Przyszłe mamy często obawiają się porodu naturalnego. Narosło wiele mitów na jego temat, w sieci można znaleźć historie, które sprawiają, że strach przed nim jest jeszcze większy. TikTokerka znalazła jednak sposób na to, by kobiety mogły „oswoić się” z porodem naturalnym jeszcze przed jego rozpoczęciem. Nagranie stało się hitem w sieci.
Trenerka porodów naturalnych opublikowała na TikToku wyjątkowe nagranie, które z pewnością zaskoczy wielu widzów. Krisha Crosley z Teksasu pokazała za pomocą sztucznej miednicy oraz manekina dziecka, jak w rzeczywistości wygląda poród naturalny. Tłumaczyła także kobietom, w jaki sposób można rozszerzyć miednicę. Edukatorka porodowa ma nadzieję, że dzięki jej pomocy kobiety będą mogły przygotować się mentalnie do porodu.
@serenitylifedoula #laboranddelivery #trainforbirth #naturalbirthtips #naturalbirth #naturalbirthtrainer #pushing #birthcoachkrisha #fypbirth #childbirth #birthingtips
♬ original sound - serenitylifedoula
Zdaniem TikTokerki do porodu należy się wcześniej odpowiednio przygotować: „Czy zbliżyłabyś się do linii startu, nie trenując wcześniej biegu? Nie! Przyszłe mamy mogą trenować do porodu. Uważam, że większa wiedza w danej dziedzinie pozwala na podejmowanie lepszych decyzji” – powiedziała Krisha Crosley w rozmowie z portalem BuzzFeed.
Opublikowane nagranie, na którym trenerka porodów pokazuje, jak należy prawidłowo przeć, zyskało w sieci ogromną popularność. Obejrzało je aż 156 tys. osób. Użytkowniczki TikToka nie kryły zachwytu nad filmikiem. Oto niektóre z komentarzy:
„Zrobiłam wszystko zgodnie z instrukcją i urodziłam dziecko w 10 minut”;
„To najbardziej pożyteczny profil na TikToku, na jaki trafiłam”;
„Chciałabym to wiedzieć przed swoim porodem”.
Jedna z użytkowniczek TikToka zauważyła także, że takie informacje powinny być przekazywane przed porodem przez lekarzy: „Dlaczego lekarze nam o tym nie mówią?”.
Zobacz także:
Większość z nas z doświadczenia wie, jak wielką miłością nasi partnerzy (a czasem i my same!) darzą gry. Pewna ciężarna przekonała się o tym w bardzo wyjątkowych okolicznościach. TikTokerka udostępniła nagranie, na którym widać, jak jej chłopak gra na konsoli, podczas gdy ona sama niebawem zacznie rodzić. Z konsolą na porodówkę Na filmiku widać, jak przyszła mama łapie się za głowę, nie mogąc uwierzyć, że jej partner gra w momencie, gdy w każdej chwili na świecie może pojawić się ich dziecko. Następnie kadr zostaje skierowany na chłopaka. Na filmie można dostrzec, że przyszły tata przygotował wszystko z dużą starannością. Kobieta zapytała swojego partnera: „Kochanie, dlaczego wziąłeś ze sobą Xboxa?”. Mężczyzna, zajęty zabawą, nie odpowiedział, ale obiecał, że zagra tylko w jedną grę. @anxietycouple He’s going to miss his sons birth due to that Xbox 😂 #foryou #fyp #couplegoals #pregnant #pregnancy #laboranddelivery #labor #fortnite #xbox ♬ original sound - Anxiety couple Komentarze internautów Choć filmik z pozoru wydaje się zabawny, w sieci pojawiły się komentarze krytykujące zachowanie przyszłego taty: „Gram w gry i dla mnie to po prostu brak szacunku, będzie mu brakować wspomnień, które powinien mieć” – napisał jeden z internautów. Inni z kolei żartobliwie ostrzegali młodą mamę, że niebawem może powitać w rodzinie drugiego gracza: „Dziecko będzie profesjonalnym graczem w pierwszym momencie od narodzin”. Zobacz także: TikTokerka rodziła przed dwudziestoma studentami. Nikt nie pytał jej o zgodę! Hit TikToka: dziewczynka urodziła się z bujną czupryną, jej włoski nie wypadły i są jeszcze PIĘKNIEJSZE! Jajka z TikToka są HITEM sieci! Eksperci ostrzegają: mogą być bardzo szkodliwe!
Poród to jedno z najbardziej intymnych wydarzeń w życiu kobiety. Ta mama nie mogła jednak samodzielnie zdecydować, kto będzie jej towarzyszył na sali porodowej, bo lekarze podjęli tę decyzję za nią. I pokazali jej poród 20 studentom! Rodziła przed studentami wbrew swojej woli! Jessica Enslow z USA to mama siedmiorga dzieci: najstarsze ma już 26 lat, a najmłodsze 7. Teraz 47-latka wyznała, że podczas pierwszego porodu dzieliła salę z 20 nieznajomych. Studenci weszli na blok porodowy, by zdobywać wiedzę, nikt jednak nie zapytał rodzącej, czy zgadza się na ich towarzystwo. Jessica nie odważyła się wówczas na sprzeciw z obawy, że jej mąż może wpaść w kłopoty (rodziła w szpitalu wojskowym z racji zawodu męża). Jej kilkusekundowy filmik na TikToku obejrzano już ponad 20 tysięcy razy. Historia Jessiki skłoniła inne mamy do podobnych, zatrważających wyznań: „Doszło do pęknięcia krocza, a stażysta mnie zszył! Oczywiście byłam tak wyczerpana, że nawet nie zdawałam sobie z tego sprawy!”; „Nie pozwolili, by były ze mną dwie bliskie osoby, ale chcieli wpuścić 10 studentów”; „Ustawili stół i posadzili tam trzy obce osoby. Lekarz był zirytowany, że nie popękałam, więc nie mogli ćwiczyć szycia”. Podobnie jak autorka filmiku mamy nadzieję, że czasy się już zmieniły i we wspomnianym przez nią szpitalu (ani w żadnym innym!) nie dochodzi do tak rażącego łamania praw rodzących. @jessicaenslow Hopefully, military hospital policies and bedside manner have improved since 1994 🤞🏼 ##militarywife ##militarywifelife ##birthstories ♬ Know Yourself - Drake Zobacz też: Zobacz, do czego masz prawo w ciąży i podczas porodu (STANDARDY OKOŁOPORODOWE) Poród rodzinny - za i przeciw Czy to już!? Kiedy zaczyna się poród? [WIDEO]
Wiele razy pisałyśmy o rodzicach, którzy przekraczają granice przyzwoitości na TikToku. Głośno było np. o „zabawach” z 2020 roku, kiedy rodzice oblewali wodą małe dzieci. W pogoni za popularnością niektórzy z nich wylewali na głowę maluchów całe kubki czy butelki wody, a dzieci były przerażone. Kolejny szkodliwy trend na TikToku Ostatnio wśród rodziców zapanował kolejny trend, który może mieć opłakane skutki. Tym razem użytkownicy TikToka siadają z dziećmi przed ekranami telefonów, nakładając filtr z muzyką. Kiedy dziecko niczego nie podejrzewa, nagle twarz rodzica się rozciąga i zmienia w monstrum przypominające konia. @itsmenicksmithy I think he liked it ♬ เสียงต้นฉบับ - มิส_สตรอเบอร์รี 🍓 - Miss.Strawberry 🍓 Efekt? Dzieci są przerażone i zdezorientowane. Trudno się dziwić, że krzyczą i wybuchają płaczem. Ich rodzice najwyraźniej nie zdają sobie sprawy z konsekwencji takich „zabaw”. Internauci nie kryją oburzenia ich zachowaniem. „Dla rodzica pięć minut śmiechu, dla dziecka lata traumy”; „Aż trudno w to uwierzyć. Przerażające!”; „Serio? I to ma być zabawne?” – komentowali pod filmami na TikToku. @calahbarnes ♬ เสียงต้นฉบับ - มิส_สตรอเบอร์รี 🍓 - Miss.Strawberry 🍓 Rodzice powinni uważać na to, co publikują w mediach społecznościowych. Nawet jeśli dziecko po latach nie będzie pamiętało tej sytuacji, może ona negatywnie wpłynąć na jego rozwój. W Internecie nic nie ginie, a podobne posty mogą być również krępujące dla dzieci, które odkryją je pewnego dnia. Zobacz też: Hit TikToka: dziewczynka urodziła się z bujną czupryną, jej włoski nie wypadły i są jeszcze PIĘKNIEJSZE! Hit na TikToku: Bała się, jak podzieli serce między dwoje dzieci....
