Agnieszka Kaczorowska wyjawiła, co myśli o karmieniu piersią

Chciałabyś karmić w toalecie? Wyobraźcie sobie przyjemny rodzinny obiad w jednej z sopockich restauracji. Spędzacie czas z mężem, siostrą i półroczną córeczką, która zaczyna popłakiwać, bo jest głodna. Rozpinacie koszulę, by nakarmić dziecko piersią, gdy nagle podchodzi kelner i mówi: „Wiem, co chce pani zrobić i proszę się powstrzymać”. Co być zrobiła? Pani Liwia była w takiej sytuacji 2 lata temu.  - Byłam przekonana, że żartuje, więc jeszcze go dopytałam: "co takiego niby chcę zrobić". Odpowiedział, że widzi, że zamierzam karmić piersią. Poprosił, żebym przeszła do toalety - wspomina pani Liwia i dodaje - Czułam się jakby ktoś mi dał w twarz. Karmienie dziecka jest czymś naturalnym, nie powinno to budzić zastrzeżeń i oburzeń. Żadna kobieta nie robi tego w sposób ostentacyjny. Młoda mama poczuła się urażona i postanowiła walczyć przed sądem o przeprosiny i zadośćuczynienie. Tłumaczy, że nie robi tego wyłącznie dla siebie, ale przede wszystkim dla mam karmiących.  Wczoraj w Sądzie Okręgowym w Gdańsku rozpoczęła się precedensowa sprawa skierowana przeciwko właścicielowi restauracji.  - Nie mam pretensji do tego kelnera. Takie było zarządzenie właścicieli lokalu - tłumaczy. Panią Liwię reprezentuje Polskie Towarzystwo Prawa Antydyskryminacyjnego. - Powołujemy się na ustawę wolnościową, a w pozwie złożyliśmy wniosek o zapytanie do Trybunału Sprawiedliwości UE, czy wyproszenie z restauracji w trakcie posiłku, ze względu na karmienie piersią jest dyskryminacją – wyjaśnia Krzysztof Śmiszek, przewodniczący Polskiego Towarzystwa Prawa Antydyskryminacyjnego w rozmowie z tvn24.pl. Zdarzenie komentuje Agata Aleksandrowicz, wiceprezeska Fundacji Promocji Karmienia Piersią i autorka bloga Hafija.pl: - Nie byłam świadkiem tej akurat sytuacji wiec nie znam dokładnie szczegółów. Jednak w mojej opinii zabronienie matce karmienia...

Agnieszka Kaczorowska potrafi zadać szyku! Przy okazji wyborów parlamentarnych pokazała się na instagramie w długiej sukience w kolorze pudrowego różu w duże kolorowe motyle. Jej kreacja zachwyciła internautów, fanki licznie pytały, gdzie można kupić podobną. Okazuje się jednak, że ubranko w taki sam wzór ma jej malutka córka, Emilka. Tancerka z dumą zaprezentowała ich jednakowe stylizacje w sieci. To zdjęcie przywołuje wiosnę! Słodkie, różowe zdjęcie Agnieszki z córką Choć ten piękny obrazek na zdjęciu zupełnie tego nie odzwierciedla, Agnieszka przez ostatnich kilka dni nie czuła się najlepiej. Musiała leżeć w łóżku z gorączką i bólem gardła. W trosce o bezpieczeństwo córki, starała się unikać z nią bliskiego kontaktu. Teraz, gdy czuje się już lepiej, podzieliła się z fanami pewną refleksją . Napisała: „Nie sądziłam, że 3 dni leżenia w łóżku z temperaturą i okropnym bólem gardła przyniesie taką tęsknotę za tuleniem i zabawami z Emilką!”. Wyjawiła też, że po tej kilkudniowej rozłące nie zamierza odstępować córki na krok. Do postu załączyła wspomniane wyżej zdjęcie. Zarówno ona, jak i córeczka mają na nim różowe ubrania w motyle – aktorka sukienkę, a Emilka pajacyk z kapturem. Dziewczynce ze stroju wystają jedynie małe stópki. Przyznajcie, że wyglądają razem ślicznie:         Wyświetl ten post na Instagramie.                       Post udostępniony przez Agnieszka Kaczorowska-Pela (@agakaczor) Paź 20, 2019 o 8:31 PDT Zobacz też: Ewa Farna rozdaje wyprawkę na instagramie. Co za gest! Katarzyna Warnke na spacerze z dzieckiem. Jesteśmy zachwycone wózkiem! Paulina Sykut-Jeżyna wyglądają jak bliźniaczki!

Agnieszka Kaczorowska została mamą niecały miesiąc temu, a jej córeczka wciąż wzbudza wiele emocji wśród fanów. Dopiero teraz celebrytka zdradziła, jakie imię nadała dziecku. Choć tancerka zapowiedziała, że nie pokaże twarzy małej Emilki, skrzętnie relacjonuje kompletowanie wyprawki . Ma nadzieję, że w ten sposób pomoże innym mamusiom i trzeba przyznać, że nowy zakup Kaczorowskiej to absolutny must have.         Wyświetl ten post na Instagramie.                       Post udostępniony przez Agnieszka Kaczorowska-Pela (@agakaczor) Sie 13, 2019 o 11:31 PDT Kurka do karmienia Agnieszka Kaczorowska pochwaliła się na Instastories wielką torbą z najnowszym zakupem. Cóż to takiego? Nic innego jak poduszka kurka. Można położyć na niej dziecko i nie trzeba go cały czas trzymać na ręku podczas karmienia. Ta jednak ma kształt kury. Dzięki temu może być nie tylko praktycznym gadżetem , ale i ciekawym akcentem wystroju w pokoju dziecka. Kaczorowska zdecydowała się na poduszkę z kolekcji La Millou.   Łatwiejsze karmienie Karmienie piersią jest jednym trudniejszych wyzwań, z jakimi musi się zmierzyć kobieta zaraz po porodzie. Dlatego warto ułatwić sobie życie i skorzystać z gadżetów, które mogą w tym pomóc . Jeśli kurka nie przypadła ci do gustu, do wyboru masz inne piękne poduszki. Warto również wypróbować różne pozycje do karmienia , a w razie kłopotów udać się do doradcy laktacyjnego. Taka poduszka to świetny pomysł na prezent na baby shower lub dla świeżo upieczonych rodziców, ale może mieć inne zastosowanie. Sprawdzi się również w podróży, jako poduszka pod laptopa, do odpoczynku przy książce lub przed telewizorem. Źródło: Instagram