Wyprawkowe must-have! Oto 7 hitów, które pomogą świeżo upieczonym rodzicom

To nie będzie typowy przewodnik po tym, co powinnaś zapakować do torby szpitalnej. Bo to, że warto zabrać ubranka dla maluszka, pieluszki, ubrania dla siebie, kosmetyki, podkłady poporodowe, wkładki laktacyjne czy dokumenty, to już pewnie doskonale wiesz. W tym artykule mamy dla ciebie listę siedmiu nieoczywistych, ale jakże potrzebnych rzeczy, które ułatwią ci nie tylko pobyt w szpitalu, lecz także kolejne miesiące macierzyństwa. Gotowe? Zaczynamy!

1. Laktator

Przyda się zaraz po porodzie. Dobry laktator potrafi rozkręcić laktację, poradzi sobie z nawałem pokarmu czy jego zastojem. Gdy mama i maluszek będą już w domu, laktator ułatwi odciąganie pokarmu na później lub po to, by ktoś inny niż mama nakarmił maluszka. Gdy zaś kobieta wraca po urlopie macierzyńskim do pracy, może przydać się do regularnego odciągania mleka, by uniknąć zapalenia piersi.

Jaki laktator wybrać? Najlepiej elektryczny, dwu- lub czterofazowy, posiadający tryb stymulacji (do pobudzania laktacji) oraz odciągania mleka. Idealnie, jeśli urządzenie będzie łatwe w obsłudze, lekkie i poręczne. 

Taki właśnie jest laktator Philips Avent Essential. Jest lekki (waży jedynie 185 gramów) i poręczny. Zmieścisz go nawet w niewielkiej torebce. Ma aż cztery poziomy stymulacji i cztery poziomy odciągania pokarmu, co pozwala dobrać sposób odciągania do własnych preferencji. Urządzenie świetnie dopasowuje się do kształtu i rozmiaru większości piersi. Za to pokarm jest odciągany bezpośrednio do butelki, co sprawia, że korzystanie z laktatora jest proste. 

2. Rogal do karmienia

A skoro mowa o karmieniu… Podczas zajęć w szkole rodzenia pewnie pokazywano ci, jak właściwie przystawić noworodka do piersi, a także opowiadano o tym, jak ważna i potrzebna jest to czynność. Ta teoretyczna wiedza to jedynie początek. Gdy zobaczysz swoje dziecko po raz pierwszy, poczujesz pewnie mnóstwo niesamowitych emocji. Matki zwykle wspominają o wzruszeniu i bezwarunkowej miłości. Po porodzie pewnie będziesz chciała poświęcić maluszkowi niemal każdą chwilę, a karmienie piersią będzie symbolem budowania bliskości. I chociaż początki mlecznej drogi mogą być różne, o czym pisałyśmy wyżej, to warto podjąć starania, by z dnia na dzień było coraz lepiej. Żeby ułatwić sobie karmienie (zarówno piersią, jak i butelką), pomyśl o rogalu, czyli poduszce o specjalnym kształcie, która umożliwi wygodne ułożenie dziecka. Gwarantujemy, że dzięki temu gadżetowi karmienie będzie komfortowe zarówno dla ciebie, jak i maleństwa. 

3. Otulacz

Da poczucie bezpieczeństwa, bliskości i ciepła przy jednoczesnej wygodzie. Umożliwi też naturalny sen maluszka – z rączkami w górze. Otulanie dzieci to nie żadna moda, ale dawna metoda nie tylko na usypianie niemowląt, lecz także opiekę nad nimi. Dziś świadomość rodziców na temat potrzeb emocjonalnych niemowląt jest coraz większa. Wiemy, że na dobrostan najmłodszych składa się zaspokojenie ich fizjologicznych i psychologicznych potrzeb. Bliskość i bezpieczeństwo są więc tak samo ważne jak pełny brzuszek czy czysta pieluszka. 

4. Elektroniczna niania

Mama i tata chcą być z dzieckiem niemal ciągle, stale nad nim czuwać, dlatego szukają rozwiązań, które mogą im to ułatwić bez rezygnacji z siebie czy chwili wolnego czasu. Taką możliwość daje elektroniczna niania. Pomoże monitorować sen dziecka czy (gdy maluszek jest już starszy) zabawę w pokoju. Jaką nianię wybrać? Naszym ulubieńcem jest model Philips Avent Premium Full HD, który łączy się z Wi-Fi. Urządzenie zapewnia możliwość monitorowania dziecka, nawet gdy rodzic jest poza domem. Elektroniczna niania korzysta z kamery o rozdzielczości Full HD z trybem nocnym i cyfrowym zoomem, dostarczając wyraźne obrazy z pokoju maluszka za dnia i w nocy. Co ciekawe, rodzic może nagrać własny głos, a nawet rozmawiać z dzieckiem na odległość lub skorzystać z 15 gotowych kołysanek. To zdecydowanie niesamowity pomocnik. 

5. Łóżeczko dostawne

Wielu rodziców zakłada, że ich noworodek od razu będzie spał w swoim łóżeczku, w swoim pokoju. Nie zawsze jednak się to udaje. Dlaczego? Wszystko przez potrzeby bezpieczeństwa, którą odczuwa nie tylko maluszek, lecz także mama. Noworodki budzą się co kilka godzin na karmienie. Żeby ułatwić mamie funkcjonowanie i nocne budzenie się, warto pomyśleć o łóżeczku dostawnym, a więc takim, które możemy połączyć z łóżkiem rodziców. Jedną barierkę (tę sąsiadującą z łóżkiem rodziców) można złożyć, by mieć na oku maluszka i nie biegać z sypialni do jego pokoju zawsze, gdy się wybudzi. To nie tylko ułatwienie takich czynności jak nocne karmienie czy przewijanie, lecz także zapewnienie spokoju i poczucia bezpieczeństwa zarówno maluszkowi, jak i jego mamie. 

6. Torba dla mamy

Wizyta w przychodni, a może wyjście na gordonki do pobliskiej bawialni? Doskonale wiemy, że mamy lubią być dobrze przygotowane na wszystkie ewentualności, a każde wyjście z domu to prawdziwy popis logistyki. Ubranka na zmianę, pieluszki, chusteczki nawilżane, ulubiona przytulanka, książeczka kontrastowa, smoczek, smoczek awaryjny… ta lista jest długa. Większość klasycznych kobiecych torebek może sobie z tym nie poradzić. Na liście wyprawkowych must-have’ów powinna więc znaleźć się pojemna torba lub plecak dla mamy i maluszka. Chodzi o coś takiego, co pomieści praktycznie wszystko. Dobrze, jeśli w takiej torbie lub plecaku znajdą się: wiele przegródek, m.in. taka z termoizolacją (na wodę czy posiłek), wodoodporna kieszeń na mokre ubrania, kieszeń na chusteczki, zawiasy z mocowaniem do wózka oraz poręczna mata do przewijania. 

7. Termometr

Dobry termometr bezdotykowy z pewnością przyda się rodzicom na każdym etapie rozwoju dziecka. Kontrola temperatury ciała po szczepieniu czy w trakcie ewentualnych infekcji to nieunikniona proza życia niemal każdej mamy i każdego taty. Dlatego warto zdecydować się na intuicyjny i prosty w użyciu termometr, który pozwoli szybko sprawdzić stan dziecka. 

To tylko niektóre z wyprawkowych hitów. Co jeszcze dopisałabyś do tej listy?

Materiał promocyjny marki Philips.