Natalia Siwiec zdradziła płeć dziecka? Zdjęcia z baby shower wiele zdradzają!

@page { margin: 2cm } p { margin-bottom: 0.25cm; line-height: 120% } 21 sierpnia 2017 roku na świat przyszła Mia – córka Natalii Siwiec i Mariusza Raduszewskiego. Aż trudno w to uwierzyć, patrząc na zdjęcie, jakie opublikowała wczoraj modelka na swoim profilu na Instagramie. Natalia wygląda na nim, jakby w ogóle nie była w ciąży i na pewno nie jak kobieta w trakcie połogu… Mia musi być bardzo grzecznym i spokojnym dzieckiem i pozwalać mamie dużo wypoczywać, bo po modelce zupełnie nie widać zmęczenia, wręcz przeciwnie, wygląda na całkowicie zrelaksowaną. Do tego jej stylizacja jest dopasowana w każdym calu!   😊 Post udostępniony przez NATALIA SIWIEC (@nataliasiwiec.official) 4 Wrz, 2017 o 4:38 PDT Natalia Siwiec (nie)chwali się córką Natalia choć sama nie ma żadnego problemu z pokazywaniem swoich prywatnych zdjęć, postanowiła uchronić przed tym córkę. Przynajmniej na razie. Jedyne, czym się chwali, to akcesoria dziecka. Kilka dni temu zaprezentowała wózek, jakim powozi Mię , a wczoraj zrobiła sobie zdjęcie z córką w foteliku samochodowym. Niestety, nie widać na nim buźki małej Mii. Bardzo żałujemy. Was też ciekawi, do którego z rodziców podobna jest dziewczynka? Zobacz też:  Jak wygląda pokój córeczki Natalii Siwiec? Źródło: Instagram

Joanna Krupa wrzuciła do sieci relacje z warszawskiego baby shower. Zdjęcia na Instagramie umieściły także Agnieszka Jastrzębska i Joanna Jabłczyńska. To drugie takie przyjęcie celebrytki. Ciężarna prowadząca program "Top Model" zapowiedziała, że w sumie będzie miała aż trzy baby shower! Chłopiec czy dziewczynka? Joanna Krupa jest w 29. tygodniu ciąży i odlicza dni do porodu pierwszego dziecka. Celebrytka wciąż pozostaje aktywna towarzysko oraz regularnie dodaje posty w mediach społecznościowych. Właśnie przyleciała do Polski na prezentację ramówki TVN i przy okazji postanowiła spotkać się z bliskimi.          Wyświetl ten post na Instagramie.                       Post udostępniony przez Agnieszka Jastrzebska🌟 (@jastrzabjastrzab) Sie 23, 2019 o 11:43 PDT Drugie baby shower jest w neutralnych kolorach i nie zdradza płci maluszka. Celebrytka w Dzień Dobry TVN wyznała, że sama jej nie za i chętnie pozna, gdy wróci do USA. Joasia prezentowała się pięknie w białej dopasowanej sukience, która eksponowała spory brzuszek. Wśród gości była m.in. Joanna Jabłczyńska, Rinke Rooyens, Jakob Kosel i Anna Puślecka.         Wyświetl ten post na Instagramie.                       Post udostępniony przez Joanna Jabłczyńska (@joannajablczynska) Sie 23, 2019 o 11:03 PDT Aż trzy przyjęcia Dlaczego aż trzy imprezy? Wszystko dlatego, że Joasia ma dużo bliskich osób, które mieszkają w różnych miejscach na świecie i nie niestety nie będą w stanie spotkać się...

Natalia Siwiec coraz chętniej prezentuje ciążowy brzuszek i pokazuje, jak przygotowuje się do roli mamy. Modelka opublikowała na Instagramie zdjęcie, które wywołało burzliwą dyskusję wśród internautek. Gwiazda postanowiła, że pobierze krew pępowinową dziecka i złoży ją w banku komórek macierzystych! Pobranie krwi pępowinowej "Wolę chuchać na zimne i pozyskać krew pępowinową malucha. Oby nigdy nie była potrzebna..." – napisała na Instagramie modelka i pokazała zestaw do pozyskania krwi pępowinowej z Polskiego Banku Komórek Macierzystych. Natalia to nie pierwszą gwiazdą, która podjęła taką decyzję. Na pobranie krwi zdecydowały się również Anna Mucha, Maja Bohosiewicz czy Kasia Glinka. Komórki macierzyste pobrane z krwi pępowinowej wykorzystuje się m.in. w leczeniu chorób nowotworowych. Odpowiednio przechowywane mogą w przyszłości uratować życie dziecka! Zobaczcie zdjęcie Natalii:     Post udostępniony przez NATALIA SIWIEC (@nataliasiwiec.official) 21 Sie, 2017 o 10:32 PDT Pobierać czy nie pobierać? Pobieranie krwi pępowinowej to coś więcej niż moda. Lekarze zapewniają, że komórki macierzyste to "przyszłość medycyny" i wkrótce znajdą zastosowanie w większości dziedzin. Już teraz stosowane są w onkologii, okulistyce, ortopedii czy kosmetologii. Pod zdjęciem modelki pojawiło się wiele komentarzy dotyczących jej decyzji o poborze krwi. "Także pobierałam krew pępowinową od mojego synka... Mimo tego, co mówią ludzie, drugi raz zrobiłabym to samo bez zastanowienia. W razie wu będę miała czyste sumienie, że zrobiłam dla mojego dziecka wszystko, co mogłam" – napisała jedna z internautek. Nie wszyscy jednak podzielają jej zdanie. "Warto doczytać i dopytać o wiele spraw, zanim zacznie się płacić roczne składki. Na początku wszystko pięknie, a potem, jak by miało się...