
Stowarzyszenie Twoja Sprawa złożyło kilka skarg na reklamy Stymenu (Aflofarm Farmacja Polska) w różnych mediach. W przypadku spotów radiowych i reklam internetowych Komisja Etyki Reklamy uznała, że dyskryminują one kobiety, balansują na granicy wulgarności, pokazując je w seksualnych pozach, a przez to kreują ich negatywny wizerunek, a także są nieobyczajne.
W przypadku opiniowania skargi STS na reklamę telewizyjną Stymenu, kilka tygodni temu KER stwierdziła, że spot kreuje negatywny wizerunek kobiet i zawiera treści dyskryminujące, jednak jest zgodna z dobrymi obyczajami i odpowiedzialna społecznie. Komisja uznała jednocześnie, że reklama nie zagraża psychicznemu i moralnemu rozwojowi dzieci i młodzieży ponieważ emitowana jest po godz. 21
Stowarzyszeniu Twoja Sprawa oburzyło się tą decyzją i złożyło odwołanie od niej. Dzięki współpracy z Instytutem Monitorowania Mediów wykazano m.in. że reklama Stymenu pokazywana jest w telewizji o różnych porach dnia, nie tylko po godz. 21. Komisja uznała więc również i ten zarzut STS, że reklama zagraża psychicznemu i moralnemu rozwojowi dzieci i młodzieży uznając spot za szkodliwy dla dzieci, nieobyczajny i naruszający poczucie odpowiedzialności społecznej.
Czytaj też na Polki.pl: Chroń dziecko przed telewizją
Zobacz reklamę, której nie powinno widzieć twoje dziecko:
Źródło: wirtualnemedia.pl
Co o tym sądzicie?
Czy waszym zdaniem telewizja powinna wstrzymać emisję tej reklamy?
Polecamy: Kampania dotycząca późnego macierzyństwa obraża kobiety, czy zachęca do rodzenia dzieci?

Choć najnowszy spot reklamowy Ikei trwa jedynie minutę, z pewnością wzruszy i skłoni do refleksji niejednego rodzica. Głównym bohaterem spotu jest chłopiec, który pojechał z mamą na zakupy do Ikei . Chociaż wygląda jak dziecko, zachowuje się jak dorosły – mierzy meble, płaci za zakupy kartą, rozmawia z obsługą sklepu jak dorosły mężczyzna. Gdy na parkingu chłopiec wsiada do samochodu i zapina pasy, przestaje być dzieckiem. Widzimy 20-latka, który tłumaczy mamie, że nie wyprowadza się daleko. Jednak dla mamy zawsze pozostanie dzieckiem... Zobaczcie spot IKEA: "Gdybyśmy tylko mogli zatrzymać pewne rzeczy na zawsze małe" (org. If only we could keep some things small forever) to hasło, które wyświetla się na końcu spotu. Chociaż głównym celem reklamy jest pokazanie, że w Ikei ceny są małe przez cały rok, jej twórcy znają rodziców i wiedzą, co ich porusza. Po zobaczeniu takiego filmiku żadna mama nie pozostanie obojętna. IKEA z jednej strony przypomina, że dzieci dorastają i nie można zatrzymać upływającego czasu, z drugiej – że dla rodzica dorosłe dziecko zawsze pozostanie po prostu dzieckiem. Wzruszyła was ta reklama? Czytaj także: Nowa reklama IKEA wzbudza wątpliwości. Słusznie? źródło: wirtualnemedia.pl

Każdego roku na premierę świątecznej reklamy domów towarowych John Lewis z zapartym tchem czekają tysiące Brytyjczyków, dla których jej pojawienie się oznacza oficjalne rozpoczęcie okresu przedświątecznego. Tegoroczna reklama została wypuszczona w internecie już 13 listopada. Kilka dni później miała też swoją premierę telewizyjną na antenie ITV w bloku reklamowym programu „X Factor: Celebrity”. Jest niezwykle wzruszająca, dlatego nie dziwne, że bije wszelkie rekordy popularności. Do tej pory ma już prawie 9 milionów wyświetleń na kanale YouTube. Wy też ją zobaczcie! Świąteczna reklama brytyjskich domów towarowych John Lewis 2019 Tegoroczna historia przedstawiona w świątecznej reklamie Johna Lewisa to animacja opowiadająca o magii przyjaźni i o tym, jak jeden przemyślany gest może zrobić różnicę i odmienić rzeczywistość. Występuje w niej smok Edgar, który jest tak bardzo podekscytowany zbliżającymi się świętami, że nie może nad sobą zapanować. Bardzo chciałby zaprzyjaźnić się z mieszkańcami baśniowej krainy, ale to zadanie okazuje się niezwykle skomplikowane. Jego poczynania nie przynoszą oczekiwanych rezultatów, a zamiast tego doprowadzają do wielu ognistych konsekwencji (Edgar, jak każdy smok, zionie ogniem, niestety nie zawsze zamierzenie). Z pomocą przychodzi mu jego przyjaciółka, Ava. Dziewczynka wymyśla pomysł na idealny prezent dla smoka . Dzięki niemu Boże Narodzenie Edgara zajaśnieje na swój własny, niepowtarzalny sposób. Zobaczcie sami tę piękną reklamę. Ale uwaga, radzimy najpierw przygotować chusteczki. Ta historia to prawdziwy wyciskacz łez! Co sądzicie o tej brytyjskiej reklamie? Jesteście pod wrażeniem, czy uważacie, że polska reklama świąteczna stworzona przez Allegro jest lepsza? Podoba się wam moda na wzruszające, bożonarodzeniowe reklamy, czy oceniacie je jako tanie wyciskacze łez? Jesteśmy...

Komisja Etyki Reklamy orzekła, że reklama syropu Paola posługuje się podtekstem alkoholowym i promuje negatywne wzorce wśród dzieci. Promowanie alkoholu wśród dzieci? Do Komisji Etyki Reklamy wpłynęły skargi na emitowany w lutym i marcu spot syropu Paola produkowanego przez Hoop Polska. W spocie przedstawiono przyjęcie urodzinowe 5-letniej dziewczynki. Kolega przyniósł solenizantce prezent – syrop Paola owinięty w papier. Wręczając prezent, chłopiec powiedział: "Przyniosłem ci flaszeczkę". Gdy zobaczyła to matka chłopca, wyrwała mu butelkę z rąk i zerwała papier, myśląc, że to alkohol. Na widok butelki syropu odetchnęła z ulgą. Zobacz reklamę: "To alkoholizacja dzieci!" W skargach pojawiły się zarzuty, że reklama zachęca do kupowania i spożywania alkoholu, "oswaja dzieci z okolicznościowym, imprezowym piciem". Mimo wyjaśnień producenta, że reklama nie promuje spożywania alkoholu, bo "nie zawiera scen przedstawiających alkohol bądź też spożywanie go w jakiejkolwiek postaci" i doszukiwanie się podtekstów jest nadinterpretacją, Komisja Etyki Reklamy uznała, że spot jest nieetyczny. W orzeczeniu KER czytamy: "Zespół Orzekający zauważył, iż reklama w oczywisty sposób posługuje się podtekstem alkoholowym, na co między innymi wskazuje gwałtowna reakcja mamy dziecka, która wyrywa mu z rąk i odpakowuje nerwowo przyniesiony przez dziecko prezent – flaszeczkę. Sam sposób zapakowania prezentu i schowanie go pod pachą nawiązuje do alkoholu, a nie prezentu urodzinowego na dziecięcej uroczystości. W opinii Zespołu Orzekającego przedmiotowa reklama kształtuje złe nawyki, promując negatywny wzorzec, tym samym jest nieodpowiedzialna społecznie". Uczmy dzieci, że alkohol szkodzi Cieszę się, że Komisja Etyki Reklamy uznała spot Paoli za nieetyczny. Jestem zaskoczona, że ktokolwiek może go uznać za...