Ciąża - strona 16

Idealny! Pod warunkiem że jest naprawdę… dobry. Ale jak tu wyłowić poradnik, która zasługuje na takie miano, z masy przeciętnych książek zalegających na półkach księgarń? Podpowiadamy, co warto wybrać.

Zbliżające się święta to czas, aby pomyśleć o prezentach dla bliskich. Jednak nic nie przebije zeszłorocznego prezentu świątecznego. Choćbym nie wiem jak się starała i kombinowała, po prostu mi się to nie uda.

W trakcie porodu okazało się, że nie mogę rodzić naturalnie, bo mam dysproporcję matczyno-płodową. Zastanawiałam się, co to znaczy. Przeczytaj historię Alicji.

To był cudowny okres ciąży, bez żadnych dolegliwości, problemów. Do czasu... Gdy nie usłyszałam płaczu mojego dziecka, byłam przerażona. Przeczytaj historię Anety.

Poród to niezapomniane przeżycie dla każdej kobiety. Ja też zawsze będę pamiętać dzień narodzin mojego dziecka, niestety będą to nie tylko dobre wspomnienia...

O porodzie nie myślałam, przynajmniej na początku. Postanowiłam, że urodzę szybko i bez bólu. Łatwo powiedzieć, trudniej wykonać... Przeczytaj historię Pauliny.

Albo – dla odmiany – skarżysz się na "dziury" w pamięci? A może doskwiera ci i jedno, i drugie? Tobie, której nigdy wcześniej nie sprawiało problemu robienie kilku rzeczy naraz i o której bliscy mówili, że ma w głowie niezawodny twardy dysk?

Nawet jeśli twoje gniazdko wydawało ci się najbardziej przytulnym na świecie, pewnego ciążowego dnia zaczniesz je widzieć inaczej. Masz ochotę coś wyremontować albo wyprać wszystko, co znajduje się w domu? To znak, że obudził się w tobie instynkt gniazdowania, znany też jako syndrom wicia gniazda. Możesz go dobrze wykorzystać.

Relacja z warsztatów Mamo to ja dla kobiet ciężarnych Warszawa 2014

W listopadzie czytelnicy za najciekawszą uznali historię "Dziecko to największy cud świata". W tej edycji konkurencja była bardzo duża - nadesłano ponad 50 prac. Przeczytaj prace naszych czytelników nadesłane na konkurs.

O tym dniu myślałam od dziewięciu miesięcy. Torbę do szpitala spakowałam już w siódmym miesiącu i … czekałam na nieznane.

W ciągu ośmiu dni byłam dwa razy w szpitalu. Po pierwszej wizycie nie przypuszczałam, że już za tydzień urodzę. Przeczytaj historię Ani.

Myślałam, że urodzę Piotrusia w sposób naturalny, jednak niepokojący zapis KTG sprawił, że stało się inaczej. Ostatnie chwile mojej ciąży były dla mnie i dla męża bardzo nerwowe. Na szczęście wszystko zakończyło sie szczęśliwie.

Planowałam poród naturalny i nie było do tego żadnych przeciwskazań, mimo wcześniejszych pobytów w szpitalu ze względu na nadciśnienie indukowane ciążą i kolkę nerkową. Poród jednak miałam ciężki i zakończył się cesarskim cięciem ze wskazań nagłych grożących zamartwicą płodu. Przeczytaj historię Moniki.

Bardzo długo czekaliśmy na dzień, kiedy test pokaże nam te dwie magiczne kreseczki. Gdy po dwóch latach los uśmiechnął się do nas, nie mogliśmy w to uwierzyć. Byliśmy przeszczęśliwi. Przeczytaj historię Joanny.

Odeszły mi wody płodowe, miałam skurcze, ale to nie przeszkodziło mi przygotowywać się do szpitala, posprzątać mieszkania. Zatrzymałam też na chwię akcję porodową, bo musiałam przez telefon porozmawiać z mężem. Przeczytaj historię porodu Joanny.

Przychodzi w życiu kobiety i mężczyzny taki czas, że pragną mieć swoją malutką kruszynkę, którą będą kochać, dbać o nią i zdobywać dla niej gwiazdki z nieba. Przeczytaj, co dziecko zmieniło w życiu Sylwii i jej męża.

Dla mnie ciąża okazała się dużo bardziej szczęśliwa niż się spodziewałam. Szykowałam się na jedno dziecko, a los obdarował mnie dwoma pięknymi dziewczynkami. Poznaj historię Barbary.

Dawno, dawno temu... A może nie tak dawno? W małej mieścinie pod Tarnowem pojawiła się mała iskierka nadziei, zwana Filipkiem. Kim jest Filipek i komu przyniósł radość i nadzieję, dowiesz się z historii Moniki.

Mam na imię Patrycja. Obecnie mam 22 lata. Kiedy na świat przyszedł Igorek, mój syn, miałam 21 lat. To już pewnego rodzaju tradycja rodzinna - moja babcia, miała tyle samo lat, gdy rodziła moją mamę, mama miała tyle samo lat, gdy rodziła mnie.

Tak bardzo chcemy mieć dziecko, ale mimo starań nic nie wychodzi. Teraz pojawiły się nowe wyzwania - nowe mieszkanie. Nie ma czasu na myślenie, trzeba pracować. Tylko dlaczego przeszkadza mi zapach farby? Przeczytaj historię Katarzyny.

Mój partner nie chciał mieć dzieci. Długo go przekonywałam, w końcu wzięłam sprawy w swoje ręce. Nie był zachwycony, gdy dowiedział się, że zostanie ojcem. Czy zmienił zdanie? Przeczytaj historię Magdy.

Zanim się okazało, że jestem w ciąży, zrobiłam dwa testy ciążowe, które wyszły ujemnie. Jednak ja czułam, że jestem w ciąży. Przeczytaj historię Joanny.

Była zaniepokojona, gdy nie czuła bólu podczas porodu. Jednocześnie uśmiechała się, myśląc o dziecku. Bezbolesny poród to marzenie wielu przyszłych mam. Poznaj historię Elżbiety, która nie czuła bólu.

Na początku stycznia, a dokładnie 3 stycznia 2012 roku o godzinie 23:05, urodziła nam się Michalinka. Swoją opowieść chciałabym jednak cofnąć o sześć dni. Przeczytaj historię Marzeny.

Droga do szpitala się dłużyła. Najpierw musiałam wysłuchać kilku historii porodowych, później zatankować samochód, a na końcu wpadłam w ręce niedoświadczonej studentki. Przeczytaj historię Karoliny.

O swojej ciąży dowiedziałam się późno, bo w 21. tygodniu! Ciężko trenowałam, trzymałam surową dietę, a wszystko po to, by zaliczyć test sprawnościowy dla kandydatów do wojska. Nawet przez chwilę nie przeszło mi przez myśl, że mogę być w ciąży. Przeczytaj historię Wioletty.

Moje wahania nastrojów były męczące nie tylko dla mnie, ale przede wszystkim dla mojego partnera. Doskwierała mi samotność, brakowało mi rodziny... Przeczytaj historię Anny.