Polki na pomoc kobietom z Ukrainy: „Cześć Dziewczyny!”
Polskie dziewczyny witają dziewczyny z Ukrainy głośnym „Cześć Dziewczyny!” i rozpoczynają dużą zbiórkę na Fundusz Wsparcia dla ukraińskich kobiet i dziewczynek. Akcję pomocy Ukrainkom promuje list, który podpisało wiele znanych Polek.
Każda Polka może zamieścić w swoich kanałach w mediach społecznościowych krótki filmik, w którym przywita swoimi słowami dziewczyny z Ukrainy z hasztagami #czescdziewczyny i #drugidom.
Polskie dziewczyny na pomoc Ukrainkom
8 marca wystartowała strona www.czescdziewczyny.pl . Można tam znaleźć i podpisać list skierowany do Dziewczyn z Ukrainy. Podpisało się pod nim wiele znanych Polek: przedsiębiorczyń, dziennikarek, aktorek i działaczek społecznych.
List promuje uruchomienie specjalnego Funduszu Wsparcia dla Kobiet i Dziewczynek z Ukrainy „Cześć, Dziewczyny!”. Będą tam gromadzone pieniądze na długofalową pomoc dla wszystkich Dziewczyn i ich rodzin, które dzięki temu lepiej odnajdą się w Polsce.
Link do zbiórki na Fundusz: https://patronite.pl/czescdziewczyny
Środki z Funduszu sfinansują projekty, których celem będzie zapewnienie Dziewczynom z Ukrainy:
jedzenia, ubrań;
środków higienicznych (w tym środków higieny menstruacyjnej);
możliwości skorzystania z opieki lekarza;
uczestnictwa w grupach wsparcia psychologicznego;
lekcji języka polskiego i angielskiego;
spotkań z doradcami zawodowymi;
tłumaczeń niezbędnych dokumentów;
darmowych warsztatów i spotkań dzieci z animatorami;
transportu na organizowane zajęcia;
materiałów dydaktycznych niezbędnych do przyswojenia wiedzy;
długofalowej opieki i wsparcia ze strony specjalistów;
i wielu innych potrzeb, które zdiagnozujemy w trakcie realizacji zaplanowanych projektów.
Poniżej pełna treść listu i lista jego sygnotariuszek.
Cześć Dziewczyny!
Привіт дівчата!
Witajcie w Polsce. Dobrze, że jesteście. Całe i zdrowe. To jest najważniejsze.
Wiemy, że Wasi chłopcy, ojcowie, synowie i przyjaciele zostali w Ukrainie. I że jest to dla Was bardzo trudne. Strach, rozpacz, zagubienie, smutek, tęsknota. I tak każdego dnia. Ale też nadzieja, wbrew...