Agnieszka Kaczorowska niedawno została mamą i zaskoczyła wszystkich, gdy szybko wróciła do aktywnego życia zawodowego. Okazuje się, że w tym pędzie potrafi zrobić coś, czego odmawia sobie wiele mam. „ U nas dzisiaj dzień śpiocha😴” napisała na Instagramie. Inne mamy przyznały, że także uwielbiają ten stan, jednak nie każda z nas sobie na to pozwala. Bycie perfekcyjną mamą, żoną, córką, gospodynią domową i jeszcze prawdopodobnie idealnym pracownikiem, zazwyczaj zajmuje kobietom znaczną część ich doby. Więc może warto czasem postawić na lenistwo?
Gdy pojawia się w domu maluszek, wiele kobiet wchodzi w tryb zadaniowy, chce robić wszytko to, co przed ciążą i jeszcze ogarnąć nowe zadnia. Tymczasem organizm potrzebuje czasu na regenerację po ciąży i porodzie, a jednocześnie musi działać w nowym (bardzo męczącym) trybie. Od bycia rodzicem nie można uciec, wziąć zwolnienia czy urlopu, ale jest na to sposób, którego powinna nauczyć się każda mama. Bez względu nato, czy dziecko jest malutkie, czy już trochę starsze, należy pamiętać o tym, by zawsze znaleźć czas na zajęcie się sobą.
Więc, gdy pogoda nie rozpieszcza, a tobie nie pomaga kawa, nie walcz z tym. Daj sobie prawo do egoizmu i ogłoś dzień lenia. Dlaczego to takie ważne? Zanim pojawiły się dzieci, pewnie co jakiś czas zdarzała ci się taka niedziela, śniadanie w łóżku i szwendanie się w szlafroku przez cały dzień. Fajnie było, prawda? Nie oznacza to, że teraz też tak być nie może, wystarczy się do tego odpowiednio przygotować, przede wszystkim psychicznie. Należy zdać sobie sprawę z tego, że taki dzień to nie strata czasu, czy robienie sobie zaległości, ale niezbędna regeneracja dla organizmu.
Tego dnia nic nie planuj, nie umawiaj się do lekarza czy z koleżanką na plac zabaw, nie załatwiaj żadnych spraw, nie planuj zakupów. Dzień wcześniej ugotuj więcej obiadu, tak byś mogła go sobie (lub wam) tylko odgrzać. Wskocz w wygodny dres lub zostań w piżamie.
Nawet jeden dzień bez spaceru szczególnie, gdy na dworze szaro i buro nie zrobi maluszkowi różnicy. Możecie wyjątkowo otworzyć na oścież okna, by porządnie wywietrzyć mieszkanie.
Możesz też maluszka ubrać w ciepły dresik lub pajacyk.
Puść miłą muzykę, obejrzyj ulubiony serial, poczytaj książkę. Gdy malec śpi, sama zrób sobie drzemkę. Masz starsze dziecko? Zarządź przytulanie pod kocykiem, czytanie bajek, a nawet wspólne oglądanie telewizji. Ty zregenerujesz siły, a twoja pociecha będzie zachwycona! Zapewniam, takie leniwe dni w piżamie celebrowane od czasu do czasu zapadną w pamięć twojemu dziecku znacznie bardziej, niż te wszystkie perfekcyjne. Warto więc mieć taki nawyk!
A wy pozwalacie sobie na takie dni? Jak wyglądają?
Zobacz także:
Agnieszka Kaczorowska i jej mąż, Maciej Pela, już wkrótce zostaną rodzicami. Gwiazda zdradziła swoim fanom, że jest w ciąży, w grudniu 2018 roku (dokładnie w Sylwestra). Zrobiłam to za pośrednictwem instagrama. Od tamtej pory bardzo chętnie publikuje co jakiś czas nowe zdjęcia w stanie błogosławionym. Pokusiła się nawet o poprowadzenie na swoim kanale na Youtube serii odcinków programu dla przyszłych mam. A kiedy sama nią zostanie? Już naprawdę niedługo, sama to wyjawiła! Kiedy Agnieszka Kaczorowska urodzi swoje pierwsze dziecko? Pelątko, bo tak pieszczotliwie gwiazda i jej mąż nazywają nienarodzone jeszcze maleństwo, pojawi się na świecie lada dzień. W ostatnim poście, jaki Agnieszka umieściła w sieci, napisała: „Wszystkie mamusie i przyszłe mamusie są zgodne, że ta „ostatnia prosta” trwa najdłużej . I ja zgadzam się z tym bezapelacyjnie!”. Wszystko wskazuje zatem na to, że gwiazda przywita swoją córeczkę w ciągu najbliższych tygodni, a może nawet dni. Trudno jednak odnieść takie wrażenie, patrząc na jej brzuch , który wciąż jest dość mały. Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Agnieszka Kaczorowska-Pela (@agakaczor) Cze 6, 2019 o 6:21 PDT Agnieszka ma znakomitą figurę, od lat trenuje taniec i to pewnie dzięki niemu, jak również dzięki prawidłowemu odżywianiu się w ciąży , przytyła niewiele. Poza tym jako przyszła mama jest stale bardzo aktywna . Właściwie przez całą ciążę pracowała, podejmowała nawet nowe wyzwania zawodowe. Dopiero niedawno przyznała, że czas już nieco zwolnić tempa i w spokoju zacząć przygotowywać się do spotkania z maleństwem. Teraz jej myśli krążą niemal wyłącznie wokół spraw związanych z macierzyństwem (i jest to absolutnie normalne)....
Agnieszka Kaczorowska korzysta z ostatnich ciepłych dni. W miniony weekend wraz z mężem postanowili zabrać córeczkę do Janowa Podlaskiego. Podczas spaceru zrobili przeuroczą rodzinną fotografię z okazji ukończenia przez Emilkę 3. miesiąca życia . „Za nami najpiękniejsze 3 miesiące życia.🥰 3 miesiące z Emilką” - napisała Agnieszka Kaczorowska na Instagramie. Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Agnieszka Kaczorowska-Pela (@agakaczor) Paź 26, 2019 o 8:00 PDT Czas płynie nieubłaganie, a Emilka rośnie jak na drożdżach. Aktorka nie pokazuje jednak twarzy swojego dziecka, po tym, jak pojawiły się hejterskie komentarze pod jej adresem, ale nadal dzieli się z fanami swoim szczęściem. Mamy są bardzo zainteresowane wyborami Kaczorowskiej, dlatego i my zwróciłyśmy uwagę na dwa bardzo modne elementy wyprawki dziewczynki. Jeden z nich to bambusowy kocyk w bardzo modnym miodowym kolorze. Bambus to naturalna, delikatna i przewiewna tkanina o właściwościach antybakteryjnych i antyalergicznych. W ciepłe dni przyjemnie chłodzi, a w zimniejsze otula i grzeje. Przy tym jest cudownie miękki. Świetnie się sprawdzi jako całoroczny kocyk. Zobacz także: Praktyczne, piękne i tanie kocyki dla dzieci na każdą porę roku [nasz przegląd] Drugi gadżet przypadł nie tylko nam do gustu. Chodzi o drewnianą zawieszkę do smoczka z imieniem maluszka. Lepiej było ją widać na zdjęciu wrzuconym do Instagramowej relacji. Na podobną zdecydowała się choćby Natalia Siwiec, czy Marina. Jeśli twoje dziecko też nie rozstaje się ze swoimi smoczkiem, polecamy zakup podobnej zawieszki. Jest to bardzo praktyczne rozwiązanie. Dzięki temu problem zaginionego smoczka zniknie raz na zawsze, a do tego prezentuje się fantastycznie!...
Agnieszka Kaczorowska potrafi zadać szyku! Przy okazji wyborów parlamentarnych pokazała się na instagramie w długiej sukience w kolorze pudrowego różu w duże kolorowe motyle. Jej kreacja zachwyciła internautów, fanki licznie pytały, gdzie można kupić podobną. Okazuje się jednak, że ubranko w taki sam wzór ma jej malutka córka, Emilka. Tancerka z dumą zaprezentowała ich jednakowe stylizacje w sieci. To zdjęcie przywołuje wiosnę! Słodkie, różowe zdjęcie Agnieszki z córką Choć ten piękny obrazek na zdjęciu zupełnie tego nie odzwierciedla, Agnieszka przez ostatnich kilka dni nie czuła się najlepiej. Musiała leżeć w łóżku z gorączką i bólem gardła. W trosce o bezpieczeństwo córki, starała się unikać z nią bliskiego kontaktu. Teraz, gdy czuje się już lepiej, podzieliła się z fanami pewną refleksją . Napisała: „Nie sądziłam, że 3 dni leżenia w łóżku z temperaturą i okropnym bólem gardła przyniesie taką tęsknotę za tuleniem i zabawami z Emilką!”. Wyjawiła też, że po tej kilkudniowej rozłące nie zamierza odstępować córki na krok. Do postu załączyła wspomniane wyżej zdjęcie. Zarówno ona, jak i córeczka mają na nim różowe ubrania w motyle – aktorka sukienkę, a Emilka pajacyk z kapturem. Dziewczynce ze stroju wystają jedynie małe stópki. Przyznajcie, że wyglądają razem ślicznie: Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Agnieszka Kaczorowska-Pela (@agakaczor) Paź 20, 2019 o 8:31 PDT Zobacz też: Ewa Farna rozdaje wyprawkę na instagramie. Co za gest! Katarzyna Warnke na spacerze z dzieckiem. Jesteśmy zachwycone wózkiem! Paulina Sykut-Jeżyna wyglądają jak bliźniaczki!
