Bogusia i Krzysztof z „Rolnika” już po ślubie. Teraz chcą mieć dziecko
Bohaterowie programu, jak wiele małżeństw, mają w planach powiększenie rodziny.
Program „Rolnik szuka żony” cieszy się olbrzymią popularnością. Na antenie TVP można oglądać już 8 sezon. Program połączył wiele par i doprowadził do ślubu. Na świat przyszło nawet kilkoro dzieci. Jednak jeszcze w żadnej edycji programu do oświadczyn i ślubu nie doszło tak szybko. Decyzja pary zszokowała nawet prowadząca Martę Manowską. To pierwszy raz w historii programu, gdy para pobrała się jeszcze przed finałem.
Szybkie zaręczyny i szybki ślub
„Zwykle staramy się Wam nie zdradzać zakończenia żadnej z opowiadanych przez nas historii. Ale czasem szczęściem po prostu trzeba się podzielić. Dziś „TAK” powiedzieli sobie Bogusia i Krzysztof. PS Więcej opowiemy Wam w świątecznym odcinku „Rolnika” – czytamy na Facebooku programu.
Wyświetl ten post na Instagramie
Post udostępniony przez Rolnik szuka żony (@rolnikszukazonytvp)
Para bardzo szybko zdecydowała, że chce spędzić ze sobą resztę życia. Bogusia i Krzysztof zaręczyli się zaledwie po 5 dniach znajomości, a zamieszkali ze sobą po 2 tygodniach. Choć ślub początkowo był planowany na Boże Narodzenie, ostatecznie sakramentalne „TAK” padło w ostatni weekend listopada. Telewidzom wydawało się, że para dobrała się idealnie, jednak nie obyło się bez kryzysu. W odcinku wyemitowanym po ślubie para przyznała, że mieli problemy.
„Jesteśmy w takim wieku, że mamy swoje nawyki, upodobania, do czegoś jesteśmy przyzwyczajeni. Są miłe chwile, ale są też i doły… straszliwe doły. Ogromne nerwy, stres, przeżycia. Boimy się tego, co będzie dalej” – wyjaśniła Bogusia. Krzysztof zaznaczył także, że to kwestia różnicy charakterów. „Miałem trudne dni, nie było chęci do zabawy, do wspólnych spacerów. Wspieramy się wspólnie, ale nie zawsze...