Lara Gessler karmi niespełna dwumiesięczną córeczkę piersią. Restauratorka pochwaliła się na Instagramie klimatycznym zdjęciem, na którym ubrana tylko w spodnie i biustonosz leży z małą Neną na kanapie. Zdjęcie zachwyciło nie tylko internautki, ale i świeżo upieczoną babcię, Magdę Gessler.
Patrząc na nowe zdjęcie Lary Gessler, można by powiedzieć, że po prostu wypoczywa w dopiero co wysprzątanym pokoju. Tymczasem Lara nazwała swoje otoczenie... chaosem. Na fotografii widać, jak Gessler leży z córeczką na kanapie i karmi ją piersią. Oczywiście robi to z gracją i uśmiechem, a internautki (w tym inne celebrytki) nie dowierzają: „Chyba chaosu nie widziałaś” − stwierdziła Agnieszka Włodarczyk, a Magda Steczkowska skomentowała obrazowo: „A teraz sobie wyobraź: Jedną u cyca, druga włazi na ciebie, trzecia płacze, a ty spałaś godzinę. To się nazywa chaos. Ty masz, kochanie sielankę i ciesz się każdą chwilą”.
Najżywsze reakcje wzbudził jednak komentarz zakochanej we wnuczce babci. Magda Gessler nie zwróciła uwagi na rzekomy bałagan w domu córki, tylko na miłość i czułość w jej rodzinie.
„To najwyższe plazczyzny miłosnego bytu.... bycupragniona,))) kobieta ptzez dwie osoby jedna 🎄🎄🎄🦐🦐🦐🦐malenka. druga druga duza i b czuła”.
[pisownia komentarzy oryginalna - przyp. red.]
Zobacz też:
U Lewandowskich szybko pojawiła się w tym roku choinka, a klimat świąteczny ruszył już pełną parą. Właśnie dlatego mała Klara napisała już list do Świętego Mikołaja, w którym zawarła dość nietypowe życzenie… Klara Lewandowska napisała list do Mikołaja Anna Lewandowska przyspieszyła w tym roku święta , aby móc przeżyć jak najwięcej radosnych i pozytywnych chwil z rodziną, zwłaszcza w tak ciężkim roku jak ten. Gwiazdkowy klimat udzielił się także małej Klarze, która pisząc list do Świętego Mikołaja… wcale nie poprosiła o drogie zabawki czy wymyślne prezenty. Mała Lewandowska zażyczyła sobie… truskawkowe ciastko! Informując o tym zabawnym życzeniu na InstaStories, jej mama podkreśliła, że u nich w domu królują zdrowe wybory dietetyczne. Czy to oznacza, że mała otrzyma fit zamiennik wymarzonego ciasteczka? Nie wiemy! Mamy nadzieję, że z okazji Świąt, rodzice wyjątkowo spełnią „niezdrowe” życzenie córeczki! Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez 𝗔𝗻𝗻𝗮 𝗟𝗲𝘄𝗮𝗻𝗱𝗼𝘄𝘀𝗸𝗮 (@annalewandowskahpba) Źródło: Plotek, Instagram Zobacz też: Lewandowska w kostiumie 2 MIESIĄCE po porodzie: „takie pośladki po jajecznicy i makaronie?” Anna Lewandowska pokazała przytulające się córeczki - widok rozczula! Dwójka dzieci i praca? Lewandowska potrzebuje niani! „Jest sama bez babć”
Lara Gessler wyznała na Instagramie, że podczas porodu zaufała naturze i własnemu instynktowi i rodziła bez znieczulenia. Czy żałuje? Nie, ale jednocześnie celebrytka podkreśla, że poród bez znieczulenia nie jest dla każdej kobiety. Lara Gessler rodziła bez znieczulenia Lara Gessler urodziła córeczkę Nenę dwa tygodnie temu. Teraz okazało się, że poród odbył się bez znieczulenia. Gessler wyznała, że świadomie zdecydowała się na brak środków znieczulających po to, by bardziej zbliżyć się do natury. „Natura wymyśliła nas naprawdę nieźle. Przez natłok różnych informacji – i często błędnych przekonań – przestałyśmy sobie ufać jako kobiety, polegać na intuicji i na instynkcie. Bardzo chciałam wybrać się w taką podróż w głąb siebie” − napisała w sieci. Choć zdaniem Gessler kobiety za bardzo oddaliły się od natury i przestały ufać swoim instynktom, to jednak poród bez znieczulenia nie jest dla każdego. Celebrytka przyznała, że nieocenioną pomocą był dla niej profesjonalny zespół medyczny, położna oraz zaangażowany partner. Nie wszystkie kobiety mogą liczyć na takie wsparcie. „Nie uważam, że to dla każdego, ale warto rozeznać się w temacie i podejść do porodu świadomie. Bierzemy znieczulenie głównie z automatu, z lęku i niewiedzy” − uważa Gessler. Wyświetl ten post na Instagramie. 🥰🐻🍒🕊Dwa tygodnie temu nasze życie cudownie się zmieniło🥰Przyszła na świat nasza córeczka - Nena♥️🤱🏼 Chciałabym najmocniej podziękować Kasi Grzybowskiej - najlepszej położnej na świecie - która razem ze mną walczyła o mój poród siłami natury. Panu dyrektorowi Dariuszowi Malczykowi za wspaniałą opiekę i to, co robi dla kobiet w Centrum Porodów Naturalnych w Szpitalu...
Lara Gessler odziedziczyła po swojej słynnej mamie pasję do jedzenia. Także jest restauratorką. Będąc w swojej pierwszej ciąży, która jest owocem jej związku z warszawskim prawnikiem Piotrem Szelągiem, powoli przygotowuje się do nowej roli życiowej, o czym opowiedziała w rozmowie z Dorotą Wellman w śniadaniówce TVN. Zdradziła, jaką chce być mamą. Wyznała, że nie chce popełniać błędów rodziców. Lara Gessler nie chce powielać błędów rodziców Od dnia, w którym restauratorka ogłosiła na Instagramie ciążę , temat macierzyństwa jest w jej życiu stale obecny. Chociaż mówi, że podchodzi do tego spokojnie i nie jest jeszcze na etapie kompletowania wyprawki dla maleństwa , to jednak Lara Gessler wie, jaką chciałaby być mamą. Ale zastrzega też, że nie zastanawia się nad tym, gdyż będzie do tego podchodzić intuicyjnie. „Myślę, że to jest tak atawistyczne i mamy to tak zakodowane w sobie, że po prostu wiemy. Wiadomo, że nie chcemy popełnić błędów naszych rodziców, ale to jest iluzja, bo i tak popełnimy własne " – powiedziała Gessler „Starać się być dobrym człowiekiem" Zdaniem Lary bycie dobrym człowiekiem to najlepsza recepta na bycie dobrą matką. „Starać się być sobie wiernym, dobrym człowiekiem, a wtedy też będziesz dobrą matką" – powiedziała córka Magdy Gessler. Lara Gessler wyznała jednocześnie w jednym ze swoich postów na Instagramie, że bardzo chciałaby swojemu dziecku przekazać radość życia, którą posiada jej mama Magda. „ Będę najszczęśliwsza, jeśli będę mogła przekazać mojemu dziecku chociaż część zachłanności na poznawanie świata, ludzi i smaków, co dostałam od Ciebie" – wyznała. Wyświetl ten post na Instagramie. 🕊🌻Moment, w którym Mama została Babcią, a...
