Sygnały o niebezpieczeństwie
„Zdjęto dziecku gips z nogi bez pomocy wykwalifikowanej służby zdrowia. Nie zrobiono tego w szpitalu, tylko w domu” – wyjaśnił Łukasz Wawrzyniak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
Matka oskarżona o zabójstwo
„Biła go otwartą ręką po całym ciele, po głowie, twarzy, kończynach górnych i dolnych, pośladkach. Wrzucała, chwytając pod pachę z wysokości do łóżeczka turystycznego, a ponadto pozostawiała w łóżeczku w obecności goniącego go i próbującego pogryźć królika, jak też pozostawiała syna godzinami w pieluszce ubrudzonej kałem i moczem” – powiedziała podczas rozprawy prokurator Magdalena Korpas.
Możliwe, że zarzut postawiony partnerowi matki chłopca zostanie zmieniony na zarzut znęcania się w typie podstawowym, ponieważ sąd ma przesłuchać jeszcze jednego świadka.
„Sąd dostrzegł, że być może nie ma tutaj do czynienia ze szczególnym okrucieństwem, tylko ze znęcaniem w typie podstawowym, co oczywiście nie przesądza końcowego rezultatu tej sprawy” – poinformował Aleksander Brzozowski, rzecznik Sądu Okręgowego w Poznaniu.
Policjanci nie poniosą kary
„W postępowaniu karnym potrzebne są dwa elementy, czyli niedopełnienie obowiązków i działanie na szkodę interesu prywatnego. Tych dwóch elementów nie było w toku postępowania. W związku z tym postępowanie zostało umorzone” – powiedziała Ewa Woźniak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koninie.
Zdaniem śledczych policjanci dopuścili się uchybień, jednak nie doprowadziło to do wzmożenia przemocy stosowanej przez matkę i jej partnera w stosunku do dziecka.
Źródło: poznan.tvp.pl
Zobacz także: