST To była bardzo medialna ciąża. Kiedy tylko Krupa zobaczyła dwie kreski na teście, od razu pochwaliła się tym faktem w sieci. Nie ukrywała też rosnącego brzuszka i skrzętnie relacjonowała przebieg ciąży na Instagramie. Nie obyło się również bez częstych wywiadów i nagiej sesji zdjęciowej. Joanna wyprawiła aż trzy eleganckie baby shower ! Ekskluzywny poród Niedługo przed terminem porodu internet obiegła wieść o tym, że będzie rodziła w luksusowych warunkach . Wybrała szpital Cedars-Sinai , którego pacjentkami były wcześniej m.in. Beyonce i Victoria Beckham. Za opiekę i poród trzeba tam zapłacić nawet 20 tys. dolarów (czyli ok. 80 tys. złotych). Krupa już nie raz wyznawała, że poród bardzo ją stresuje. Przede wszystkim obawiała się bólu i nawet rozważała cesarskie cięcie, by tego uniknąć. Lekarz jednak ją przekonał, że poród naturalny będzie najlepszym rozwiązaniem. Dużym wsparciem dla...

Joanna Moro to kolejna gwiazda, która już niebawem zostanie mamą po raz trzeci. Aktorka nie ukrywa tego faktu, a wręcz przeciwnie, bardzo chętnie chwali się kolejnymi zdjęciami z powiększającym się brzuszkiem. Ostatnio pokusiła się nawet o profesjonalną ciążową sesję zdjęciową. Jej efekty możecie podziwiać na instagramowym profilu Joanny. Gwiazda przy okazji zdradziła też, że zna już płeć maluszka. Jak myślicie, spodziewa się chłopca czy dziewczynki? Joanna Moro zostanie mamą Aktorka, którą pokochały miliony Polaków za rolę Anny German w serialu o życiu piosenkarki, za kilka miesięcy dołączy do grona potrójnych mam. Ma już dwóch synów, Mikołaja i Jeremiego, a w sierpniu zdradziła, że jest w trzeciej ciąży . Kogo tym razem gwiazda nosi pod sercem? Okazuje się, że płeć maluszka jest już znana . Joanna na razie nie zdecydowała się jednak na ujawnienie jej, a zamiast tego spytała fanów, jakie są ich przypuszczenia. Opublikowała też zdjęcie z profesjonalnej sesji ciążowej, na której widać, że brzuszek jest już delikatnie zaokrąglony. Okazuje się, że jest to jej pierwsza sesja w stanie błogosławionym. Ładnie wyszła?         Wyświetl ten post na Instagramie.                       Post udostępniony przez JOANNA MORO (@joannamoro.official) Paź 1, 2019 o 2:26 PDT Płeć dziecka a kształt brzucha Aktorce nieobce są teorie na temat tego, że od kształtu brzucha lub wyglądu w ciąży zależy płeć dziecka . W jednym z ostatnich postów na Instagramie napisała: „Kochani, jak myślicie, kto to będzie? Niektórzy mówią, że jeśli brzuch jak piłka, to chłopczyk albo, że dziewczynka zabiera urodę matce . Prawda, fałsz? Ja już wiem kogo nosze pod swym sercem. Jak...