Nie masz pieniędzy na spłatę kredytu? Sprawdź, co możesz zrobić
Problemy ze spłatą zadłużenia może mieć każdy. Wystarczy, że pojawi się jakaś nieprzewidziana sytuacja (choroba, kradzież), by na chwilę stracić płynność finansową. Co zrobić jednak, gdy ta sytuacja się przedłuża?
Jeśli masz problemy ze spłatą zadłużenia , nie udawaj, że wszystko jest w porządku. Jeśli dług urośnie, będzie go znacznie trudniej spłacić. Najlepiej od razu ułóż plan działania, który w pierwszej kolejności uwzględni negocjacje z bankiem. Zobacz, jak się do nich przygotować.
Porozmawiaj z doradcą w banku
Bank jako jeden z pierwszych dowie się o twoich problemach - brak wpłat na konto i debet nie trudno zauważyć. Przed pójściem do banku na rozmowę, przygotuj wszystkie dokumenty , które zaświadczą, że znalazłaś się w trudnej sytuacji (rozwiązanie umowy o pracę, zaświadczenie lekarskie o chorobie itp.). Zastanów się także nad wysokością raty, jaką jesteś w stanie zapłacić (np. połowa dotychczasowej kwoty). W trakcie rozmów na pewno takie pytanie padnie. Zastanów się również, jakiej pomocy oczekujesz od banku. Poniżej kilka możliwych scenariuszy.
Wakacje od kredytu
W tym przypadku chodzi o zawieszenie spłaty rat na jakiś czas (minimalnie jeden miesiąc, maksymalnie sześć miesięcy). Możesz z tego rozwiązania skorzystać, jeśli masz pewność, że za dwa, trzy miesiące twoja sytuacja się poprawi (znajdziesz nową pracę, otrzymasz spadek itp.).
W ramach porozumienia z bankiem, przez określony czas nie spłacasz długu lub płacisz tylko same odsetki (dzięki temu kwota raty znacznie się obniży). Niezapłacone raty zostaną doliczone do salda kredytu, co w konsekwencji oznacza, że wydłuży się spłata całego zadłużenia (o okres zawieszenia) lub wzrośnie wysokość kolejnych rat.
Warto pamiętać, że wniosek o zawieszenie spłaty rat powinien do banku wpłynąć na kilkanaście dni przed terminem kolejnej raty. Dodatkowo warto zapytać, czy takie odroczenie spłat wiąże się z jakimiś dodatkowymi opłatami. Zwykle banki robią to bezpłatnie, ale jeśli trzeba będzie sporządzić aneks do umowy, trzeba będzie za to zapłacić ze swojej kieszeni.
Warto...