Kłopoty z myciem główki zwykle pojawiają się, gdy maluch ma kilka miesięcy. Kąpiesz go już wtedy na siedząco, więc spływająca z główki woda zalewa oczka. Nic dziwnego, że dzieci tego bardzo nie lubią. Tymczasem włoski trzeba myć codziennie, bo główka się poci i zwyczajnie brudzi (najpierw ulewanym mleczkiem, a z czasem, kiedy dziecko zaczyna dotykać jej rączkami, także np. resztkami deserku, piaskiem itp.). Dlatego: Zmień kąpiel w zabawę Na początek przez kilka dni zrezygnuj z szamponu, tylko baw się z dzieckiem w czasie mycia w statki czy rybki. Pokazuj, jak kaczka nurkuje, a statek płynie pod wodą. Zachęć malca do zanurzenia buzi (nie bój się o uszka, wystarczy je po kąpieli dobrze osuszyć). Nakładaj na dziecięcą brodę czy włosy pianę i udawajcie postaci z bajek. Oswajaj malucha z wodą podczas zabaw w wannie. Do tego celu wykorzystaj np. konewkę. Kiedy w zabawie będziecie się polewać wodą, zmoczenie i umycie głowy stanie się dla dziecka mniej straszne. Pluskaj się razem z malcem Jeśli masz dużą wannę, wejdź do niej razem z dzieckiem (pamiętaj jednak, by zawsze wcześniej wziąć prysznic). Brzdąc, mając obok siebie mamę, prawdopodobnie będzie spokojniejszy i bardziej skory do podwodnych harców. W wannie polewaj główkę dziecka wodą z kubeczka czy konewki i mów, że zaczął padać deszczyk (najpierw malutki, a potem, gdy szkrab przyzwyczai się, zorganizuj prawdziwe oberwanie chmury!). Pamiętaj jednak, żeby nie przeholować, bo osiągniesz odwrotny efekt. Używaj dobrego szamponu Te przeznaczone specjalnie dla niemowląt nie szczypią w oczy. Dzięki temu podczas spłukiwania główki nie podrażnisz dziecięcych oczek. Starszemu smykowi pozwól, by to on wybrał kolor szamponu i jego zapach – zwiększysz szanse na to, że zgodzi się na mycie głowy. Ale nawet używając najlepszego kosmetyku do mycia włosków, staraj się, by woda nie oblewała dziecięcej buzi i...
Zdrowie
04 lutego 2013
Na główce maleństwa pojawiły się żółtawe strupki, których w żaden sposób nie potrafisz usunąć? To ciemieniucha. Sprawdź, co robić, a czego lepiej nie, by jak najszybciej się jej pozbyć.
1
z
7
Posmaruj główkę niemowlaka oliwką. Zrób to minimum godzinę przed kąpielą dziecka. Taki oliwkowy kompres sprawi, że strupki zrobią się miękkie (trwa to zazwyczaj kilkanaście minut).
2
z
7
Po tym czasie umyj dziecku włoski szamponem przeznaczonym dla niemowląt. W ten sposób pozbędziesz się części łusek i oczyścisz włosy z oliwki.
3
z
7
Uczesz włoski dziecka. Użyj do tego szczotki przeznaczonej dla niemowląt (inna mogłaby podrażnić skórę głowy). Dzięki temu pozostałości ciemieniuchy znikną.
4
z
7
Użyj preparatu na ciemieniuchę. Jeśli zabieg z użyciem oliwki nie usunął wszystkich łusek, zastosuj jeden z preparatów na ciemieniuchę. Kupisz go w aptece. Jeśli i on nie zlikwiduje problemu, idź z dzieckiem do lekarza – czasem ciemieniucha jest objawem alergii!
5
z
7
Nie zdrapuj strupków na sucho. Skóra maleństwa jest delikatna i usiłując usunąć łuski bez uprzedniego ich namoczenia, możesz ją podrażnić, a nawet niechcący zranić.
6
z
7
Nie myj główki dziecka szamponem przeciwłupieżowym ani żadnym innym przeznaczonym dla dorosłych. Tego typu kosmetyki zawierają substancje, które mogą podrażnić skórę, a nawet wywołać uczulenie.
7
z
7
Nie czekaj aż ciemieniucha sama przejdzie. Co prawda nie jest to groźna choroba, ale nieleczona może rozprzestrzenić się na inne części ciała. Pamiętaj też, że skóra w miejscu zaatakowanym przez ciemieniuchę ma utrudnioną wymianę powietrza.
Polecamy
Porady