Przygotowujecie się do przyjścia na świat maluszka? Świetnie! Eksperci z firmy Marko, Roksandra Kłobuch i Tomasz Świergolik, mają kilka wskazówek, jak ułatwić wam bezpieczne podróżowanie oraz co warto dołożyć do wyprawki dziecka.
Już od początku ciąży myślisz o tym, jak zapewnić bezpieczeństwo swojemu dziecku. Więcej śpisz, lepiej jesz, łykasz witaminy. To proste. A co robisz, wsiadając do samochodu? W trosce o rozwijające się dziecko wiele kobiet w ciąży nie zapina pasów bezpieczeństwa, uważając, że jest to… mniejsze zło. Trzeba jednak pamiętać, że w razie zderzenia czołowego jadącego samochodu, ciało kobiety może „ważyć” nawet 5 ton. Nie trzeba wielkiej wyobraźni, żeby wiedzieć, co się może stać, gdy nie masz zapiętych pasów. Ale i pas bezpieczeństwa uciskający brzuch z taką siłą jest niezwykle niebezpieczny i we wczesnej ciąży, i dla rozwiniętego już płodu. Czy istnieje zatem bezpieczne rozwiązanie dla podróżujących kobiet w ciąży? Tak!
Adapter pasów bezpieczeństwa BeSafe utrzymuje dolną cześć fabrycznie zamontowanego pasa poniżej linii brzucha. W razie gwałtownego hamowania lub zderzenia pas uciska tylko miednicę, co jest bezpieczne zarówno dla matki, jak i dla dziecka. Urządzenie jest rodzajem maty, którą łatwo zamontować do każdego typu siedzenia samochodowego. Sprzączkę zamocowaną z przodu maty przeprowadza się między nogami kobiety i z jej pomocą trwale mocuje się dolną cześć tradycyjnego pasa. Dzięki temu w żadnej pozycji – ani podczas jazdy, ani w czasie gwałtownego hamowania, ani w przypadku zderzenia, nie naciska on na brzuch. Nie to powoduje żadnego dyskomfortu, a w codziennym użytkowaniu jest nawet wygodniejszy niż zwykłe pasy. Adapter powinien być stosowany już od początku ciąży, bo zmniejsza ryzyko odklejenia się łożyska lub poronienia.
Kompletując wyprawkę myślisz o ubrankach, meblach, czy kosmetykach. Planujesz karmić piersią, więc butelkom na mleko dla swojego dziecka być może nie poświęcasz większej uwagi. To błąd. Już od początku pomyśl o tym, że nie zawsze będziesz przy swoim maluszku, a do karmienia warto zaangażować również tatę, a może i resztę rodziny.
O tym, że mleko mamy jest najzdrowsze, nie trzeba nikogo przekonywać. Ale na pewno wcześniej czy później będziesz chciała je ściągać z piersi i przechowywać, by móc wyjąć w odpowiednim momencie, podgrzać i podać maleństwu.
Już teraz pomyśl o butelce Nanobébé. Jak pokazuje ekspert marketingu w firmie Marko, Roksandra Kłobuch, to nie jest zwykła butelka na mleko mamy, ale niezwykle wygodne i praktyczne urządzenie w kształcie kobiecej piersi. Nawet malutkie dziecko, ssące mleko, będzie mogło położyć rączki na ciepłej krągłości i poczuć się jak w ramionach mamy.
W butelce Nanobébé mleko rozlewa się cieką warstwa. Dzięki temu schładza się w lodówce lub w zamrażalniku dwa razy szybciej niż w zwykłych butelkach. Krótszy czas zmniejsza możliwość namnażania się bakterii, a to sprzyja utrzymaniu mleka w świeżości. Dzięki unikatowemu kształtowi zawartość butelki również dwa razy szybciej się ogrzewa. W dodatku podnoszenie temperatury odbywa się równomiernie, co zapobiega przegrzaniu mleka i zniszczeniu jego cennych wartości odżywczych.
Dla zachowania większej higieny do każdej butelki Nanobébé dołączony jest adapter do laktatora, dzięki temu mleko wprost z piersi trafia do naczynia, w którym będzie przechowywane. Wygodnie? Oczywiście. Jeśli masz kilka butelek, możesz je szczelnie zakręcić, ustawić jedna na drugiej i przechowywać w lodówce lub w zamrażalniku. Nie zajmą dużo miejsca.
Butelka wyposażona jest w smoczek wykonany z medycznego silikonu, tworzywa całkowicie antyalergicznego. Smoczek posiada system wentylacji, dzięki któremu zmniejszamy ryzyko wystąpienia kolek w dziecka.
Jeśli zechcesz przechowywać większe ilości mleka, możesz do tego celu wykorzystać też wygodne torebki, w których mleko rozkłada się cienką warstwą, szybko się schłodzi i długo zachowa świeżość.
Dla zapewnienia dobrego snu temperatura w pomieszczeniu nie powinna być zbyt wysoka. Otulacz wykonany z miękkiej i ciepłej tkaniny ogrzeje maluszka i zapewni mu komfort nawet z chłodnej sypialni. Dzięki niemu nie musisz się martwić, że dziecko się rozkopie i zmarznie. Ubranko nie krępuje ruchów, śpiący niemowlak może trzymać rączki w górze, tak jak lubi. Gdy będziesz musiała zmienić pieluszkę, z pomocą przyjdzie ci dwukierunkowy zamek. który możesz rozsunąć od dołu i zrobić to, nie rozbierając dziecka.
Dzięki utrzymywaniu odpowiedniej wilgotności w pomieszczeniach, dzieci mniej chorują. Zbyt suche powietrze podrażnia śluzówki, w zbyt mokrym rozwijają się bakterie i grzyby. Zanim na świecie pojawi się niemowlak, pomyśl o nawilżaczu powietrza. Najlepiej wybierz produkt marki Miniland z funkcją ozonowania. Ozon skutecznie zapobiega namnażaniu się chorobotwórczych grzybów, bakterii i wirusów. Pamiętaj, by dopasować wydajność urządzenia do powierzchni pomieszczeń.
Nie można zwlekać z zakupem pierwszego fotelika samochodowego, przecież już kilka dni po przyjściu na świat dziecko wyruszy w swoją pierwszą w życiu podróż, do domu. Ten zakup trzeba dobrze przemyśleć, bo od niego zależy bezpieczeństwo najmłodszego członka rodziny. Warto pamiętać, że fotelik fotelikowi nierówny, a każdy z nich należy jeszcze dopasować do samochodu, w którym będziemy z niego korzystać. Dlatego, jak zachęca Tomasz Świergolik z firmy Marko, po pomoc najlepiej się wybrać do profesjonalnego sklepu, gdzie doradzi nam wyszkolony sprzedawca.
Foteliki BeSafe można dopasować do każdego samochodu i do każdych wymagań. Są wyjątkowo bezpieczne. Po pierwsze – uprząż ma aż 5 punktów zaczepienia. W tradycyjnych fotelikach są tylko trzy. W BeSafe dodatkowe dwa punkty ograniczają skręcenie boczne w dolnej partii ciała, więc zapobiegają urazom bioder podczas kolizji.
Dodatkowo o amortyzację fotelika dbają nakładki SIP zamontowane na bokach. Jako pierwsze pochłaniają energię zderzeniową. Ale to nie wszystko. Ukryta pod tapicerką pianka EPS również ma za zadanie pochłaniać energię podczas kolizji.
Dodatkowo foteliki mają zintegrowane budki z osłoną UV i niezwykle przydatne magnesy na bokach, dzięki którym uprząż trzyma się w miejscu, gdy wyjmujesz dziecko.
Wybierając fotelik warto pamiętać, że najbezpieczniejszym sposobem przewożenia dziecka jest jazda tyłem do kierunku jazdy. Tak powinniśmy transportować dzieci aż do 4 roku życia.
Jak jeszcze się przygotować na przywitanie dziecka? Jak zadbać o jego bezpieczeństwo? Zajrzyj na bezpłatne Warsztaty Mamo, To Ja!
Maty, karuzele, pchacze, gryzaki, interaktywne zabawki – wszystko to trafia do naszego domu niemalże tego samego dnia, gdy maluch wraca ze szpitala. Część kupujemy sami w trosce o rozwój dziecka, innymi obdarowują nas krewni i znajomi. Współczesne zabawki posiadają wiele niesamowitych funkcji, jednak aby maluch mógł w pełni korzystać z możliwości, jakie oferują, te muszą być dostosowane do wieku i stymulować różne elementy rozwoju dziecka. 7 Elementów Rozwoju Eksperci marek Tiny Love i K’Kids doskonale wiedzą, jak ważnym elementem rozwoju dziecka są zabawki, dlatego opracowali obszerny zestaw porad dla różnych etapów rozwoju dziecka oraz zestaw narzędzi, pomagający rodzicom rosnąć wraz z ich dziećmi. Istnieje bowiem aż 7 elementów rozwoju dziecka. Kompletując zabawki dla malucha, powinniśmy wybierać takie, które będą stymulować rozwój wszystkich: 1. Kojarzenie. Percepcja to skomplikowany proces, który umożliwia odkrywanie świata i zdobywanie nowych umiejętności. Sprawdź: Karuzela klasyczna – Leśna Kraina. 2. Język i komunikowanie się. Nawet gaworzenie jest formą komunikacji. Dzięki rozwijaniu mowy dziecko może dzielić się z otoczeniem swoimi pomysłami, myślami i emocjami. 3. Ruchy precyzyjne. Praktycznie każda czynność wymaga precyzji i zaangażowania najdrobniejszych mięśni. Dlatego tak ważne jest, by maluch mógł ćwiczyć chwytanie czy celowanie. Wkładanie niektórych przedmiotów do ust jest dla nich bardzo ważną umiejętnością. Sprawdź: Spiralka sensoryczna Inspiral. 4. Zmysły. Każdy z nas już od narodzin posiada 5 zmysłów. To dzięki nim możemy badać otoczenie i poszerzać jego pojmowanie. Dzięki zmysłom gromadzimy i przetwarzamy napływające informacje. Nie wolno zapominać o wspieraniu żadnego z nich! 5. Ruchy całego ciała. Silne mięśnie całe ciała są potrzebne do...
Karuzela do łóżeczka to jeden z najchętniej wybieranych przez rodziców gadżetów. Dziecko, które przez pierwsze miesiące spędza większość czasu na plecach, może rozwijać swoją ciekawość słuchając muzyki i wpatrując się w kolorowe zabawki, krążące nad głową. Jaką karuzelę wybrać? Maluchy potrzebują ustalonego rytmu dnia oraz rozdzielenia czasu pomiędzy zabawą a odpoczynkiem. Karuzela to świetny wynalazek, który rozwija zmysły i wyobraźnie dziecka, a jednocześnie działa kojąco. Oprócz tego pomaga maluchowi rozwijać koordynacje wzrokową oraz wzmacniać mięśnie oczu. Jeśli szukasz idealnej karuzeli, wybierz „Zabawę na łące” od Tiny Love . Każde dziecko potrzebuje rutynowego stanu przejściowego pomiędzy czasem zabawy i odpoczynku. Karuzela Tiny Love, dzięki kombinacji muzyki i ruchu, pobudzi zmysły Twojego bawiącego się maleństwa, a także umożliwi mu stopniowe przygotowanie się do snu, gdy jest ono śpiące. Zabawka "rośnie" razem z dzieckiem - można ją zamienić w przenośną pozytywkę. Unikalny styl poruszania się karuzeli w 4 różne strony, absorbuje uwagę dziecka i pobudza koordynację wzrokową. Karuzela jest nachylona pod właściwym kątem do leżącego dziecka, aby mogło ono widzieć elementy karuzeli. Szukasz czegoś nietypowego dla swojej pociechy? Karuzela Magiczna 3 w 1 z projektorem wyświetla obrazki na górnej części zabawki, a kiedy dziecko jest już nieco starsze można zdemontować karuzelę i pozostawić pozytywkę z projektorem obrazków na suficie. Dostosowana jest do dwóch etapów rozwoju malucha. Do 5 miesiąca służy dziecku jako karuzela z baldachimem oraz słodkimi, kolorowymi 3 zabawkami: żyrafką, małpką i sówką, które wykonane zostały z wysokiej jakości plastiku oraz materiałów, a także jako projektor do wyświetlania obrazków. Od 5 do 18 miesięcy użytkowana jest gównie pozytywka z wysokiej jakości projektorem....
System isofix zapewnia dziecku podróżującemu w foteliku samochodowym maksymalne bezpieczeństwo. Dzięki mocowaniu isofix fotelik zostaje przytwierdzony bezpośrednio do nadwozia samochodu, nie ma więc możliwości, by przesuwał się po kanapie w razie kolizji. Zaczepy isofix są bardzo łatwe w użyciu, a więc zakup fotelika z isofixem lub bazy isofix pozwala uniknąć popularnych błędów w montowaniu fotelika. Spis treści: Co to jest isofix w samochodzie i jak działa? Jak wygląda mocowanie isofix w samochodzie? Jak sprawdzić, czy w samochodzie jest isofix? Co to jest baza isofix? Czy baza isofix jest uniwersalna? System isofix w fotelikach Czy można dokupić isofix do samochodu: montaż Podstawka samochodowa a isofix Co to jest isofix w samochodzie i jak działa? Isofix, czyli International Organisation for Standardisation Fixture, to system służy do mocowania fotelika w samochodzie. Konstrukcyjnie system isofix to dwa zaczepy zamontowane między siedziskiem a oparciem kanapy w samochodzie. Fotelik wyposażony w tzw. krokodyle, czyli zaczepy, które chwytają uchwyty będące elementem nadwozia, ułatwiają szybki montaż lub demontaż fotelika w samochodzie, ale to nie jedyny plus tego rozwiązania. Jak działa ten system? Najważniejszą funkcją isofixa jest, to, że stabilizuje on fotelik oraz zatrzymuje go w miejscu w trakcie zderzenia. Metalowe elementy łączące fotelik z samochodem nie są podatne na odkształcenia, a fotelik po prawidłowym zamontowaniu, jest przymocowany bezpośrednio do nadwozia pojazdu. Ma to bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo dziecka. Od 2006 roku wszystkie nowe modele samochodów sprzedawane w Unii Europejskiej obowiązkowo mają w swoim wyposażeniu system isofix. fot. Adobe Stock Jak wygląda mocowanie isofix w samochodzie? Mocowanie isofix musi być zgodne ze standardem ISO, co oznacza, że jest identyczne w każdym...
