
Marina zasnęła z synkiem na plaży, a fani są W SZOKU: „Twarzy dziecka nie pokażesz, a PUPĘ tak?!”
Marina zbulwersowała fanów zdjęciem, na którym zarówno ona, jak i mały Liam są prawie nadzy. Fani nie zostawili na piosenkarce suchej nitki!
Marina nie przejmuje się opiniami innych i często publikuje w sieci odważne, roznegliżowane zdjęcia. Kiedy jednak w internecie pojawiła się wakacyjna fotografia z jej synkiem w roli głównej, fani nie wytrzymali. Posypały się złośliwe komentarze oburzonych internautów, bo mały Liam na zdjęciu nie ma bielizny.
O co chodzi? Marina pokazała, jak zasypia z synkiem: na zdjęciu oboje leżą na leżaku, wtuleni w siebie i... prawie nadzy. Co prawda piosenkarka ma na sobie skąpy kostium kąpielowy, ale chłopiec najwyraźniej jest bez bielizny. „Jeszcze niedawno byliśmy jednością a już taki duży chłopczyk. Na szczęście wciąż lubi się tulić do mamy i zasypiać w embrionalnej pozycji” − napisała szczęśliwa Marina. Ale chyba nie wszyscy zrozumieli jej intencje i matczyną miłość, jaką chciała się pochwalić. „Przecież to dziecko nie ma majtek!” − piszą internauci. To prawda, ale z drugiej strony zdjęcie jest dyskretne i nie epatuje nagością. I do tego jest naprawdę przepiękne, nic dziwnego, że polubiło je już ponad 50 tysięcy osób.
Mimo wszystko nagość dzieci w internecie to bardzo delikatny temat, warto zachować rozsądek, udostępniając je publicznie. Zanim wrzucisz do sieci zdjęcie dziecka, sprawdź, jak robić to z głową (i czym jest groźny sharenting).
Zobacz też:
Redakcja poleca: Nagość przy dziecku – norma czy przekroczenie granic?
Marina pokazała nagie zdjęcie z synkiem
Marina z Wojtkiem Szczęsnym i dwuletnim Liamem wypoczywają na greckiej wyspie Mykonos. Urlop z pewnością należy do udanych, co widać na licznych, bajkowych zdjęciach, jakie Marina udostępnia na Instagramie. „Wakacyjny spam” nie przeszkadza fanom, wręcz przeciwnie − obserwatorzy artystki podziwiają krajobrazy i zachwycają się uroczą parą i ich małym synkiem. Kiedy jednak Marina opublikowała kontrowersyjne zdjęcie, w sieci zawrzało. „Twarzy dziecka nie pokaże, ale pupę już tak!” − bulwersują się.O co chodzi? Marina pokazała, jak zasypia z synkiem: na zdjęciu oboje leżą na leżaku, wtuleni w siebie i... prawie nadzy. Co prawda piosenkarka ma na sobie skąpy kostium kąpielowy, ale chłopiec najwyraźniej jest bez bielizny. „Jeszcze niedawno byliśmy jednością a już taki duży chłopczyk. Na szczęście wciąż lubi się tulić do mamy i zasypiać w embrionalnej pozycji” − napisała szczęśliwa Marina. Ale chyba nie wszyscy zrozumieli jej intencje i matczyną miłość, jaką chciała się pochwalić. „Przecież to dziecko nie ma majtek!” − piszą internauci. To prawda, ale z drugiej strony zdjęcie jest dyskretne i nie epatuje nagością. I do tego jest naprawdę przepiękne, nic dziwnego, że polubiło je już ponad 50 tysięcy osób.
Mimo wszystko nagość dzieci w internecie to bardzo delikatny temat, warto zachować rozsądek, udostępniając je publicznie. Zanim wrzucisz do sieci zdjęcie dziecka, sprawdź, jak robić to z głową (i czym jest groźny sharenting).
Zobacz też:
- Marina jak nastolatka i jeszcze ten taniec z brzuszkiem! [WIDEO]
- Marina i Szczęsny mają imię dla córeczki: jest piękne, ale wiąże się z tragiczną historią
- "Czy trener wam daje kary, jak jesteście niegrzeczni?" Takiego wywiadu z polską reprezentacją jeszcze nie było!
Nagość przy dziecku wciąż budzi kontrowersje. „W polskim społeczeństwie panuje raczej zasada, że rodzice nie pokazują się nago przy małych dzieciach, ale nie jest to sztywna reguła” – mówi psycholog i seksuolog kliniczny dr Agnieszka Izdebska.